W dzisiejszych Kulisach Blogowania odpowiadam na pytania, które pojawiły się w trakcie Babinarium, internetowej kawiarni, prowadzonej przez trzy wspaniałe blogerki i świetne koleżanki – Santi z Love by Santi, Olę z Pani Swojego Czasu i Joasię z Jestem zawsze sobą. Temat webinarium brzmiał „Jak skutecznie blogować po talent?” i otwierała go 15 minutowa prezentacja na temat promowania bloga, SEO i zarabiania na blogu. Następne 45 minut przeznaczyłyśmy na pytania uczestników.
Na webinar zapisało się ok. 450 osób, natomiast w wydarzeniu wzięło udział 220 osób, co sprawiło mi ogromną radość i przyznaję, że nie spodziewałam się takiego wyniku. Ze strachu nawet liczyłam na bardziej kameralne grono ;). W końcu to moje pierwsze internetowe wystąpienie „na żywo”. Bardzo dziękuję za zaufanie jakim mnie obdarzyliście. Tyle tematem wstępu, przechodzę do odpowiedzi na pytania.
Alicja: Prośba o linki do tych stron z darmowymi zdjęciami
Podczas webinarium wspomniałam o trzech bankach z darmowymi zdjęciami, na licencji CC0, która najbardziej nas interesuje, bo oznacza, że możemy dowolnie korzystać ze zdjęć, bez oznaczania autora, także w celach komercyjnych.
Sandra: U mnie dużym problemem jest brak komentarzy na blogu- czy masz jakieś rady?
Przede wszystkim warto udzielać się na blogach o podobnej tematyce. Pamiętaj Sandro, że komentarz powinien być wartościowy i wnosić coś do tematu. Dzięki temu czytelnicy danego bloga, będą mieli możliwość poznania Twojego punktu widzenia na dany temat i zachęcisz ich do odwiedzenia Twojej strony. Autor bloga też może odwdzięczyć się komentarzem na Twoim blogu, lub nawet polecić go u siebie. Wielu blogerów publikuje posty z poleceniami ciekawych miejsc w sieci. Komentowanie na innych blogach to też fajny sposób na nawiązanie nowych relacji z blogerami.
Kolejną sprawą, o której wspominałam podczas Babinarium jest mechanizm „call into action”, czyli zachęcanie czytelników na końcu każdego postu do wzięcia udziału w dyskusji. Zadaj Czytelnikom pytanie dotyczące ich przemyśleń na dany temat, rozwiązań, zapytaj o radę. Moi czytelnicy zawsze chętnie dzielą się swoimi spostrzeżeniami i wiedzą, z której możemy wszyscy skorzystać. Komentarze są przedłużeniem postu, dlatego nie pozostawiaj ich samym sobie, odpowiadaj, angażuj się, poznawaj swoich czytelników i doceniaj, że poświęcili swój czas na przeczytanie postu i komentarz.
Alicja: Czy aby zarabiać na blogu trzeba założyć swoją działalność gospodarczą? Jak wygląda kwestia ZUS?
Jeżeli przychody z bloga stają się regularne, warto założyć działalność gospodarczą. To znacznie ułatwia sprawę rozliczania się z firmami. Wystawiasz fakturę i już. Jednak musisz pamiętać, że już od początku prowadzenia firmy ponosimy pewne koszty, jak chociażby wspomniany w pytaniu ZUS. Przez pierwsze dwa lata prowadzenia działalności (jeśli jest to nasza pierwsza firma) wynosi on ok. 450 zł, później jest to ok. 1100 zł. Mniejszy ZUS płacimy także wtedy, gdy równolegle jesteśmy zatrudnieni na umowę o pracę u innego przedsiębiorcy, czyli pracujemy „na etacie”.
Warto dobrze policzyć, czy damy radę się utrzymać. Jeśli nasze zarobki są okazjonalne, by działać zgodnie z polskim prawem, musimy jakoś je udokumentować. Obecnie firmy często podpisują z blogerami umowy o dzieło, na podstawie których możemy rozliczyć nasz przychód i odprowadzić podatki.
Maja Gawronska: Do jakich agencji wysyłać ofertę? Jak szukać agencji?
