Kameralne śniadanie to nowy cykl na blogu, w którym będą pojawiały się przepisy na pyszne śniadania plus garść inspiracji do poczytania w wolnej chwili. Cykl zastąpi Kameralne Inspiracje, które składały się wyłączenie z ciekawostek z Internetu. Myślę, że ta śniadaniowa forma będzie dla Was bardziej inspirująca. Wpisy będą pojawiały się zawsze w piątek (choć nie w każdy), tak byście mogli wykorzystać przepis podczas weekendu. Zapraszam na pierwsze Kameralne Śniadanie! :)
Głównym składnikiem dzisiejszego przepisu jest kasza jaglana. Jest ona bogata w mnóstwo odżywczych składników. Odkwasza organizm i reguluje działanie układu pokarmowego, oczyszcza z toksyn, poprawia pamięć, odśluzowuje, ma właściwości przeciwwirusowe i antygrzybicze. Zawiera witaminy z grupy B, witaminę E, żelazo, wapń, fosfor, potas, krzem. Ze względu na jej właściwości ogrzewające, warto sięgać po nią szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Jest świetnym zamiennikiem ziemniaków, możemy zrobić z niej pasztet, dodać do zupy lub przygotować pyszne śniadanie.
Kokosowo-bananowy pudding jaglany
Dziś mam dla Was przepis na kokosowo-bananowy pudding jaglany. Jest delikatny, sycący, rozgrzewający i po prostu przepyszny. To jedno z ulubionych śniadań mojego synka.
Potrzebne składniki:
- ½ szklanki kaszy jaglanej
- 1 szklanka mleka kokosowego (może być zwykłe) plus pół szklanki do miksowania
- ½ szklanki wody
- 1 banan
- szczypta soli
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka oleju kokoswego lub masła klarowanego
Sposób przygotowania
- Kaszę jaglaną dobrze spłukujemy w ciepłej wodzie, możemy ją dodatkowo zlać wrzątkiem, by straciła goryczkę.
- Wkładamy do garnka z grubym dnem, zalewamy mlekiem kokosowym (lub zwykłym) i wodą, dodajemy szczyptę soli i gotujemy przez około 15 minut na małym ogniu.
- W trakcie gotowania, jak już kasza wchłonie większość płynu, dodajemy łyżkę masła klarowanego lub oleju kokosowego i pokrojonego w plastry banana.
- Zdejmujemy z ognia, dodajemy około pół szklanki mleka kokosowego i łyżkę miodu, całość miksujemy blenderem na gładką masę.
- Podajemy z konfiturą i/lub owocami.
Szczypta inspiracji do śniadania
Do pysznego przepisu podrzucam wam ciekawostki z sieci, na które trafiłam w ostatnim czasie.
♥ Przepisy na kaszę jaglaną na blogu Gotuj zdrowo Marka Zaremby, autora książek o jaglanym detoksie.
♥ Propozycja stylu dla zim i jesieni (według 12 stopniowej analizy kolorystycznej). Bardzo ciekawy poradnik Marii z bloga Ubieraj się klasycznie, nie mogę doczekać się kontynuacji dla wiosny i lata.
♥ Pozostając w temacie barw, kolorem roku według Firmy Panteone została soczysta zieleń. Ten kolor ponoć pasuje mojemu typowi urody (jasna wiosna), podejrzewam że wiosenno-letnie kolekcje będą obfitowały w ubrania o takich barwach. Na pewno wypróbuję coś na sobie, kto wie, może zieleń na stałe zagości w mojej szafie?
♥ 5 sposobów na to, by nie żałować swoich zakupów i ciekawy kanał na YouTube My Green Closet. Postanowiłam zrobić podobną listę na blogu.
♥ 5 sposobów by zwolnić, nie zabijając przy tym naszej produktywności. W pierwszej chwili zdziwiłam się czytając, że mam wolniej jeść, chodzić, czy prowadzić samochód, ale argumenty autora są sensowne. Chodzi o to, by czerpać z tych codziennych i prozaicznych czynności radość. Wykorzystać je na kontemplację, wyciszenie i trening uważności.
♥ Jak wybrać dobrej jakości kurtkę puchową? Poradnik plus kilka propozycji kurtek z naturalnym wypełnieniem.
