Szukamy własnego stylu, chcemy prezentować i czuć się świetnie w naszych ubraniach oraz dysponować szafą skrojoną pod nasze potrzeby. Często jednak zapominamy o szufladzie z bielizną. A przecież ubrania nie będą dobrze się prezentowały, jeśli będziemy nosiły niedopasowaną bieliznę, taką, która zamiast podkreślać i modelować, deformuje. Jak dobrze dobrać rozmiar biustonosza? Jak sprawdzić, czy rozmiar, który zwykle wybieramy jest prawidłowy? Jak dobrać biustonosz do stroju? Co zrobić, by służył nam jak najdłużej? Wraz z patronem tego postu – marką Zalando, zapraszam Was na kompletny poradnik na temat bielizny.
Jak dobrać rozmiar biustonosza?
Jeszcze do niedawna myślałam, że istnieje jedna krótka i prosta tabela rozmiarów biustonoszy, na którą trafiamy niemal w każdej sieciówce – 70 A, 75 B, 80 C… tymczasem okazuje się, że istnieją rozmiary dużo bardziej złożone a literka oznaczająca wielkość miseczki kończy się na K. Zanim zaczniemy poszukiwania idealnego biustonosza sprawdźmy dokładnie jaki rozmiar nosimy. Możemy wybrać się do brafitterki, wiele sklepów z bielizną zapewnia taką usługę bezpłatnie, ale możemy także zrobić to same w domu.
Od czego zacząć? Musimy zmierzyć dwa obwody – obwód biustu i obwód pod biustem. Będziemy potrzebowały do tego zwykłej miarki krawieckiej (istnieją także specjalne miarki do brafittingu).
1. Mierzymy obwód pod biustem
Obwód pod biustem najlepiej mierzyć na gołe ciało, także bez biustonosza. Pilnujmy by miarka była na równym poziomie zarówno z przodu jak i na plecach. Należy ją napiąć i odczytać wynik. Stoimy prosto, naturalnie, bez zbytniego wdychania i wydychania powietrza z płuc. Rozmiary pod biustem są ustalane co 5 cm – 65 cm, 70 cm, 75 cm itd. Jeśli wyjdzie nam wynik pomiędzy rozmiarami np. 73, zaniżamy go w dół do sąsiadującego rozmiaru, czyli 70 cm.
2. Mierzymy obwód w biuście
Obwód w biuście mierzymy przy pomocy tej samej miarki, tym razem w miękkim staniku, który nie spłaszcza biustu. Biustonosz zakładamy po to, by biust nie opadał, inaczej ciężko będzie nam go zmierzyć prawidłowo. Pilnujemy by miarka znajdowała się na tej samej wysokości z przodu i z tyłu w najszerszym miejscu. Odczytujemy wynik.
3. Sprawdzamy wyniki w tabeli
Różnica między obwodem biustu i pod biustem wskazuje na wielkość miseczki. Wielkość miseczki odczytujemy z tabeli rozmiarów bielizny. Mogą się one nieco różnić w zależności od producenta. Sprawdźmy je na przykładzie tabeli rozmiarów Triumpha.
Jak prawidłowo powinien leżeć biustonosz?
Gdy już ustaliłyśmy rozmiar biustonosza, czas na zakupy. Pamiętajcie, by zwrócić uwagę na kilka istotnych czynników.
- Przede wszystkim musimy czuć się wygodnie w danym biustonoszu. Nic nie może krępować naszych ruchów, wbijać się w skórę, drapać lub odciskać, a z drugiej strony dobry biustonosz powinien okalać pierś i odpowiednio ją stabilizować i modelować.
- Jeśli tył przesuwa się ku górze lub odstaje część mostkowa biustonosza oznacza to, że jest on zbyt luźny w obwodzie.
- Fiszbiny powinny dobrze przylegać do ciała, zwróćmy uwagę czy nie podnoszą się do góry, gdy unosimy ręce.
- Nowy stanik zapinamy na ostatnią haftkę, po to, byśmy mogły regulować obwód pod biustem, gdy trochę się rozciągnie.
- Jeśli biustonosz odciska się na skórze, piersi wychodzą bokiem lub górą, albo tworzą się fałdy po pachami, wtedy mamy do czynienia ze zbyt małym rozmiarem zarówno w obwodzie jak i zbyt małym rozmiarem miseczki. Miseczki powinny dobrze obejmować piersi, ale też nie mogą się marszczyć na górze.