Katarzna: Jak sporządzić taką ofertę?
Na ten temat odpowiadałam już podczas webinarium, ale myślę, że warto jeszcze tutaj rozszerzyć moją wypowiedź. Trudno sobie wszystko przypomnieć, gdy pytania pojawiają się trochę z zaskoczenia.
Po pierwsze, możemy poszukać takich agencji, czy sieci reklamowych przez Internet. Wujek Google, chętnie podsunie nam kilka stron (np. Blog-media.pl. Blomedia.pl), po drugie jeśli mamy pomysł na ciekawy post, w którym moglibyśmy przedstawić daną markę, napiszmy do jej działu marketingowe lub PR i przedstawmy swoją ofertę.
Pamiętajcie, by przygotować dobrze skrojoną i profesjonalną ofertę, która będzie zawierała potrzebne dane – nasze największe osiągnięcia, statystyki, profil bloga, zainteresowania czytelników, oraz obowiązujący cennik. Podobnej treści jest zakładka: Współpraca. Warto także określić ramy czasowe obowiązywania takiej oferty, ponieważ w miarę upływu czasu, statystyki oraz cennik mogą ulec zmianie.
Możemy również zapytać zaprzyjaźnionych blogerów, czy polecają jakąś agencję, sieć, firmę, z którą warto nawiązać współpracę. Nie chodzi mi o przekazywanie sobie danych osobowych, na to trzeba mieć zgodę tej osoby, ale adres strony to przecież żadna tajemnica.
Urszula: Jakie stawki możemy zaoferować przy uzyskaniu 5000 UU? Jakie ceny pozwolą nam zarobić, ale nie zniechęcić pracodawców? Jak dobrze „skroić ofertę”?
To nie jest proste pytanie, bo wszystko zależy od tego, czy nasi czytelnicy są zaangażowani, czy raczej wynik 5 tys. UU to rezultat dobrze wypozycjonowanego postu. Będę szczera, to nie są statystyki, które pozwolą nam zarabiać dobre pieniądze, aczkolwiek, jeśli zgłasza się do nas firma, to należy naszą pracę wycenić.
Wysokość stawki zależy od rodzaju reklamy – może to być banner, post sponsorowany, konkurs, product placement na blogu lub w social mediach. Każdą formę współpracy powinniśmy wycenić oddzielnie. Dodatkowo warto wziąć pod uwagę ile pracy będziemy musieli włożyć w przygotowanie takiego postu. Czy dochodzi do tego także szczegółowa fotorelacja, zaangażowanie naszej własności (na przykład metamorfoza miejsca pracy, przemalowanie ścian itd.), wyjazd, patronat, uczestnictwo w konferencji. W wycenie należy także uwzględnić poniesione koszty, na przykład koszty dojazdu.
Przy statystykach dziesięciokrotnie wyższych, czyli 50 tys. UU, zarobki oscylują w granicach 1500-3500 tys. zł za pojedynczy wpis. Są to bardzo orientacyjne stawki, mogą być wyższe lub niższe. Ale niech będzie to jakaś skala, którą możecie zastosować podczas wyceniania swojej współpracy. Obniżając proporcjonalnie nasz zarobek do statystyk z pytania, czyli 5 tys. UU, wyjdzie kwota 150-350 zł.
Ewa: Czy jest możliwość odsłuchania tego webinaru raz jeszcze?
Oczywiście, webinar jest dostępny u Santi na jej kanale YouTube.
Iwonka: Dorota, z innej beczki, będzie w tym roku wymiana książkowa i ubraniowa na Twoim blogu?
Iwonka, niezmiernie cieszy mnie, że przypominasz o tych akcjach. Zaledwie trzy tygodnie temu ukończyliśmy Fotograficzny Kalendarz Adwentowy, dlatego warto zrobić przerwę od wyzwań, ale jestem oczywiście otwarta na wszelkie sugestie. W tym roku planuję nowe wyzwania, których jeszcze nie było na blogu, ale jeśli mielibyście ochotę na tegoroczną edycję Wymiany Książkowej (link) i Wyprzedaży Szafy (link), dajcie znać.
