fbpx

Przetwory z truskawek, czyli jak cieszyć się truskawkami zimą

by Dorota Zalepa
27 komentarzy

Sezon truskawkowy trwa zdecydowanie za krótko, ale może dzięki temu tak lubimy truskawki. Gdyby były dostępne na co dzień, jak jabłka, spowszedniałyby, a my nie mielibyśmy na co czekać wiosną. Uwielbiam truskawki w każdej postaci, czy to będzie tarta z truskawkami, dżem, czy kompot.

 

W tym roku postanowiłam przygotować się do zimy, z pewnością ze smakiem lata będzie mniej surowa. Dlatego od paru dni przygotowuję przetwory z truskawek.

Jak cieszyć się truskawkami zimą?

przetwory z truskawek

Ja przygotowuję:

  • dżemy i konfitury
  • kompoty
  • mrożone truskawki

Przepisy są sprawdzane co roku przez moją rodzinę, więc śmiało możecie z nich korzystać.

1. Kompot truskawkowy

kompot truskawkowy

Bardzo prosty i szybki w przygotowaniu.

Truskawki myję, usuwam szypułki i napełniam nimi wyparzone litrowe słoiki. Mniej więcej do połowy. Zasypuję 4 łyżkami cukru i zalewam wrzątkiem. Potrząsam delikatnie, by cukier się rozpuścił. Następnie pasteryzuję gotując je w garnku z wodą przez około 20 min. Kompot truskawkowy gotowy.

2. Mrożone truskawki

przetwory z truskawek

Truskawki myję i usuwam szypułki. Pamiętajcie o tej kolejności, inaczej naciągną za dużo wody. Im mniej są mokre, tym lepiej. Układam na tacce wyłożonej papierem do pieczenia, tak by się nie stykały i wkładam do zamrażalnika. Następnego dnia przesypuję do woreczków. Zimą cieszę się koktajlem truskawkowym i ciastem z truskawkami.

3. Dżem truskawkowy

dzemtruskawkowy

Składniki:

  • 1 kg truskawek
  • 300 gram cukru
  • sok z 1/2 cytryny

Sposób przygotowania

Truskawki myję i usuwam szypułki. Wrzucam do dużego garnka, zasypuję cukrem i odstawiam na 1-2 godziny, by puściły sok. Następnie gotuję w garnku na wolnym ogniu przez około 3 godziny, w trakcie zdejmuję utworzoną pianę. Dodaję także sok z cytryny. Generalnie gotuję do momentu, aż syrop zgęstnieje. Miksuję za pomocą blendera, jeśli chcę by dżem miał bardziej gładką konsystencję lub zostawiam całe owoce. Możemy sobie regulować długość gotowania i tym samym gęstość syropu, jeśli będzie rzadszy powstanie konfitura, z gęstszego zrobimy dżem.

Czasem gotowanie truskawek rozkładam na dwa dni i gotuję po półtorej godziny dziennie.

Przelewam dżem do wyparzonych słoików, szczelnie zakręcam suchymi nakrętkami, odwracam do góry dnem i owijam ręcznikiem na całą dobę.

dżem z truskawek

dżem z truskawek

 

Złota rada mojej mamy
Na przetwory najlepiej kupować truskawki, gdy sezon się kończy, są wtedy najsłodsze. Dobrze jest też pilnować by zakup poprzedzony był słonecznymi dniami, nie deszczem. Truskawki nie będą nasiąknięte wodą.

Kliknij by poznać → 5 przepisów na truskawki

 

To są moje sposoby na przetwory z truskawek. Zdradźcie jakie są Wasze i czy w ogóle je robicie?

