fbpx

Złota zasada na udane zdjęcie według fotografów i blogerów

by Dorota Zalepa
20 komentarzy

Fotografia stała się dla mnie bardzo ważną dziedziną życia. Moje podejście do niej zupełnie zmieniło się w przeciągu ostatniego roku. Chcę wciąż uczyć się i szlifować swoje umiejętności. Staram się robić jak najwięcej zdjęć i każde z nich traktuję jakby miało być ostatnim. Bardzo nie lubię, jeśli mam mało czasu na zrobienie zdjęcia i muszę szybko coś uchwycić, bo zaraz mi umknie. Jednym z elementów mojej nauki jest podpatrywanie zdjęć innych fotografów, ale nie tylko. Bardzo lubię zaglądać na blogi, na których można znaleźć naprawdę ciekawe zdjęcia.

Postanowiłam zrobić mały rekonenas wśród fotografów i blogerek zadając im jedno pytanie. Otrzymałam mnóstwo ciekawych i bardzo pouczających odpowiedzi, które od razu wzięłam sobie do serca. Myślę, że mogą przydać się również Wam.

Pytanie brzmiało tak:

Gdybyś miał/miała wybrać jedną złotą zasadę na udane zdjęcie, to co by nią było?

 

Odpowiedzi blogerek

Joanna Glogaza  –  Style Digger

 

Gdybym miała wybrać jedną rzecz, to pewnie powiedziałabym, że najważniejsze to dbać o swój dobry gust, smak i wyczucie estetyki – warto oglądać zdjęcia klasyków fotografii, sesje zdjęciowe w dobrych magazynach i wszystko inne, co pozwoli nam na czerpanie z jak najlepszych wzorców, zapisywać je w jednym miejscu i zastanawiać się, co sprawia, że są tak wyjątkowe. Technika to przy tym sprawa zupełnie drugorzędna, którą każdy może szybko opanować.
Joanna_Glogaza

foto: Joanna Glogaza/styledigger.com

 

Karolina Gliniecka – Charlize-Mystery

 

To bardzo ciężkie pytanie i trudno odpowiedzieć na nie jednoznacznie: udane zdjęcie wymaga poświęcenia mu odpowiedniej ilości czasu. Ja osobiście czasem jadę przez całe miasto by tło pasowało do stylizacji, dzięki czemu kompozycja na zdjęciu jest pełna. Istotą dobrego zdjęcia jest też odpowiednie światło, bez niego nawet najlepsze miejsce i stylizacja nie zrobią wrażenia.

 

Sara C. Ferreira – Miss Ferreira

 

Najważniejsze to pomysł na zdjęcie. Jedne z lepszych zdjęć na moim blogu to te robione w domu samowyzwalaczem. Czasem wystarczy telefon lub prosty aparat. Osobiście nie rozumiem osób, które wydają duże pieniądze na lustrzanki, a nie poświęcą 20 minut na przeczytanie instrukcji. Sama posiadam mały aparat kompaktowy, żeby zrobić nim dobre zdjęcie należało go po prostu rozszyfrować. Jedyna moja złota rada – w obliczu braku dobrych pomysłów, najlepiej zrobić zdjęcie przy zachodzącym słońcu. To tak, jakby w w aparacie była opcja “odrobina magii”.
Miss_Ferreira

foto: Sara C. Ferreira/misscferreira.blogspot.com

 

Katarzyna Kędzierska – Simplicite

 

Kompozycja, kompozycja i jeszcze raz kompozycja. Nawet nie najlepsze pod względem techniki zdjęcie obroni się, jeśli będzie dobre kompozycyjnie. Nie trzeba od razu biec na kurs fotograficzny, wystarczy odrobinę poczytać np. o regule trójpodziału. To przede wszystkim dobra kompozycja sprawia, że fotografia przykuwa wzrok na dłużej. Wystarczy proste ćwiczenie – zerknij na zdjęcia, które szczególnie Ci się podobały i przeanalizuj je pod kątem kompozycji. Założę się, że będą zgodne z zasadą trójpodziału!
simplicite_foto

foto: Ktarzyna Kędzierska/simplicite.pl

 