*
To tyle na dziś. Ponieważ pytań spłynęło bardzo, bardzo dużo (ok. 80!), postanowiłam odpowiadać na nie sukcesywnie, inaczej wyszedłby z tego pokaźny elaborat. Nie wiem, czy uda mi się odpowiedzieć na wszystkie pytania na łamach bloga (żeby nie zanudzić czytelników, których nie interesują tematy blogowe), ale przewiduję jeszcze przynajmniej jedną część.
Na koniec chciałabym jeszcze podziękować Wam za taki pozytywny feedback z webinarium. Tak naprawdę w trakcie spotkania nie miałam możliwości przeczytania Waszych miłych słów, które pojawiały się na czacie. Musiałam skupić się na wystąpieniu. Bardzo dziękuję, czytanie ich po Babinarium, było bardzo motywujące! Jeśli nasuwają się Wam jeszcze jakieś pytania, zadajcie je w komentarzach78, na wszystkie postaram się odpowiedzieć.
56 komentarzy
Bebinarium było bardzo ciekawe :) Miałam okazję być jedną z tych 220 osób :) Pozdrawiam Ela
Dzięki Ela! :)
Dzięki za wyczerpujące odpowiedzi. Też bardzo podobało mi się webinarium, zapisałam się na kolejne.
Rewelacyjne wystąpienie! Z powodzeniem mogłabyś prowadzić szkolenia albo wykłady na uczelni z tematu blogowania :) Bardzo rzeczowo, masa przydatnych informacji :)
Ślicznie dziękuję! <3 To dopiero komplement! :-)
Miałam na studiach zajęcia z blogowania i naprawdę usłyszałam tu u Ciebie więcej cennych informacji niż tam przez cały semestr :)
A na jakich studiach są zajęcia z blogowania??
Uniwersytet Wrocławski, to były studia licencjackie z Public Relations. Na zaliczenie ćwiczeń musieliśmy założyć bloga i mieć chyba minimum 5 wpisów ;)
220 osób to świetny wynik ale myślę, że Babinarium w terminie późniejszym (w tym ja) zobaczyło i jeszcze zobaczy dużo więcej osób, więc ciekawi mnie jaka będzie ostateczna liczba odbiorców:)
Oglądałam Cię na żywo i cały webinar był bardzo ciekawy. Co do stawek za post to zauważyłam, że różnie to bywa. U mnie przy 20 tys UU najchętniej agencje by chciały płacić po 100 zł :)
Dlatego warto ustalić stawkę za reklamę i się jej trzymać.
i tego się trzymam :)
Z dobrą herbatą i kocem zasiadłam do oglądania tego Webinaru i byłam mega zadowolona! Dzięki za odpowiedzi na te pytania, bo słuchając „na żywo” może sporo rzeczy umknąć:)
Babinarium było świetne :) Muszę Ci powiedzieć że twój blog jest dla mnie prawdziwą inspiracją. Uwielbiam tu zaglądać. Od razu człowiekowi robi się miło, ciepło i jakoś tak domowo :) jeśli na ulicach Olsztyna zaczepi Cię jakaś psychofanka – to będę to ja :)
Dziękuję, to bardzo miłe! <3
O kurczę! Coś, gdzieś o Kaboompics mówione było! Cudownie ;) Dziękuję!