 

Jeśli podobał Ci się wpis, proszę udostępnij go dalej. Dziękuję! :)




27 komentarzy

Jola 11 czerwca 2014 - 18:56

dzięki za przepisy,zamrożone już mam jutro kupię na kompot,Jola

Odpowiedz
Karolina 11 czerwca 2014 - 19:00

Wspaniałe, jeżeli pozwolisz zwędzę Twój przepis na dżemor! :) Uwielbiam truskawkowy i jagodowy. Nigdy nie robiłam muszę w końcu się przełamać i to nastąpi w tym roku :) Muszę tylko nazbierać u rodziców, albo teściów trochę tej czerwonej rozkoszy. Się zaśliniłam ;)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 11 czerwca 2014 - 19:07

Ja też dżem robiłam po raz pierwszy, wcześniej robiłam tylko kompot i mroziłam truskawki. Naprawdę wyszedł świetny! Ale to jeszcze nie koniec przetworów truskawkowych. Mam zamiar zrobić sobie niezłe zapasy na zimę!
Zazdroszczę Ci tych truskawek z własnej działki :)

Odpowiedz
Kasia/simplicite 11 czerwca 2014 - 19:14

U mnie w domu mam robiła mus truskawkowy i taki mroziła w kubeczkach. I w środku zimy były prawie jak lody :)

Odpowiedz
Ula 11 czerwca 2014 - 19:15

Dorotko, na ile słoików (takich 250 – 300ml jak od dżemu) wystarcza Ci 1kg truskawek – mówię o przepisie na dżem oczywiście :)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 11 czerwca 2014 - 19:20

1 kg truskawek wystarcza na około 2 słoiki 250 ml, choć może trochę zabraknąć, więc lepiej robić od razu z większej ilości.

Odpowiedz
Karola Franieczek 11 czerwca 2014 - 19:46

Ale mi narobiłaś ochoty. Nigdy nie robiłam dżemu, zawsze dostawałam od babci, albo ciotki. Pora na dżemik zrobiony samodzielnie. :)

Odpowiedz
pięknie jest żyć 11 czerwca 2014 - 21:34

Kompoty zawsze dostaję od mamy, a sama truskawki mrożę. W zeszłym roku jednak ledwo skończył się sezon, a my tak rzuciliśmy się na te zapasy, że na zimę to już nic nam nie zostało :( Nie wiem jak pojemny musiałabym mieć zamrażalnik ;)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 11 czerwca 2014 - 22:56

Mi też szybko zapasy się skończyły, dlatego w tym roku, robię ich znacznie więcej.

Odpowiedz
Beata 11 czerwca 2014 - 22:12

Bardzo fajne porady. Musze pamietac, by najpierw myc, a potem obierac szypulki. Pozdrawiam Beata

Odpowiedz
Kamson 12 czerwca 2014 - 00:33

Rada mamy ciekawa. Ja w domu nie zajmuję się zaprawami, ale zdecydowanie dżem, to najlepszy z możliwych przetworów jak dla mnie!

Pozdrawiam

Odpowiedz
jola 12 czerwca 2014 - 19:19

a robi ktoś pierogi z truskawkami i mrozi??

Odpowiedz
Dorota Zalepa 12 czerwca 2014 - 19:26

Z truskawkami jeszcze nie mroziłam, za to z kapustą i grzybami tak. Podsunęłaś mi pomysł zrobienia pierogów z truskawkami. Robiłaś kiedykolwiek? Jeśli tak, to jak przygotowujesz farsz, przepis na ciasto znam.

Odpowiedz
Jola 13 czerwca 2014 - 19:00

myślałam aby dodać tylko truskawki(małe-całe a jak duże to przekroić),koleżanka mówi ,że dodaje tuskawki obsypane kisielem truskawkowym)hmmm,sama nie wiem,może Ktoś coś poradzi??,,,,teraz dni taakie długie ,że można trochę w kuchni porobić a w jesienne dni takie owocowe pierogi to będzie wspomnienie lata.Jak je mrozić obgotowane czy nie?/ Jola

Odpowiedz
Dorota Zalepa 13 czerwca 2014 - 19:11

Ja mrożę surowe. Układam na papierze do pieczenia, tak by się nie sklejały, na drugi dzień przesypuję do woreczków (podobnie jak truskawki w tym poście).