- Pamiętajmy także o dobrym wyregulowaniu ramiączek. Zbyt długie, nie podtrzymują biustu. Ramiączka nie powinny dać się podciągnąć wyżej niż na 4 palce.
Rodzaje biustonoszy
Biustonosz wybieramy nie tylko ze względu na rozmiar, ale także kształt, kondycję naszych piersi oraz strój. Suknie wieczorowe lub ślubne będą wymagały innych biustonoszy, niż te które nosimy na co dzień.
Istnieją różne typy biustonoszy przystosowane do zróżnicowanych potrzeb kobiet i ze względu na różne formy odzieży. Podstawowe i najbardziej znane znajdziecie poniżej.
Biustonosz pełny (full-cup)
To biustonosz zabudowany polecany dla kobiet o dużym biuście, po karmieniu, czy utracie wagi. Dobrze podtrzymuje i modeluje biust. Miseczka składa się przeważnie z kilku części, nadając piersiom ładny kształt. Ramiączka są szerokie, dobrze podtrzymują duże biusty. Biustonosze full-cup są bardzo wygodne, jednak nie nadają się do głębokich dekoltów.
1. Triumph, 2. Hunkemöller, 3. Hunkemöller, 4. Triumph, 5. Esprit, 6. Triumph
Biustonosz półmiseczki (half-cup)
Biustonosz odsłania górne partie piersi, eksponując i modelując biust. Miseczki mogą być miękkie lub usztywnione. Biustonosze typu half-cup nadają się do noszenia pod ubrania z głębszymi dekoltami.
1. Hunkemöller, 2. Calvin Klein, 3. Passionata, 4. Calvin Klein, 5. Hunkemöller, 6. Calvin Klein
Biustonosz typu plunge
To stanik z niskim mostkiem idealnie nadający się do dekoltów w szpic. Eksponuje biust. Posiada duże rozcięcie między miseczkami.
1. Wonderbra, 2. Gossard , 3. Wondebra, 4. Chantelle, 5. After Eden , 6. Wonderbra
Bardotka
Biustonosz bez ramiączek z silikonowym paskami wewnątrz stanika, które zabezpieczają go przed ześlizgiwaniem się. Nadają się do bluzek i sukienek bez ramiączek, sukni wieczorowych i ślubnych lub z dużym dekoltem.
1. Triumph, 2. Triumph, 3. Calvin Klein, 4. Calvin Klein, 5. Hunkemöller, 6. Passionata
Balkonetka
To biustonosz średniozabudowany, unoszący i eksponujący biust. Górna linia krawędzi stanika zbliża się do poziomej. Balkonetki sprawdzają się przy większych biustach, ładnie je eksponują i nadają kształt. Możemy je nosić pod ubrania z szerokimi dekoltami.
1. Tommy Hilfiger, 2. Princesse tam.tam , 3. Chantelle, 4. Triumph, 5. Princesse tam.tam, 6. Tommy Hilfiger
Push-upy
Push-upy to biustonosze usztywnione przy pomocy dodatkowych wkładek z gąbki, silikonowych lub wypełnionych powietrzem, które unoszą i powiększają piersi. Polecane dla niedużych biustów.
1. Gossard, 2. Passionata, 3. Calvin Klein, 4. Calvin Klein, 5. LingaDore , 6. Passionata
Dla biustów po karmieniu, utracie wagi, bardziej wiotkich i tych sporych rozmiarów polecane są biustonosze o pełnym kroju (full-cup) lub balkonetki, które dobrze stabilizują biust, przeciwdziałają grawitacji, zabezpieczają i modelują piersi, a dzięki szerokim ramiączkom odciążają kręgosłup. Dla mniejszych biustów poleca się push-upy, bardotki, czy biustonosze typu plunge. Najbardziej uniwersalne są natomiast biustonosze półmiseczki, które ładnie eksponują biust i nadają się pod głębsze dekolty, mogą być zarówno usztywnione, jak i miękkie. Kobiety o małym biuście mogą pozwolić sobie na noszenie materiałowych, nieusztywnianych staników bez fiszbin, które ostatnio są bardzo modne, a delikatnie wystająca koronka spod koszuli, czy swetra nadaje kobiecości i seksapilu.
O czym warto jeszcze pamiętać?