Odpowiedzi fotografów

 

Michał Ciucias – Fotografia Michał Ciucias

 

Bądź samokrytyczny wobec swoich zdjęć. Eksperymentuj z kompozycją i ustawieniami aparatu, fotografuj o różnych porach dnia i przy różnym oświetleniu. Jednym słowem – rób dużo zdjęć, ale do pokazania światu uważnie wybieraj tylko te najlepsze. Przy ocenie własnych zdjęć możesz wspomóc się porównywaniem z dobrymi albumami fotograficznymi lub nawet z galeriami w internecie (godne polecenia są na przykład www.fotoferia.pl i www.1x.com).
Michal_Ciucias_foto

foto: Michał Ciucias/michalciucias.pl

 

Joanna Grabowska  – Joanna Grabowska Photography

 

Jak zrobić dobre zdjęcie? Robiąc zdjęcie cyfrówką zrób kilka ujęć jednego obiektu – nie ogranicza Cię liczba klatek negatywu. A potem możesz żałować, że zrobiłeś tylko zdjęcie w pionie z daleka, a nie z bliższej odległości w poziomie – tego nie poprawisz w programie graficznym. Starannie przemyśl co jest istotne na Twojej fotografii i w jaki sposób to uwypuklić. Jak i również dla mnie podstawą doskonalenia się w robieniu zdjęć jest oglądanie fotografii innych osób, inspirowanie się nimi, znalezienie sobie fotograficznego autorytetu do którego chcę dążyć (ale nie kopiować!). Równie ważne jest pokazywanie swoich prac – nie rodzinie, nie znajomym, a obcym osobom – w tym jest bardzo przydatny Internet. Umieszczanie własnych zdjęć na forach tematycznych czy stronach i słuchanie krytyki z pokorą, bez zbędnego buntu jak i równocześnie traktowanie pochwał z lekkim dystansem, żeby nie popaść w samouwielbienie.
Joanna_Grabowska

foto: Joanna Grabowska/ Joanna Grabowska Photography

 

Kamil Kaczorowski – Kaczorowski Photography

 

Jedna złota zasada na udane zdjęcie nie istnieje, ale podzielę się dwiema wskazówkami, dzięki którym zdjęcia mogą być coraz lepsze. Pierwszą z nich jest praktyka. Po prostu rób zdjęcia- setki, tysiące:) Aparat miej ZAWSZE przy sobie!! Rób zdjęcia wszędzie, a każde kolejne może być tym jedynym i niepowtarzalnym. Druga rada to publikuj swoje zdjęcia, nie chowaj ich do szuflady… ups na dysku :) ale wrzucaj na fora fotograficzne i słuchaj co mają do powiedzenia inni, przyjmuj konstruktywną krytykę i wyciągaj wnioski. Pamiętaj, że każdy ma inną wrażliwość, inny gust i inaczej rozumie piękno otaczającego go świata. Warto pokazać świat zaczarowany w zdjęciach tak jak Ty go widzisz :)

 

Kamil_Kaczorowski

foto: Kamil Kaczorowski/kamilkaczorowski.com

Karolina Hrynek (Szczyglewska) – FOTO-GRAF-KA

 

W dobie fotografii cyfrowej i Internetu, które każdego dnia zalewają nas lawiną różnorakich zdjęć, nie wiem, czy istnieje jeszcze temat, który nie zostałby zarysowany światłem na materiale światłoczułym. Jak więc zrobić zdjęcie, które wyróżni je spośród milionów innych zdjęć tego samego drzewa…? kwiatu…? miejsca…? twarzy…? Poza techniczną stroną sprawia, że zdjęcie jest ciekawe, że chce się je oglądać…? A szokowanie widza, już dawno wyszło z mody, bo czym jeszcze można nas dzisiaj zaszokować? Moim zdaniem wystarczy zmienić nastrój, drugie dno obrazu, sprowokować widza do interpretacji albo zawrzeć w obrazie emocje tak silne, by nie mogły umknąć, zostawić w obserwatorze odczucie, jak znamię – trwały ślad, który będzie nosił w sobie, który sprawi, że podzieli się tym, z innymi, że do tego powróci, zatęskni. A to, poza kadrowaniem, mierzeniem światła, komponowaniem, zmusza nas jeszcze do patrzenia sercem, do odczuwania świata i fotografowanego obiektu wnętrzem siebie. Lecz to nie droga dla każdego. Fotografia emocjonalna, to MOJA ścieżka, moja recepta na udane zdjęcie: na zdjęcie rozpoznawalne, zapamiętywalne, do którego się tęskni i wraca, które się podziwia, nawet jeśli się kompletnie nie zna na teorii sztuki.