Odpowiedz
nieprofesjonalna 13 czerwca 2014 - 09:31

cały tydzień zmagałam się z ponad 7 kg truskawek, ,które postanowiłam przerobić na konfiturę. i był to mój pierwszy raz, ale udał się w 100%, słoików mam już wystarczająco, teraz czekam aż obrodzi mnie w maliny i jeżyny i też je przerobię na zimę. kupione to ie to samo. a konfitura z malin z poprzedniego roku skończyła się w tempie ekspresowym.

Odpowiedz
Dorota Zalepa 13 czerwca 2014 - 09:43

Super! Ja obrobiłam na razie 5 kg. i mam zamiar jeszcze drugie 5 obrobić. Na maliny też się szykuję.

Odpowiedz
nieprofesjonalna 13 czerwca 2014 - 14:49

wooow! wyzwanie 10 kg! przy 7 ja padłam… na szczęście u mnie jest tylko 3 osoby w rodzinie na te 7 kg, bo mój brat nie znosi truskawek:) liczę że to nam wystarczy. chociaż narobiłaś mi ochotę na kompot. jak byłam dzieckiem, Rodzice zawsze taki robili. trochę za nim tęsknię…

Odpowiedz
Królowa Karo 13 czerwca 2014 - 09:35

Chyba mnie przekonałaś do robienia przetworów :) Smak truskawek zimą to będzie coś wspaniałego :)

Odpowiedz
Plotkara 13 czerwca 2014 - 10:56

Alez pyszności :) a jak przyjemność z konsumowania z chłodne zimowe wieczory, mmmm.. :) w tym roku i ja zdecyduję się na przetwory – dziekuje za przepisy!
Pozdrawiam

Odpowiedz
Agnieszka, Czerwona Fasola 13 czerwca 2014 - 21:16

bardzo fajny przepis na dżem, polecam jeszcze dżem z róży jadalnej, takie sklepowe się nie umywają :)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 13 czerwca 2014 - 22:05

Agnieszka, na pewno jest pyszny. Nigdy nie robiłam, no i nie mam róży jadalnej na działce.

Odpowiedz
poznanska.malgosia@gmail.com 14 czerwca 2014 - 08:01

Wow! Świetny patent z mrożeniem truskawek, do tej pory robiłam, jak moja mama – wrzucałam od razu do woreczka, a potem w ziemie były jedną wielką zlepą truskawkową :O
W tym roku zrobię po Twojemu :)

Odpowiedz
Agnieszka 24 czerwca 2014 - 21:56

Jak dobrze, że przypadkiem odkryłam Twojego bloga i przepis na kompot z truskawek, który uwielbiam, ale jeszcze nigdy nie odważyłam się go zrobić. Mam nadzieję, że się uda:)

Pozdrawiam

Odpowiedz
Dorota Zalepa 25 czerwca 2014 - 08:57

Agnieszka, to żadna filozofia. Jest naprawdę bardzo prosty w przygotowaniu. Także do dzieła :)

Odpowiedz
Anna 8 lipca 2014 - 16:29

Zachęcona niby prostotą wykonania zabrałam się za przygotowanie dżemu. Mam jednak prozaiczne pytanie: czym ściągać tą pianę, która tworzy się na truskawkach? Jest na to jakiś patent czy mam machać po prostu łyżką :)

Odpowiedz
Agnieszka 24 maja 2018 - 15:12

Dobrze, że tu trafiłam, bo w końcu jakiś przepis bez kilograma cukru w dżemie. No i przypomniało mi się, że miałam mrozić całe truskawki. Polecam mrożenie zblendowanych truskawek (bez cukru) w małych pojemniczkach lub słoiczkach – świetnie nadają się na pojedyncze koktajle, jako sos do naleśników albo lodów, a nawet baza do kremów :)

Odpowiedz

Zostaw komentarz