Wybierajmy gładkie biustonosze do gładkich bluzek, wtedy szwy i zdobienia nie będą widoczne. Do prześwitujących gór najlepsze będą biustonosze w kolorze skóry. Istnieją różne odcienie cielistych staników, warto wybrać ten, który dobrze komponuje się z naszą skórą. Biały biustonosz pod białą koszulą nieestetycznie się odznacza, więc jeśli chcemy by biustonosz był widoczny, wybierzmy go w kolorze czarnym lub innym pasującym do stroju (trzeba uważać, by nie uzyskać przerysowanego efektu). Ja stawiam na cieliste lub czarne staniki.
Jak pielęgnować bieliznę?
- Warto wymieniać biustonosze codziennie, by dać im trochę odpocząć, w ten sposób tak szybko się nie zużyją.
- Bieliznę pierzemy ręcznie w temperaturze 30 stopni. Jeśli chcemy wyprać ją w pralce (co nie jest zalecane), umieśćmy ją w specjalnych woreczkach, które zapobiegną ocieraniu się stanika o inne części garderoby i zahaczania ich haftkami.
- Do prania bielizny nie wolno używać płynu zmiękczającego, ponieważ niszczy elastyczne włókna w tkaninie i powoduje, że stanik szybciej się rozciąga.
- Warto wyodrębnić dla bielizny specjalne miejsce, niech biustonosze mają swoją szufladę, lub przynajmniej organizer. Układamy je miseczka w miseczkę, nie składamy i nie zaginamy ich w połowie. Pamiętajmy także by nie wywracać usztywnianych miseczek na drugą stronę, ponieważ możemy w ten sposób ją zdeformować.
Przez wiele lat kupowałam biustonosze, które nie były dobrze dobrane do mojego rozmiaru. Szukałam biustonoszy w sieciówkach, co nie jest niczym złym, ale rozmiarówka jest tam bardzo okrojona. Dopiero kiedy postanowiłam porządnie zmierzyć obwody, okazało się, że mój rozmiar jest inny. W razie wątpliwości warto zasięgnąć opinii specjalisty. Brafitterki podpowiedzą nam jak dobrać biustonosz do wielkości i kondycji naszych piersi, a także pomogą dobrać odpowiedni fason do danej kreacji. Mam nadzieję, że mój poradnik okazał się pomocny, gdybyście chciały coś dodać odnośnie wyboru rozmiaru, fasonów i pielęgnacji bielizny, koniecznie napiszcie swoje uwagi w komentarzach. Jestem bardzo ciekawa Waszych spostrzeżeń.
28 komentarzy
Bardzo nie lubię kupowania biustonoszy, bo wbrew pozorom mając określone wymagania najczęściej w sklepach takich staników nie ma (ale to się tyczy chyba wszystkich ciuchów, no nie?). Jakie mam te wygórowane wymagania, które tak ciężko spełnić? Kolor to prosta sprawa, tylko czarne i cieliste, innych od lat nie uznaję. Ale dalej to już równia pochyła… Rozmiar: 65C, albo w ogóle w sklepach nie ma, albo wyprzedane. W sieciówkach w ogóle obwód 65 nie występuje. Model: mogę nosić tylko half-cup z obniżonym łączeniem miseczek. Mam specyficznie zbudowany mostek i większość staników mnie rani, czasem nawet do krwi po 1 dniu noszenia. Wykończenie: tylko całkiem gładkie, bez koronek, kokardek i kamyczków. Cena: do 150zł. I tak o to zaczyna się mój koszmar.
Miękkich biustonoszy bez nawet lekkiego wypełnienia nie noszę. Ja wiem, że teraz jest taka moda i nie raz słyszałam, że mam szczęście, bo z małym biustem mogę sobie nosić takie koronki. Ale przy mojej wyrazistej sylwetce klepsydry brak proporcjonalnej wielkości biustu jest tak rażący, że wyglądam prawie jak po mastektomii. Pewnie z bardziej chłopięca sylwetką nie byłoby problemu, ale cóż mam zrobić. Czekam na ciążę i trzymam kciuki za naturalne powiększenie rozmiaru chociaż o jeden ;)
Korzystałaś może z usług brafitterki? W wielu sklepach z bielizną można skorzystać z takiej usługi bezpłatnie. Tylko trzeba zapytać, bo nie każda pani sprzedająca bieliznę jest brafitterką.