 

Karolina_Hrynek

foto: Karolina Hrynek (Szczyglewska)/fotografka.olsztyn.pl

 

Natalia Jaśkowska –  Foto-terapia

 

Jak dla mnie nie ma jednej złotej zasady, każde zdjęcie zależy od pory dnia, od światła, od przestrzeni jaką zastajemy, ważny jest kadr i temat znajdujący się na zdjęciu, inna zasada tyczy się pejzażu o świcie, inna przedmiotu przy sztucznym świetle, inna człowieka w plenerze, tak myślę. Ja fotografuję ludzi przede wszystkim, skupiam się na ich emocjach, na tym co siedzi w środku, taka cecha artysty, to mnie pociąga, a jak wiadomo każdy jest inny. W zasadzie nie trzymam się zasad. Są książkowe przykazania co do kadrów, ustawienia sylwetki, oświetlenia, ale ja wszystkiego uczę metodą prób i błędów.

 

Natalia-Jaskowska

foto: Natalia Jaśkowska/foto-terapia.pl

 

Na koniec chciałabym bardzo podziękować wszystkim autorom dzisiejszych wypowiedzi za bardzo ciepłe przyjęcie mojego pomysłu i za możliwość umieszczenia ich porad wraz z przepięknymi zdjęciami.

 

I mam pytanie jeszcze do Was, drodzy Czytelnicy, jaka jest Wasza złota zasada na udane zdjęcie? Na co Wy zwracacie szczególną uwagę podczas fotografowania?

 

Jeśli podobał Ci się wpis, proszę udostępnij go dalej. Dziękuję! :)




Podobne wpisy

20 komentarzy

Małgosia 17 marca 2014 - 20:07

Koniecznie zajrzyj na stronę estońskiej pani fotograf. Jej zdjęcia mnie hipnotyzują:
http://www.sparrek.org/

Odpowiedz
Dorota Zalepa 17 marca 2014 - 20:14

Ależ oryginalne zdjęcia! Dzięki za link :)

Odpowiedz
Asia z http://ilikemyself.pl/ 17 marca 2014 - 20:13

Świetny post!! U mnie z tymi zdjęciami różnie bywa, jesli robie sama to jest przypływ chwili, akurat widze jakiś kadr i tyle :)

Odpowiedz
Ruda Żaba 17 marca 2014 - 20:55

I bardzo dobrze. Tak ma być.;) Najważniejsze, żeby to co się widzi jako kadr jak najwierniej oddać na fotografii.:)

Odpowiedz
Wiktor 17 marca 2014 - 21:02

Super post, fajnie, że udało Ci się skubnąć dla czytelników troszkę wiedzy od innych blogerów/blogerek :)

Odpowiedz
Kasia 18 marca 2014 - 10:24

Cudownie znaleźć się w tak doborowym towarzystwie :)

Odpowiedz
Żurnalistka 18 marca 2014 - 11:47

Teraz to wszystko spisać i zapamiętać. Bardzo pouczający materiał. Ciekawy pomysł, na poznanie opinii z różnych stron. Polecam blog “studio w plecaku”. Autor pokazuje bardzo dużo fajnych tricków jak za małe pieniądze zrobić studio i tworzyć dobre foty ;)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 18 marca 2014 - 13:00

Nie znałam tego bloga, ale kolekcjonuję linki fotograficzne, więc z pewnością bliżej mu się przyjrzę :)

