Ogromnie cieszy mnie przypływ nowych Czytelników bloga. To co dzieje się ostatnio na Facebooku, przerosło moje oczekiwania. Kameralna w tempie ekspresowym przekroczyła 2 tys Fanów. Miłe słowa o blogu dodają skrzydeł i bardzo motywują do działania. Uwierzcie mi, że nie jest łatwo utrzymać motywację na najwyższym poziomie. Bywa, że ciężko obudzić w sobie wenę, a żadne zrobione przeze mnie zdjęcie nie przechodzi przez mój wrodzony krytycyzm wobec samej siebie. Dlatego pozytywny feedback od Was jest ogromnie ważny.
Myślę nad tym by nasz kontakt był częstszy, nie tylko w komentarzach i na portalach społecznościowych, ale także w bardziej prywatnej formie. Niedługo o wszystkim Wam napiszę.
Koniec miesiąca oznacza, że czas na cykl Kameranych inspiracji.
Inspirujące linki
1. Jeden dzień z życia mamy dwójki chłopców, według Ladyofthehouse.
2.Jak pozować do zdjęcia by wyjść jak najlepiej – 5 wskazówek dla kobiet.
3. 12 rzeczy, które robisz w domu, kiedy jesteś sam. Przyznaję się, gadam do siebie, tańczę, albo robię sobie domowe SPA.
4. Nowy salon Emiliy, autorki bloga Cupcake & Cashmiere, bardzo podoba mi się kominek ze świecami, książki poukładane według kolorów (mam zamiar zrobić to samo u siebie) oraz sufit w łuku.
5.Wyniki testów t-shirtów u Joasi ze Styledigger. Strasznie denerwują mnie skręcone szwy w bawełnianych T-shirtach, które robią się już po pierwszym praniu. Na 4 testowane marki, tylko w jednym szwy po praniu są na swoim miejscu.
6. U Elwiry dowiecie się jak zaoszczędzić na jedzeniu.
7. Language Lifestyle – blog o nauce języków obcych, który odkryłam wczoraj i już zastosowałam się do porad zawartych w poście: Jak uczyć się języka wykonując codzienne czynności. Myślałam, że bierne słuchanie zupełnie nic nie daje, bo i tak nie skupiam swojej uwagi na tym co słyszę. Testuję :) Piszę, a w tle leci Fox News Talk.
8. Zaplanowanie wakacji z dzieckiem nie jest łatwe i przeżywam tortury za każdym razem gdy się pakuję. Kamila na blogu podpowiada jak nie spanikować i przygotować wszystko co jest potrzebne dziecku.
9. 10 popularnych błędów w fotografii pejzażu.
Zdjęcia
Piękna dębowa kuchnia w wykonaniu mojego kuzyna, w nowym domu mojej siostry. Marzy mi się taka w moim mieszkaniu.
Koło domu biegają małe kotki, którymi opiekuje się moja siostrzenica. Są urocze!
Kameralna doczekała się swoich nowych wizytówek.
Instagramowi faworyci
Ostatnio przeniosłam swoje biuro do pokoju dziecka. Rano jest w nim bardzo słonecznie.
Zachęcam Was również do śledzenia Kameralnej na Instagramie. Pojawiają się tam zdjęcia, które nie są publikowane na blogu, a dotyczą mojego codziennego życia.
Wpisy na blogu, które podobały Wam się najbardziej
- Zdecydowany faworyt – Aranżacja mojego balkonu plus koszty.
- Truskawki się kończą, ostatni gwizdek by zrobić przetwory z truskawek na zimę.
24 komentarze
Jednak kotki na zawsze najbardziej działają ;)
Ja gdybym miała wybrać moje ulubione zwierzę domowe, wybrałabym psa. Ale te małe kotki są tak urocze, że chętnie przygarnęłabym wszystkie na raz.
Zdecydowanie pies jest najlepszy :) Moich dwóch pupilków nie zamieniłabym na żadne inne zwierzę
Iheartfaces znam i pochłaniam ostatnio w trybie przyspieszonym. Za to strony z punktu 10. już nie – a to błąd, gdyż wydaje się ciekawa ;) Ostatnio też planuję naukę nowego języka, więc polecany przez Ciebie blog o nauce języków już został dodany do listy blogów do obserwowania. A kociak – wprost uroczy! :) Dzięki za ciekawe linki i pozdrawiam!
Strona digital-photography-school.com z punktu 10 jest naprawdę ciekawa. Sporo przydatnych informacji, podanych w przystępnej formie, ostatnio często do niej zaglądam. No i przy okazji ćwiczę mój angielski :) Pozdrawiam!
O, dobre tryki do pozowania! Może jak zastosuję, to nie będę na każdym zdjęciu miała jakże korzystnej drugiej brody… :D Poza tym dzięki za link do Elwiry, bardzo ciekawe spojrzenie na kwestie żywieniowe.
Też bardzo lubię Emily z cupcakesandcashmere choć jej styl jej momentami zbyt boleśnie wymuskany ;). Kurczę, muszę pomyśleć o blogowych wizytówkach, wstyd, ale się jeszcze nie dorobiłam ;)
Wizytówki pierwsza klasa :) Chyba tylko brakuje im funkcji naciśnięcia ikonki i automatycznego przejścia na stronę ;)
Dzięki Daniel, chciałam żeby wizualnie nawiązywały do bloga :)
Przepiękne meble! Kuzyn ma niezwykły talent, a siostra cudną kuchnie!
Pozdrawiam.
Oj, ma ogromny talent. Robi przepiękne meble, nie tylko kuchnie.
też mi się marzy taka duża i biała kuchnia……:)
Kuchnia cudowna :* marzy mi się podobna!
Wizytówki dobra rzecz, tez musze zaprojektować swoje :)
Magda ja mam wizytówki jeszcze ze starym logo już od roku i rozdałam zaledwie kilkanaście sztuk. Muszę zmotywować się by rozdawać ich więcej, ale też nie chcę robić tego nachalnie.
Jak będziesz już miała swoje, chętnie wezmę jedną od Ciebie :)
Lubię do Ciebie zaglądać, serdecznie gratuluję rozwoju strony! :) Inspiracji nigdy za wiele – bardzo fajny wpis.
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia
Bardzo się cieszę Kasiu, że lubisz tu zaglądać :) Miło mi to czytać.
Pozdrawiam :)
Pierwsze zdjęcie to Olsztyn??:)
Tak, to urocza Mydlarnia na Olsztyńskiej Starówce :)
Musze poklikac w te linki. Zapowiada sie ciekawie. Fajne to Twoje kameralne wizytowki. POzdrawiam Beata
Gratuluje tego galopującego Facebooka. Przydatne te linki Pozdrawiam Beata
śliczny koteczek na zdjęciu:)
Może chcesz jednego? :)
Wizytówki fajnie wpisują się w konwencję bloga.
Co do linków – tym razem większość znałam, ale znów odkryłam nowe perełki.
Ale najbardziej to Ci chyba zazdroszczę tej lawendy na balkonie. Muszę też coś w kwestii kwiatowej zdecydować, bo właśnie bratki przekwitły i się trochę smętnie zrobiło.
Kuchnia robi naprawdę wrażenie. Wizytówki świetne. Najbardziej imponujący jest link do popularnych błędów w fotografii pejzażu – ciekawe wskazówki.
Pozdrawiam serdecznie