Wyzwanie 10×10 – DZIEŃ 6

Dzień szósty wyzwania 10 ubrań, 10 zestawów, 10 dni.

Dzisiaj sięgnęłam po moje sprawdzone klasyki – białą koszulę i czarne rurki. W tym zestawieniu czuję się bezpiecznie, bo wiem, że nie mogę mu nic zarzucić, jest klasycznie i ponadczasowo. Jedynym „odważnym” elementem, który chciałam wypróbować, jest bandanka na szyi. Efekt mi się podoba.

Kilka słów o zestawie

• Nogawki spodni zostały podwinięte pod spód w taki sposób, by utworzyły cygaretki i odkryły kostki. Warto zwrócić uwagę na ten mały zabieg. Dzięki niemu możemy uzyskiwać rożne efekty. Podwinięta nogawka skraca nieco nogę, dlatego ważne jest dobranie odpowiedniej góry i obuwia, a ponieważ jestem wysoka, mogę pozwolić sobie na takie eksperymenty. Ten zestaw jest inspirowany paryskim szykiem.

• Koszulę już widzieliście w tym zestawieniu, przewiązałam ją wtedy w pasie. Jej fason jest dłuższy i fajnie prezentuje się z wąskimi rurkami. By przełamać nieco formalny charakter stroju dodałam bandankę. Jeśli jakiegoś dodatku nie jestem pewna w 100% wolę z niego zrezygnować, niż miałabym czuć się niekomfortowo. W przypadku bandanki miałam te wątpliwości, jednak na zdjęciach wygląda fajnie i z pewnością założę ją jeszcze nie raz.

• Do zestawu dobrałam buty w szpic i czarną torebkę na łańcuszku. Obie rzeczy są stonowane i eleganckie.

• Na uwagę zasługują także włosy. Podkręciłam je lokówką uzyskując delikatne fale. Nie czeszę się tak na co dzień, bo przygotowanie tej fryzury zajmuje nieco czasu, ale bardzo dobrze czuję się w takich włosach.

Plusy zestawu:

WYGODA – zestaw jest wygodny. Chyba nie trafił się jeszcze taki, który byłby niekomfortowy. Ta cecha jest dla mnie kluczowa. Jeśli coś się nie sprawdza do noszenia na co dzień, przy moim trybie pracy, szybko traci moje zainteresowanie.

ELEGANCJA  –  zestaw jest szykowny, inspirowany stylem francuskim, któremu nie można odmówić elegancji. Czarne rurki z podwiniętymi nogawkami wyglądają bardziej elegancko.

MATERIAŁY – naturalne, przyjemne w dotyku materiały. Spodnie z bawełny z niewielkim dodatkiem elastanu, koszula uszyta w 100% z bawełny.

KOLORY –  połączenie bieli i czerni. W mojej garderobie bazowymi kolorami są: biały, czarny, beżowy i szary. Bardzo je lubię i podczas tego wyzwania przekonuję się, że taka szafa daje mi najwięcej możliwości.

Minusy zestawu:

Pomijając pogodę, która wymaga zmiany obuwia,  nie mogę się do niczego przyczepić.

Czarne rurki Levi’s  (podobne dżinsy Lee)

Biała koszula Massimo Dutti (podobna Selected Femme i edc by Esprit)

Torebka Modalu (podobna Fossil i Royal Republic)

Buty w szpic Massimo Dutti (podobne tutaj i tutaj) 

Bandanka Levi’s (podobna bawełniana tutaj i tutaj)

Podsumowanie

FORMA –  luźna góra i dopasowany dół. Najczęściej pojawiam się w takich stylizacjach, czuję się w nich dobrze i lubię siebie w takim zestawieniu.

KOLORYSTYKA – stonowana – połączenie bieli i czerni.

DOPASOWANIE DO AKTYWNOŚCI – bardzo dobre. W tym zestawie czuję się swobodnie, ale jednocześnie elegancko. By dopełnić stylizację w klimacie paryskiego szyku, na wierzch wkładam trencz.

DOPASOWANIE DO POGODY – buty nie są dopasowane do obecnie panującej pogody.

DODATKI – skórzana torebka Modalu, na złotym łańcuszku.

CZY ZAŁOŻYŁABYM ZESTAW JESZCZE RAZ?  Tak! Zestaw jest bardzo w moim stylu.

Jeśli podobał Ci się wpis, proszę udostępnij go dalej. Dziękuję! :)