Nowości kosmetyczne – PAT&RUB i kosmetyki do paznokci

by Dorota Zalepa
13 komentarzy
kosmetyki do paznokci

W ostatnim czasie przybyło mi parę nowych kosmetyków. Część dostałam na olsztyńskim spotkaniu blogerek (kosmetyki PAT&RUB), część kupiłam sama. Ponieważ mamy lato, a ja latem maluję paznokcie, szukałam dobrych kosmetyków do ich pielęgnacji. Zależało mi przede wszystkim na dobrym osuszaczu i utwardzaczu w jednym, tak by lakier przetrwał więcej niż dwa dni. Zanim przejdę do paznokci, napiszę kilka słów na temat kosmetyków PAT&RUB. W moje ręce trafił Piling do Ust, oraz Rewitalizujące Masło do Ciała.

Kosmetyki naturalne PAT&RUB

kosmetyki put&rub

Rewitalizujące Masło do Ciała PAT&RUB o aromacie cytrynowym to kosmetyk w 100 % naturalny, zawiera m. in. ekstrakt z żurawiny i olejek cytrynowy. Oprócz przyjemnego zapachu ma fajną konsystencję, podobną do masła. Bardzo dobrze się wchłania i całkiem dobrze nawilża. Co prawda właściwości nawilżające utrzymują się dłużej niż po użyciu zwykłego balsamu z drogerii, jednak efekt nie jest piorunujący. Spodziewałam się trochę więcej za cenę 69 zł.

piling do ust Put & Rub

Piling do Ust PAT&RUB różany– naturalny kosmetyk, zawiera cukier z brzozy, oleje i masła roślinne. Jest to pierwszy piling do ust jakiego kiedykolwiek używałam, spełnia obietnice Kingi Rusin, ładnie wygładza, zmiękcza i nawilża usta. Świetnie sprawdza się przed nałożeniem pomadki lub błyszczyka. Dzięki niemu nie widać mało estetycznych skórek na ustach, które kolorowa pomadka jeszcze podkreśla. Nie jest to może produkt niezbędny, ale zdecydowanie bardzo fajny i przyjemny w użyciu. Nawet jeśli podczas aplikacji zjemy go trochę, nie musimy się obawiać, gdyż jest w 100 % naturalny. Smakuje też nieźle. Cena to 49 zł.  Produkt jest bardzo wydajny i podejrzewam, że jedno opakowanie wystarczy mi do następnego lata.

Kosmetyki do paznokci

kosmetyki do paznokci

  1. Eveline, Miękkie i Zadbane Skórki, preparat do usuwania skórek. By zmiękczyć skórki, przeważnie paznokcie moczę w ciepłej wodzie z mydłem i odchylam skórki patyczkiem. Ale czasem, nie mam na to czasu, jestem na wyjeździe i wtedy z pomocą przychodzą mi takie preparaty. Zgodnie z informacją producenta, po nałożeniu preparatu na skórki, należy odczekać 30 sekund i odepchnąć skórki drewnianym patyczkiem. Ja czekam 1 minutę po czym spokojnie usuwam skórki.  Żel sprawdził się, jest tani, kosztuje ok. 10 zł, dostępny w Rossmannie.

  2. Eveline, Multiodżywcza Oliwka do Skórek i Paznokci z olejem z awokado i witaminami. Kolejny produkt przydający się na wyjazdach, ale dobry też do codziennego użytku. Skórki mają tendencję do wysuszania się, odchylania i wygląda to mało estetycznie. Oliwka ma za zadanie nawilżyć je i odżywić, ma w sobie witaminy A ,E, F. Używana regularnie, nawet jeśli paznokcie są pomalowane, sprawia, że skórki są miękkie, natłuszczone i mniej widoczne. Preparat ma bardzo przyjemny zapach i jest wygodny w użyciu. Przydaje się też po zmyciu lakieru zmywaczem, paznokcie są wtedy matowe i przesuszone, oliwkę najlepiej nałożyć na noc, wmasować opuszkami palców, by odżywiła i nawilżyła płytkę paznokcia. Cena ok. 10 zł.

  3. Sally Hansen Salon Manicure, Dry&Go  Drops – osuszacz do lakieru w płynie. Należy użyć dołączonej pipety i nałożyć 1-2 krople na każdy paznokieć. Po 1 minucie lakier ma być suchy, utwardzony, a skórki nawilżone. Owszem wysusza szybciej, ale trzeba odczekać dłużej – 2-3 minuty. Jeśli jednak pójdziemy zaraz spać to z pewnością rano będziemy miały odciśnięte wzorki poszewki. Nie zauważyłam też by przedłużał trwałość lakieru. Kupiłam go dzięki namowom konsultantki w Douglasie, upewniałam się parę razy, czy płyn utwardza lakier i przedłuża jego trwałość. Niestety nie! Nadaję się dla osób, które mają już utwardzacz i chcą przyspieszyć wysychanie. Ja jednak szukałam czegoś innego. Cena ok. 30 zł.