Dziękuję za ten post. Bardzo pomocny dla każdego blogera, szczególnie tego początkującego. Ja prowadzę bloga od października i wprawdzie póki co nie myślę o zarabianiu na nim, ale warto wiedzieć jak można wycenić swoją pracę. Szczególnie, że mam wrażenie, że temat zarabiania na blogu często jest tematem tabu dla blogerów, a Ty odpowiadasz na pytania nie owijając w bawełnę :)
Pozdrawiam, Agata
To wszystko brzmi dość … Nie wiem jakiego określenia użyć , by nikogo nie obrazić . Pamiętam te czasy , (tak, tak mam siwą brodę do podłogi i włosy w uszach :))gdy zakładało się bloga po to by podzielić się swoją pasją i nie miało się najmniejszego pojęcia o SEO… :). Teraz,żeby nie zniknąć w gąszczu profesjonalnie prowadzonych blogów trzeba przeczytać 10 podręczników i śledzić wszytko co na ten temat piszą Ci , którzy to wszystko przerobili. ( Za co przy okazji bbbb dziękuję :)i to żaden przytyk, ot , refleksja – na temat jak się czasy zmieniają …
dokładnie to samo pomyślałam.Blogowałam wiele lat temu, miałam mnostwo wejść i komentarzy, maili od czytelników – ale do glowy mi nie przyszło zarabiać i żaden szanujący się bloger nie miał reklam. Teraz startuję od nowa i od 1,5 miesiaca nie robię nic poza uczeniem się, jak wypromować bloga! Nie ma nic zlego w zarabianiu, choć żal tamtych romantycznych czasów… ale i trochę żałuję, że taka byłam harda zamiast trzepać kasę;) A co do Babinarium – to było moje pierwsze, bardzo dobrze wypadłaś i miło było cię zobaczyć „na żywo”.
Dziękuję Agato! Miałaś idealny start parę lat temu. Te blogi, które powstały 5-10 lat temu mają się bardzo dobrze, teraz musimy wkładać w blogowanie znacznie więcej wysiłku. Pamiętam te czasy kiedy na reklamę na blogu patrzyło się podejrzliwie. :-)
Doskonale rozumiem i też mnie to czasem frustruje, ale blogosfera tak bardzo się rozwinęła w ostatnich latach, że ciężko bez dodatkowej wiedzy i umiejętności zostać zauważonym.
Oglądałam z opóźnieniem na ytb i wyszło świetnie. Miło się Ciebie słuchało ;) Bardzo cenne wskazówki. JA cały czas ogarniam to całe SEO i ciągle się czegoś uczę ;)
Pozdrawiam :)
Dziękuję Ewelina! :-) Z SEO sobie poradzisz, po kolei, małymi kroczkami ogarniesz wszystko. Mnie też to zajęło sporo czasu.
Świetny post, dowiedziałam się paru rzeczy na, które nie znałam odpowiedzi. Ja niestety też mam duży problem z komentarzami, chociaż statystyki nie są takie złe… Będę się starać rozwiązać ten problem :)
Ależ się ucieszyłam, gdy zobaczyłam, że webinar jest dostępny w sieci, jako że nie zdążyłam na edycję live :) Z przyjemnością Was dzisiaj rano słuchałam, wyciągając przy tym ogrom przydatnych informacji, dziękuję! :)
Cieszę się, że webinar okazał się pomocny. :-) Pozdrawiam!
Niezmiernie się cieszę, że zamieściłaś ten post. Niestety nie mogłam obejrzeć Cię na żywo, ale w weekend zamierzam nadrobić zaległości. Ponadto każdy Twój tekst dotyczący blogowania to prawdziwa kopalnia wiedzy. To bardzo motywujące i inspirujące, bo pozwala na obranie konkretnego kierunku, o który tak ciężko w moim blogowaniu. Jednak wciąż nad tym pracuję… :D
Oglądałyśmy webinar. Mnóstwo interesujących informacji dla początkujących blogerów jak znalazł.
Dorota, uważam, że powinnaś pomyśleć o własnych webinarach :) Jak na pierwszy raz to naprawdę świetnie Ci poszło. I jesteś bardzo sympatyczną osobą.
Dziękuję <3
Jako, że świat blogowania to dla mnie nadal czarna magia miło było obejrzeć webinar i rozjaśnić mroki. Świetnie wypadłyście kobiety. Dorota Ty jak zwykle konkretnie i na temat.
Oglądałam webinar i było super! Wiele cennych informacji podanych w bardzo przystępny sposób. Dzięki za dzielenie się wiedzą:)
Niektóre pytania rozjaśniły moje spostrzeżenia na temat prowadziedznia bloga. A mam jeszcse jedno pytanie moze juz na nie kiedys udzielałas odpowiedzi jeśli tak to powiedz gdzie go szukac. To go z chęcią przeczytam😉 zatem moje pytanie: czy jeśli zakładam bloga na wordpresie czy warto jest od razu zainwestować we własny serwer a co za tym idzie potem własna domena i ile to kosztuje? Pozdrawiam Kasia✌️
Jeśli zakładasz bloga na Wordpressie (Wordpress.org) musisz od razu wykupić serwer i domenę. Koszty są różne, średnio od 100 do 500 zł za rok. Im większy ruch na blogu tym większą cena.