♥ Jak wszystko dobrze pójdzie, już w poniedziałek ruszam z nową wersją Wyzwania slow fashion 10×10, zorganizuję je odrobinę inaczej niż za pierwszym razem. Niewtajemniczonych odsyłam do jesiennej edycji podsumowania Wyzwania 10×10. Tym razem będzie to edycja zimowa. Dziewczyny, szykujcie się, razem będzie raźniej i ciekawiej!
To tyle na dziś! Koniecznie wypróbujcie przepis, pudding jaglany jest przepyszny. Jeśli macie jakieś swoje sprawdzone przepisy na pyszne śniadania (tutaj znajdziecie moje), pochwalcie się nimi w komentarzach i oczywiście wszelkie ciekawostki mile widziane. Dajcie też znać, czy taka forma inspiracji połączona ze śniadaniem Wam odpowiada? Może macie pomysł na jakąś ciekawą nazwę dla tego cyklu?
Zapraszam Cię także na mój Fan Page na Facebooku oraz Instagram, gdzie wrzucam różne anegdotki z życia i niepublikowane wcześniej zdjęcia :)
20 komentarzy
Bardzo fajny pomysł. Ja o tej porze roku kaszę jaglaną jem często, bo mi wiecznie zimno. Na śniadanie z duszoną gruszką, imbirem, bakaliami i miodem. Pychotka. Twój przepis wygląda bardzo ciekawie. Na weekend wyjeżdżam, ale wypróbuję w przyszłym tygodniu :)
W swojej diecie kasze zaczęłam wprowadzać już jakiś czas temu, zarówno pod postacią typowych kasz, jak i mąk z nich przygotowanych – szczególnie właśnie jaglaną i gryczaną.
Sporo fajnych przepisów jest w książce Qmamkasze – polecam. Do tego bardzo fajnie przedstawione wprowadzenie do tematu kasz ich właściwości oraz rodzajów. „Jaglany detoks” jest kolejna pozycję do zakupu na mojej liście.
Spróbuj ugotowanej kaszy jaglanej zmiksowanej z surowym słodkim jabłkiem, cynamonem i miodem, plus odrobina soli :) Najlepsza szarlotka na szybko jaką jadłam :)
Spróbuję, już czuję, że będzie pyszna. Ja często dodaję jabłko, ale rozgotowuję je razem z kaszą, też jest smacznie. Dzięki!
Surowe jabłko daje wszelkie wartości odżywcze. Czasami dla urozmaicenia posypuję odrobinę tartą gorzką czekoladą.
Super przepis :-) Uwielbiam typową jaglankę na mleku kokosowym z daktylami. Na to prażone jabłka własnej roboty, orzechy włoskie i szczypta cynamonu :-) Pychotka!
W wersji letniej z sezonowymi owocami – truskawki, maliny, borówki, jagody…
Dziękuję Emi! Twoja wersja jaglanki też do mnie bardzo przemawia. :)
Myślę, że połączenie tych dwóch tematów to bardzo fajny pomysł! Ja ze śniadań ostatnio bardzo polubiłam szakszukę i kokilki z szynki :) Za kaszę jaglaną ciągle się zabieram więc chętnie zapiszę sobie inspirację.
Nigdy nie robiłam szakszuki, ale natknęłam się na przepis parę razy i na pewno wypróbuję, tym bardziej, że uwielbiam jajka pod każdą postacią. :)
Wygląda pysznie! :)
Uwielbiam kaszę jaglaną :) Na moim śniadaniu najczęściej gości kasza manna na wodzie z bananem i rodzynkami. W weekendy stawiam na naleśniki :))
U mnie też często w weekendy są naleśniki, mój synek zawsze mnie przekona. :)
Fajny pomysł z tym nowym cyklem :) Właśnie w weekend mam czas na niespieszne śniadania i chętnie będę się inspirować.
Zapowiada się super cykl :)
Kaszę jaglaną uwielbiam i takie śniadanie to świetna sprawa :)
jedno z moich ulubionych śniadań :)
swoją drogą – czytałaś ten jaglany detoks? :)
Nie czytałam, mam drugą część, ale jeszcze się zabrałam się za je studiowanie. Przepisy na stronie autora są sensowne. Czytałaś książkę?
Po raz kolejny trafiam na pomysł na jaglane śniadanie i coś czuję, że jutro polecę kupić kaszę :) Wygląda mega apetycznie. Pozdrawiam
Ekstra przepis!musiało być pyszne.😋
Uwielbiam wszystko co zawiera owoce.
Piękne zdjęcia..pozdrawiam
Dziękuję za zacny przepis i pozdrawiam.