Tak, dzięki temu dobrałam dobry rozmiar i wiem czego szukać w sklepach. A że sklepy najczęściej nie mają tego, co potrzebuję, to jest to mój podstawowy problem zakupowy.
Jak już znasz rozmiar i wiesz jaki krój potrzebujesz to kup stanik w necie. Ja tak robię. Jest dużo taniej i większy wybór. Kupuje te staniki które już przymierzałam w sklepie i jestem pewna ze pasują idealnie.
Problem polega na tym, że jakieś 90% mnie rani lub uwiera w mostku. Ostatnio kupiłam w etam jeden czarny i jeden beżowy, w sklepie myślałam, że wszystko jest ok. Po tygodniu zaczął uwierać jeden, potem drugi. Mam jeden model, który jest idealny, jakby zrobiony dla mnie na zamówienie – ale firma splajtowała i nigdzie nie można ich dostać. Nawet w internecie ;(
A sam znajomość rozmiaru nie daje pewności, że kupi się dobry. Przy którejś wizycie w sklepie z bielizną mierzyłam dwa staniki w tym samym rozmiarze, ten sam model ale inny kolor. Jeden był za ciasny, drugi za luźny…
Znam ten ból – 65B. Jak również mierzenie trzech różnych rozmiarów w każdym sklepie za każdym razem, bo im się często numeracja rozjeżdża albo dany model nie jest dla mnie.
Znam też problem z uwieraniem na mostku – ja miałam operację i mam taką „gulkę” na mostku, co jest bardzo nieprzyjemne jak druty 10h dziennie tam zahaczają.
Mój ulubiony model to Elena z Intimissimi, bo nie lubię zbytnich push-upów. Natomiast u nich nie ma 65B, więc noszę 70B i z automatu pomijam dwie pierwsze haftki (na szczęście mają ich aż cztery).
Zastanawiałam się, kiedy pojawi się u Ciebie wpis o bieliźnie. Sama długo żyłam z tym „problemem” zupełnie go nieświadoma. Jednak od kilku lat już wiem, co dobre dla mojego biustu. Mam sprawdzone modele i markę, a mimo to przy każdej wizycie w salonie z bielizną proszę panią z obsługi by zerknęła, czy wszystko jest ok nawet gdy ja już sprawdzę, że jest. Teraz przede mną kolejna batalia, która przynosi pooooowli efekty – przekonać własną mamę, jak ważny jest dobrze dobrany biustonosz.
Powodzenia z mamą! :)
Na początku roku skorzystałam z usługi brafitterki i rzeczywiście byłam zadowolona. Do czasu. Trochę schudłam, nabrałam trochę mięśni, wybrany biustonosz już tak dobrze nie pasuje, a poza tym w pushupie wyglądam teraz co najmniej dziwnie ;) Szukam idealnego zamiennika, więc dziękuję za inspirację.
Zmieniamy się, więc i nasza garderoba musi się zmieniać. Jeśli straciłaś na wadze, biustonosz nie będzie dobrze leżał. Nawet jeśli nasze rozmiary są stałe warto co kilka miesięcy przyjrzeć się stanikom, bo mogły ulec rozciągnięciu. Wtedy taki biustonosz nie pełni swojej podstawowej funkcji i trzeba go wymienić.
Otóż to, a jednak czasem o tym zapominam, a poza tym – ostatnio bardzo nie lubię zakupów ;) Dlatego lubię takie zakupowe podpowiedzi jak Twoja :)
Bardzo przyjemny I pozyteczny post.
Jako posiadaczka wiekszego biustu, nie moglam sie nadziwic jak dobrze dobrany stanik poprawia to jak leza na mnie ubrania.
Przez wiele lat zazwyczaj kupowalam Triumph, ale nie do konca sie sprawdzal – niestety firma nie produkuje duzych miseczek, ale z malym obwodem.
Dlatego dziewczyny, goraca polecam firme Dalia. Jest to polska firma. Maja cudowna game kolorow I fasonow za raczej przystepna cene I naprawde wszystkimi (!) rozmiarami!
Dajcie znac.
Buziaki
Betty
jako brafitterka dodam moze jeszcze, ze na zdjeciach widac typy mieszane (okreslenie bardotka funkcjonuje tylko w Polsce, normalnie to wlasnie halfcup). Sa jeszcze biustonosze miekkie, bez fiszbin, sportowe, do karmienia, zapinane z przodu etc.