Dzieki wielkie za odpowiedz.😀
Ja mam chęć na kolejną wymianę książkową :) ;)
Też mi się trochę uzbierało książek do wymiany. :-)
Fajnie, że webinar można obejrzeć później. Jutro z rana rezerwuję na niego czas. Wydaje mi się, że wiele kwestii może mnie zainteresować. :)
ja jestem „za” jak najbardziej dalszym ciągnięciem tego tematu, pomożesz dzięki tym wielu blogerkom, a twoje rady są cenne. Pozdrawiam :-)
Mi również spotkanie się bardzo podobało. Widać było, że jesteś lekko zestresowana, a zupełnie niepotrzebnie! Bardzo ciekawie mówiłaś i miło się Ciebie słuchało. :)
Dziękuję Aniu! Początek był najtrudniejszy, potem już się oswoiłam z sytuacją. :-)
Najważniejsze, ze byłaś skupiona i mówiłaś konkretnie, super! Wielkie brawa dla ciebie ! :)
Dorota, czy niesprzedane rzeczy z ubrań są jeszcze dostępne?
Większość nie jest dostępna, ale napisz do mnie maila co Cię interesuje, dam znać czy jest dostępne. Muszę uaktualnić statusy. Pozdrawiam! :-)
już napisałam :D
Po raz pierwszy słyszę o Babinarium – czekam na następny żeby też wziąć w nim udział – czy są już znane daty kolejnych „edycji” :)?
Cieszę się bardzo, że kiedyś trafiłam na Twój blog. Zobaczyłam, że jest w sieci miejsce dla blogerów lifestylowych i dodało mi to śmiałości, żeby wreszcie spróbować swoich sił. Moja Babownia jest jeszcze młoda i wciąż wpadam w kolejne pułapki związane z blogowaniem :) tym bardziej cieszę się, że mogę skorzystać z kolejnych rad. DZIĘKUJĘ!
Dziękuje bardzo za to ze napisałaś ta notkę! :) wszystkie rady niezbędne dla początkującego blogera w jednym miejscu – muszę przyznać, ze rożwialas wiele moich watpliwości i wróciła moja motywacja do kontynuowania mojej przygody z blogiem.
Czekam zniecierpliwoscia na kolejna edycje Babinarium.
Bardzo przydatny wpis dla początkującym blogerów :) Dziękuję!
Cieszę się, że w tak szczery i bezpośredni sposób dzielisz się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem – bo przecież nie musisz. +100 dla Kameralnej :)
Bardzo przydatny post, nie wiedziałam nic o stronach, na których można szukać źródeł zarobku. Dziękuję. Dzięki tym radom mam nadzieję rozwinąć swojego bloga. Pozdrawiam
Genialny post, wprawdzie zaczynam dopiero blogowanie, więc o zarabianiu na razie nie myślę ale post i link do filmiku naprawdę przydatne. Pozdrawiam :)
Te przykładowe statystyki np. 5000 UU to jest ujęcie miesięczne czy dzienne? Przepraszam, jeżeli moje pytanie wyda się głupie, ale ja dopiero zaczynam :]
Miesięczne. :-)
Dziękuję :)
Apropos tego 1500 zł za post przy 55tys użytkownikach dziennie to trochę mnie zaskoczyłaś. Pamiętam, jak trzy lata temu prowadziłam bloga i po kilku miesiącach zgłosiło się do mnie wydawnictwo chcące wypromować wydanie nowej książki o profilu podobnym do tematyki bloga. Miałam wtedy góra 3kUU i dokładnie 1500 zł + VAT skasowałam za wpis sponsorowany o książce. To była pierwsza moja współpraca w ramach bloga, każda kolejna była na co raz wyższą kwotę, choć nigdy nie osiągnęłam 55tys UU w swojej całej blogowej karierze :)