fbpx

Kurczak w sosie musztardowym

by Dorota Zalepa
7 komentarzy
kurczak w sosie musztardowym

Po szpitalnym wikcie mojego dziecka i częściowo moim, przyszedł czas na domowy, smaczny i treściwy obiad. Synek nie może jeszcze jeść smażonych potraw, musi stosować się do diety lekkostrawnej, więc pieczony kurczak wydał mi się odpowiedni. Z resztą i bez diety bardzo go lubi.

Przepis na kurczaka w sosie musztardowym pochodzi z mojej ulubionej książki kucharskiej o włoskiej kuchni.

Składniki

  • 8-10 kawałków kurczaka (np. ud, podudzi, skrzydełek)
  • 3 łyżki roztopionego masła
  • 4 łyżki średnio ostrej musztardy  (ja wybrałam Sarepską)
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżka brązowego cukru
  • 1 łyżeczka ostrej papryki
  • sól, pieprz
  • makaron (świdry, muszelki)
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • mozzarella (opcjonalnie)

W oryginalnym przepisie występuje również mak (3 łyżki) do posypania przed pieczeniem. Ja jednak go nie użyłam.

Sposób przygotowania

Sporządzamy marynatę z roztopionego masła, musztardy, cytryny, brązowego cukru, papryki, soli i pieprzu. Smarujemy nią kawałki kurczaka i odstawiamy na 1-2 godziny do lodówki.

Pieczemy w piekarniku ustawionym na 180 stopni przez 1 h 30 min, na 20 minut przed końcem możemy zwiększyć temperaturę pieczenia do 200 stopni by kurczak się zarumienił. Mniej więcej w połowie pieczenia obracamy kawałki kurczaka na drugą stronę, by upiekły się równomiernie.

Makaron gotujemy w osolonej wodzie z łyżką oliwy z oliwek al-dente. Układamy na talerzu z kurczakiem i polewamy sosem, który pozostał w naczyniu żaroodpornym po upieczeniu się kurczaków. Posypujemy serem Mozzarella.

Smacznego!

Jeśli podobał Ci się wpis, proszę udostępnij go dalej. Dziękuję! :)




7 komentarzy

ViRdu 3 lipca 2013 - 20:49

Pyszne … postaram się w sobotę wygospodarować czas ;-)

Odpowiedz
Dorota 3 lipca 2013 - 21:02

Szybkie i proste w przygotowaniu, ale nic nie zostaje na drugi dzień :)

Odpowiedz
Marzena 3 lipca 2013 - 21:55

Zrobilas mi ochote :-) Dziekuje i ….ide gotowac;-)

Odpowiedz
Jak to widzę ja 4 lipca 2013 - 17:24

Mogłabyś mnie zaprosić na takie smakołyki :<

Odpowiedz
Dorota 4 lipca 2013 - 17:28

Niestety nic nie zostało, a znając Twoje możliwości, zjadłbyś całą kurę ;)

Odpowiedz
nomissn 5 lipca 2013 - 13:04

Na pewno bardzo smaczny kurczak :)

Odpowiedz
anoriell 5 lipca 2013 - 17:10

Właśnie mam w lodówce kawałek niezagospodarowanego kurczaka… Myślę, że to będzie jego nowa postać ;)

Odpowiedz

Zostaw komentarz