Taka chęć zmian w szafie pojawia się często wraz ze zmianami w życiu, w trakcie przełomów, czy po prostu zmiany sezonu. Zauważyłam, że wiosna jest też takim czasem, kiedy po zimowej stagnacji modowej mamy wreszcie ochotę pokombinować ze strojem. Zaglądamy do szafy, a tu… chaos. Jest wszystko i nic! Mnóstwo ubrań, których od dawna nie nosiłyśmy. Dlatego teraz jest świetny czas na to, by popracować nad szafą, stylem i zrobić porządny przegląd zawartości naszej garderoby.
Gdy nachodzi mnie ochota na zmiany, pierwsze co robię, to porządki w szafie. Ale jak się za nie zabrać, byśmy nie poczuły się przytłoczone? Na pewno nie od zakupów, bo żeby kupić coś sensownego, co nam się naprawdę przyda, trzeba najpierw wiedzieć jak chcemy wyglądać. Zawsze polecam pracę nad swoim stylem, którą warto zacząć od przeanalizowania kolorystyki swojej urody, sylwetki i stylu życia. Dopiero wtedy będziemy wiedziały, co w szafie powinno zostać, a co z niej wylecieć i jakie rzeczy pomogą nam ją dobrze uzupełnić. Jeśli znamy swoje kolory, wtedy stwórzmy sobie tablicę inspiracji, zapiszmy na niej zdjęcia stylizacji, które szczególnie wpadły nam w oko i spróbujmy je odwzorować z ubrań, które już mamy.
Wato też przyjrzeć się swojej sylwetce. Czy jest proporcjonalna, wysoka, niska, plus-size, a może bardzo drobna? Dobierz do niej odpowiednie fasony. Podkreślaj strojem to, co w sobie lubisz najbardziej. Niezwykle ważna jest akceptacja siebie, bez niej nie będziemy czuły się pięknie, nawet przy idealnych proporcjach. Każda z nas jest wyjątkowa, piękna, dlatego doceniajmy siebie i pamiętajmy, że strój jest jedynie dodatkiem, taką wierzchnią warstwą, która skrywa coś absolutnie najlepszego – naszą osobowość i wewnętrzne piękno.
Zwróć uwagę na kolory. Jak ważna jest analiza kolorystyczna już wielokrotnie mówiłam, ale jeśli nie chcesz jej wykonywać u kolorystyki, możesz po prostu przyjrzeć się swojej urodzie i wyłuskać z niej kolory, które mogą stanowić Twoją bazę ubraniową. Ta metoda jest bardzo dobra i może być przydatna w początkowym etapie tworzenia szafy kapsułowej. Więcej o niej przeczytasz tutaj.
Zdjęcie przed analizą kolorystyczną i po.
Czas na porządki w szafie. Nie ma innej metody, jak przejrzenie każdego ubrania z osobna. Warto podzielić sobie ten proces na etapy, by nie przytłoczyć siebie już pierwszego dnia. Odsiewamy ubrania, które są zniszczone lub niedopasowane pod względem rozmiaru. Jeśli możemy coś przerobić u krawca, to warto skorzystać z takiej opcji, jeśli nie, pozbądźmy się tych ubrań z szafy, ponieważ i tak ich nie nosimy.
Sprawdź, które ubrania lubisz najbardziej i chętnie po nie sięgasz. Przyjrzyj się im i odpowiedz sobie na pytanie – Co Ci się w nich podoba? Jaki to jest materiał, kolor, fason? Z takiego ćwiczenia wyłania się pomału Twój styl.
Przymierzaj ubrania i twórz z nich stylizacje, w międzyczasie rób notatki, czego Ci brakuje. Być może brakuje kilku elementów, które pomogą Ci wykorzystać wiele ubrań, których nie nosisz, bo właśnie nie masz ich z czym połączyć. Dokładam do mojej szafy ubrania, które wiem, że będą modne za rok i za pięć lat, mam w szafie wiele takich rzeczy. Lubię klasykę z modowym twistem, ponieważ stanowi dobrą bazę pod każdy styl i mogę ją połączyć z ubraniami z najnowszych trendów. Dlatego, podczas tworzenia swojej pierwszej kolekcji ubrań wraz z marką Lilen, skoncentrowałam się na tym, by fasony, kolory i materiały pozwalały na stworzenie mini kolekcji kapsułowej, która przetrwa próbę czasu, a przy tym będzie modna i świeża. Jest to malutka kolekcja, ale bardzo spójna, wszystkie jej elementy są przemyślane, zarówno kolor, fason, guziczki, materiał, wszelkie wycięcia, wzory. Pracowałyśmy nad nią z Asią kilka miesięcy i już wkrótce będziemy mogły Wam ją zaprezentować.
Start kolekcji KAMERALNA x LILEN już pod koniec marca!
Dążymy do tego, by w naszej garderobie zostały ubrania, które rzeczywiście nosimy i lubimy. Nie ma sensu trzymać rzeczy, których nie miałyśmy na sobie od dobrych kilku lat. Im dokładniej zorganizujesz swoją szafę, tym lepiej będzie Ci ona służyła, w kolejnych latach.
Współpraca z marką Lilen.