Odpowiedz
Pinio 18 marca 2014 - 13:04

Najważniejszy jest pomysł, sprzęt i umiejętności

Odpowiedz
Magda 18 marca 2014 - 18:40

Bardzo pożyteczny i przydatny post! sama robię sporo zdjęć, dla mnie najważniejsze jest złapanie “tej” chwili, jedynej, konkretnej, niepowtarzalnej. nawet jeżeli zdjęcie wyjdzie nie najlepsze technicznie, być może czasem lekko prześwietlone.. to nic! ważne są emocje jakie wywołuje :) powodzenia w dalszym “pstrykaniu”! :)

Odpowiedz
Alternatywna Ja 19 marca 2014 - 11:02

Na etapie, w którym znajduję się obecnie, jedną złotą zasadą jest dla mnie umiejętność zauważania szczegółów w otoczeniu, bądź patrzenia na zwykłe rzeczy/zjawiska/postaci z nieco innej szczerszej i ciekawszej perspektywy. Wtedy mam bardzo duże szanse na udane zdjęcie.

Bardzo fajny post. Zdanie osób doświadczonych jest bardzo cenne, ich uwagi zostają w pamięci na długo :)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 19 marca 2014 - 13:08

Umiejętność zauważania szczegółów wbrew pozorom nie jest taka prosta. Ileż to razy dopiero na zdjęciu zauważam, że w kadrze znalazła się jakaś puszka, kosz na śmieci, albo gałąź.

Odpowiedz
Królowa Karo 19 marca 2014 - 13:26

Świetny post! Dużo cennych wskazówek z różnych punktów widzenia. Ja dopiero jestem na początku tej drogi, więc pewne rady wezmę sobie do serca.

Odpowiedz
Rosa 19 marca 2014 - 18:14

Bardzo dobry pomysł na post. Ja nie mam złotej zasady, moje zdjęcia pozostawiają wiele do życzenia. Zaczęłam się interesować tym, by zdjęcia były w miarę ładne dopiero jak założyłam bloga. Dlatego ja nie mam rady, ale dziękuję Ci za ten post bo wiele się dowiedziałam i może to pozwoli mi na robienie lepszych zdjęć. :)

Odpowiedz
Mari 28 marca 2014 - 19:57

Dziękuję za zdjęciową serię. U mnie na razie niechęć do zdjęć, ale jak oglądam te kadry, to aż się chce ruszyć i działać! Dziękuję.

Odpowiedz
Matys 16 kwietnia 2014 - 00:35

Co do złotej zasady, to wszystko zależy od rodzaju zdjęć. Przy większości sesji zdjęciowych z ludźmi, z całą pewnością kluczem do udanego zdjęcia będzie dobra zabawa, pozytywny klimat na sesji, śmiech itp. Kiedy wprowadzimy na plan zdjęciowy pozytywną energię na pewno otrzymamy dobre zdjęcia. Przy zdjęciach produktowych będzie to technika, zarówno ta oświetleniowa, jak i warsztat graficzny. Tu nie musimy chwytać emocji, co z kolei jest istotne przy zdjęciach reportażowych. Przewidywanie sytuacji, odpowiedni kadr i naciśnięcie spustu migawki we właściwym momencie jest dla mnie gwarancją udanego zdjęcia reportażowego. Dla mnie nie ma jednej złotej zasady, wszystko zależy od rodzaju zdjęć :)

Odpowiedz
Izabela 29 kwietnia 2014 - 18:40

Dla mnie najważniejszy jest już sam pomysł.Głowa pełna pomysłów potrafi zdziałać cuda nawet ze zwyczajnym “pstrykaczem w ręce” ;)

Odpowiedz
Hardaska 8 maja 2014 - 22:10

Bardzo fajny pomysl z tym jednym pytaniem; odpowiedzi daja duzo do myslenia, musze wiec sobie to wszystko uporzadkowac w glowie, przemyslec i … cwiczyc do upadlego. Pozdrawiam Hardaska

Odpowiedz
Karolina G. 4 listopada 2014 - 15:57

świetny post! Przeczytałam od deski do deski :)

Odpowiedz
skynetic qrs 31 maja 2016 - 13:49

Miło się czytało :)
A zdjęcie Pani w kawiarni przepiękne!

Odpowiedz

Zostaw komentarz