KAC VEGAS do 3 razy sztuka
Obejrzałam wszystkie 3 części serii komedii Kac Vegas w reżyserii Todda Phillipsa. Gdy pierwsza część staje się hitem, trudno potem powtórzyć ten sukces w kolejnych. Mimo to, dwie poprzednie podobały mi się do tego stopnia, że chętnie postanowiłam obejrzeć trójkę. No i niestety, tym razem się zawiodłam.
Podobnie jak w poprzednich dwóch częściach fabuła filmu koncentruje się na przygodach watahy, w skład której wchodzą Ci sami bohaterowie Phil, Stu, Allan i Doug. Tym razem spotykają się by pomoc Allanowi (Zach Galifianakis), który po odstawieniu leków, całkowicie przestaje sobie radzić i wyruszają razem w podróż, po drodze jednak wpadają w tarapaty.
Tak jak poprzednie dwie części były oparte na suto zakrapianych imprezach i syndromie dnia poprzedniego, tak w tej części nie ma kaca, nie ma zabawy, urwanego filmu, wyrywanych zębów, czy tygrysa Mike’a Tysona.
Dobra komedia, czy słaba sensacja?
Kac Vegas 3 okazał się mało śmieszny, były może ze dwa zabawne momenty, w tym pierwszy już na początku filmu (scena z żyrafą), dawał nadzieję na dobrą zabawę. Charakter kontrowersyjnego humoru poprzednich serii, został całkowicie pominięty w tej części. Film zdecydowanie bardziej spokojny, jeśli nie flegmatyczny, bardziej przypominający tanią sensację, niż komedię z jajem. Zwiększenie dialogów postaci Chowa (Ken Jeong), najnudniejszej postaci z Kac Vegas w Bangkoku, dobiło fabułę do reszty.
Dla mnie film okazał się klapą, nudą, pozbawioną humoru, zrobioną na siłę kolejną częścią w celu zarobienia kasy. Nawet Bradley Cooper wypadł blado, a jedyne na co można było popatrzeć, to na jego niegasnącą aparycję. Kac Vegas 3 otrzymuje naciągane 6/10.
Kac Vegas 3 / Hangover Part III
Gatunek: komedia
Produkcja: USA
Premiera: 7 czerwca 2013 (Polska), 20 maj 2013 (świat)
Reżyseria: Todd Philips
9 komentarzy
żyrafa mnie przeraziła i załamała :(
ale inne akcje no zabawne… chociaż daleko im do 1części.
Jednak scena w połowie napisów o_O nie wiedziałam z której strony to ugryśc :D
A tak, to jedyna scena nawiązująca charakterem do poprzednich, choć w połowie napisów to się nie liczy.
Z życia wzięta scena ta z żyrafą…
Właśnie jutro się wybieram do kina. Zobaczymy co stworzyli, mam nadzieję, że będę się dobrze bawił, chociaż dwójka była dla mnie już sporo gorsza od jedynki. No ale póki co gryzę się w język :)
Wszystko co najciekawsze w filmie, no może poza scena w trakcie napisów pokazane zostało w trajlerze. Chyba naoglądali się naszej polskiej produkcji Kac Wawa i się wzorowali bo wyszło totalne dno. Po kac vegas pozostaje jedynie kac moralny.
W moim odczuciu wcale nie był taki tragiczny, można było się pośmiać i wyluzować. Chociaż to prawda, ta część nie była taka fajna jak dwie poprzednie :)
Byłem, widziałem i powiem Ci, że mi się podobał. Oczywiście bez rewelacji, ale dla mnie lepsza część od dwójki. Bawiłem się dobrze :)
Może gdybym nie nastawiała się na mocną komedię, film oceniłabym wyżej. Jednak poprzednie dwie części podniosły poprzeczkę wysoko.
Moim zdaniem dużo brakowało do 1 części. Początek był mega nudny -_- na końcu zaczęło mi się nawet podobać w 1 i 2 części strasznie spodobały mi się zdjęcia na końcu zaś w 3 tego brakowało moja ocena to 5/10