  4. Sally Hansen Insta-Dri, Anti-Chip Top Coat – to jest mój HIT. Product, którego szukałam. Nie dość, że wysusza lakier szybko, to jeszcze go utwardza. Jest także lakierem nawierzchniowym. Co prawda należy odczekać dłużej niż 30 sekund, bo 2-3 minuty, ale lakier jest całkowicie suchy, utwardzony i pięknie się błyszczy. Manicure wytrzymuje 6-7 dni. Ostatniego dnia dopiero delikatnie starły się końcówki paznokci, a nie oszczędzałam ich.  Nie wiem jak z jego wydajnością, ponieważ jest to moja pierwsza buteleczka. Cena ok. 30 zł. Słyszałam też dobre opinie o Essie Good to Go, jednak jest droższy o 10 zł i niestety niedostępny w Douglasie.

  5. Lakier Essie Funny Face – o tych lakierach słyszałam tak wiele pozytywnych opinii, że postanowiłam wypróbować. Ostatnim bardzo dobrym lakierem okazał się lakier Anny, o którym już Wam pisałam. Jest on jednak droższy od Essie, dlatego mogę śmiało stwierdzić, że jest to najlepszy lakier jakiego do tej pory używałam. Długo się utrzymuje, ma bardzo bogatą kolorystykę, dość szybko schnie i pięknie prezentuje się na paznokciach. Cena 35 zł.

Używaliście, któregoś z tych kosmetyków? Jakie produkty do pielęgnacji paznokci Wy polecacie?

Jeśli podobał Ci się wpis, proszę udostępnij go dalej. Dziękuję! :)




13 komentarzy

Żurnalistka 26 czerwca 2013 - 20:06

Ale o płynnym szkle Eveline nie wspominałaś. Chyba nie przypadł Ci do gustu. Peeling Pat&Rub do ust jest także moim ulubieńcem. Mam wersję pomarańczową, ale coś mi się wydaje, że różany może być ciekawszy ;)

Odpowiedz
Dorota 26 czerwca 2013 - 20:11

Wiesz co, te płynne szkło u mnie schnie bardzo długo, co doprowadza mnie do szału. Dodatkowo po nocy odznaczały się wzorki. A ten od Sally Hansen bardzo szybko schnie i po 15 minutach można już iść spać :)

Odpowiedz
Żurnalistka 27 czerwca 2013 - 12:52

Podejrzewam, że zależy konsystencji lakieru na paznokciu. Jeżeli ten długo schnie, nic dziwnego, że odżywka nie daje rady. Ale każdy ma swojego faworyta :) Póki co mnie Eveline nie zawiodło.

Odpowiedz
Dorota 27 czerwca 2013 - 17:33

Być może, dam mu jeszcze szansę, szkoda żeby się zmarnował.

Odpowiedz
kudels 26 czerwca 2013 - 20:48

odżywki sally hensen najlepsze na świecie :))

Odpowiedz
Dorota 26 czerwca 2013 - 20:50

Odżywek jeszcze nie próbowałam, ale jak zużyję te co mam, to następna będzie właśnie Sally Hansen.

Odpowiedz
Poison 26 czerwca 2013 - 20:59

Z PAT&RUB miałam okazję wypróbować cytrynowy krem do rąk. Masakryczne przeżycie, nie dość że wchłaniał się bardzo długo to ręce pachniały mi potem jakbym się jakimś mleczkiem do czyszczenia wanny wysmarowała. Zdecydowanie nie polecam. W tym przypadku Kinia się nie popisała ;)
Natomiast z całą pewnością wypróbuję Sally Hansen Insta-Dri – przekonałaś mnie :)

Odpowiedz
Dorota 26 czerwca 2013 - 21:07

Hehe, dobrze wiedzieć! Te masło też ma dość intensywny zapach, ale nie przeszkadza mi to i po jakimś czasie nie jest już tak mocno wyczuwalny.

Jeśli chodzi o krem do rąk, to jestem wierna Eveline Aksamitne Dłonie.

Z Insta-Dri będziesz zadowolona :)

Odpowiedz
Asia z http://ilikemyself-asiar.blogspot.com/ 26 czerwca 2013 - 21:46

ja ostatnio uwielbiam wszelkie odżywki firmy eveline, najbardziej sobie chwale do paznokci tą 8w1, i zaczęłam testować serum do rzęs. Po jego użyciu przed nałożeniem tuszu, rzesy są meeega fajne :), a i cena tych odżywek jest w przystępnej cenie :)

Odpowiedz
www.fashionable.com.pl 26 czerwca 2013 - 23:45

Insta Dry uwielbiam, czasem jest w świetnej promocji w Rossmannie, a kosmetyki Pat&Rub lubię:)

Odpowiedz
KOLORowanka 28 czerwca 2013 - 11:07

mmm cieakwe rzeczy tu masz :)
najbardziej zaintrygowało mnie masełko i peeling do ust :)

Odpowiedz
Dorota 28 czerwca 2013 - 12:04

Czyżbyś na Spotkaniu Blogerek takiego zestawu nie dostała?

Odpowiedz
Dorota 30 listopada 2022 - 16:06

Świetny zestaw informacji na temat produktów do manicure. Podrzucam wam kilka ciekawostek o cleanerze do paznokci, które są dostępne również w drogeriach https://paznokcie-doroty.pl/cleaner-do-paznokci/

Odpowiedz

Zostaw komentarz