Kobiety kochają zakupy, śmiem twierdzić, że większość, choć nie jest to poparte żadnymi badaniami. Ja w każdym bądź razie do nich należę. I nie mam na myśli tutaj zwiedzania spożywczego, mięsnego, czy warzywniaka. Lubię czasem wyskoczyć do galerii handlowej i zorientować się w trendach. Ponieważ mój budżet jest niestety ograniczony, nie robię tego zbyt często.
Wiemy dobrze, że zdarza nam się robić zakupy pod wpływem impulsu, idziemy po buty, a wychodzimy z dwiema parami spodni. Marketingowcy chętnie z tego korzystają i ja też często im ulegam.
Kieruję się jednak dwiema głównymi zasadami, które naprawdę się przydają. Patrzę przede wszystkim na jakość. Co oznacza, ze CZYTAM METKI. Wybieram ubrania z naturalnych materiałów takich jak bawełna, wełna, jedwab. Warto kupić coś droższego i lepszej jakości. Starcza na dłużej i w rezultacie oszczędzamy, nie wyrzucając ubrania po jednym sezonie.
Drugą istotną kwestią jest fason. Wybieram te klasyczne. Moda na nie nigdy nie przemija. Taki ciuch jest na lata. Unikam sezonowych hitów. Jeśli już, to raczej jako dodatek do stroju. Wybieram z trendów to, co ponadczasowe. Np. w tym sezonie bardzo modne są parki. I wiem, że moda na nie nie przeminie tak szybko. Dlatego chętnie sobie taką sprawiłam.
Tutaj stworzyłam zestaw, który pokochałam.
A tutaj poszczególne części zestawu, dostępne jeszcze w sklepach.
Zestaw wpisuje się w trendy, do tego jest wygodny i bardzo fajnie wygląda. Ponieważ posiadam taki sweter i podobną parkę, tak też ostatnio się noszę.
3 komentarze
Bardzo fajne ubrania! To tez moj styl:-) Wybieram tez ubrania klasyczne i wole dobrej jakosci, a dzinsy to podstawa…
uwielbiam wyciagac z szafy takie ubrania, kupione daawno temu, a okazue się, ze nadal dobrze leżą i są w modzie:)
spodnie rurki wyglądają super!
Jak się jest szczuplutką i wysoką to wszystko wygląda pięknie :)