Do wpisu dodalabym jeszcze, ze niekoniecznie trzeba miec mnostwo biustonoszy. Podobnie jak w szafie, w bieliznianej szufladzie dobrze jest miec baze – czyli – ciemny tiszertowiec (fajnie sprawdzaja sie takie z materialu spacer – przepuszczaja powietrze), ale nie musi byc koniecznie czarny, moze byc granatowy, ciemnozielony etc., jasny pod jasne bluzki (nie polecam bialych, ktore widac pod bialymi rzeczami), ale kremowe, bezowe. Stanik sportowy i, jesli mamy duze dekolty w garderobie, strapless.
Ja najbardziej lubię chodzić do sklepów z bielizną gdzie można skorzystać z usług profesjonalne brafitterki ale i tak świetny, przydatny post! :)
Wcześniej też się strasznie męczyłam ze źle dobranymi biustonoszami, ale teraz mam porządne dwa: czarny i cielisty (+ dwa sportowe) i to mi w zupełności wystarcza. Ale poradnik naprawdę fajny i kompletny :)
Ja obecnie szukam idealnie skrojonego czarnego stanika, ale szczerze powiem, że wcale nie jest to takie proste na jakie wygląda. Panie w sklepie, mimo że pomocne, to jednak czasem nie do końca potrafią doradzić dobrze :(
No właśnie nie zawsze personel sklepu jest odpowiednio przeszkolony, dlatego warto najpierw samemu dobrze się zmierzyć, by zorientować się jakie rozmiary wchodzą w grę. Możemy przymierzać sąsiadujące rozmiary np. jeśli nosimy 70B weźmy do zmierzenia także 65 C i 75A.
Bardzo dziękuję za świetne rady :) Na pewno pomoże mi to w doborze idealnego :)
Przykre jest to, że dla kobiet z dużym biustem i stosunkowo małym obwodem (65F) znalezienie odpowiedniego biustonosza to ciężki orzech do zgryzienia. I przyznam, że tu z pomocą przyszła mi jedna z brafitterek, która zadzwoniła do producenta, podała moje wymiary i w ten sposób zyskałam bieliznę szytą na miarę :) Czasem warto zapytać o taką możliwość w sklepie :)
O, nie wiedziałam, że jest taka możliwość! Super!
Tak, to prawda. 65 F lub G nie do zdobycia. Do tej pory trzeba bylo wydac fortune (Chantelle). A tak na marginesie, jak nazywa sie ta polska firma?
Ja noszę teraz 65 F i kupuję używki na allegro – brytyjczyki Freye i Fantasie. Żaden polski biustonosz nie leży na mnie równie dobrze, a szkoda (kwestia indywidualna).
Nowe Freye kosztują ponad 200 zł, używane w dobrym stanie można utrafić od 30…
Rozmiar dobrała mi braffiterka, wcześniej nosiłam … 75 C :D :D :D.
Niestety, w pierwszej ciąży i karmieniu również, dopiero w kolejnej wskoczyłam w karmniki Freya 65G. Rrrrrrewelacja! Ulga dla piersi i kręgosłupa niewiarygodna.
Pozdrowienia!
Przyznam szczerze, że kilka lat temu nie zwracałam uwagi na to, jakie biustonosze noszę. Jednak jakieś dwa lata temu zaczęłam baczniej przyglądać się temu „co i jak” i aktualnie nie wyobrażam sobie, że mogłam męczyć się w niedopasowanym staniku. Szczególnie mogę polecić markę Hunkemoller, która oferuje świetnej jakości bieliznę, nie tylko biustonosze. :)
Staniki i o stanikach. Bosko Doroto Zalepa.
Świetny post! Kompletna wiedza dla każdej kobiety;) pozdrawiamy
Dobrze dobrany biustonosz to absolutna podstawa, od czasu kiedy pierwszy raz trafiłam do brafiterki nie wyobrażam sobie przypadkowego zakupu bielizny. Do Twoich porad dorzucę tylko to, że fiszbiny oprócz tego, że powinny dobrze przylegać, to również powinny kończyć się blisko pachy, wtedy mamy pewność, że miseczka jest prawidłowo dobrana.
Kawał dobrej roboty! Świetny post! Ja też przez długi czas nosiłam stanik w nieodpowiednim rozmiarze. Dopiero od niedawna noszę właściwy i czuję różnicę.
Dziękuję! :)