Pora na kolejną porcję zdjęć z wyzwania 10×10. Wnioski z całego wyzwania opublikuję niedługo, zbiorę wtedy wszystkie stylizacje (plus jedną nadprogramową), by można było je zobaczyć w jednym miejscu, opiszę plusy i minusy, najlepsze i najgorsze zestawy, wspomnę także o Waszym udziale w wyzwaniu. Dziś skupmy się na tym, jak udało mi się zestawić ubrania w mijającym tygodniu.
⇒ Lista ubrań i zasady dotyczące Wyzwania 10×10
Bardzo cieszy mnie fakt, że więcej osób zdecydowało się wziąć udział w wyzwaniu. Myślę że w miarę kolejnych projektów będzie nas coraz więcej. Chętnie słucham Waszych uwag, ponieważ spojrzenie drugiej osoby pozwala wyłapać detale, na które ja nie zwracałam dotąd uwagi. Najczęściej pojawiają się komentarze dotyczące kolorów. Apelujecie by było ich więcej a nie jedynie szarość, czerń i biel. Mam wrażenie, że w tej kwestii jestem niereformowalna. Kilka dni temu poczyniłam nowy bazowy zakup – wełniany golf Benetton w kolorze…. nie zgadniecie….czarnym. Także nie wiem, czy uda się coś przeforsować, aczkolwiek mam zamiar trochę poeksperymentować. Moja wiosenno letnia garderoba jest już bardziej urozmaicona, więc kolejne wyzwanie będzie mniej stonowane.
Druga sprawa jest taka, że ta moja szafa odzwierciedla trochę mój charakter. Więc raczej nie pójdę w jaskrawości. Nazwa Kameralna nie wzięła się znikąd!
Przejdźmy do zestawień.
Dzień 6
Bardzo prosty i stonowany zestaw. Czarne rurki, szary wełniany sweter plus botki na niedużym obcasie. Lubię takie minimalistyczne połączenia, czuję się w nich dobrze. Na wierzch narzuciłam czarny wełniany płaszcz. To nowy nabytek, w składzie ma 80% wełny i podszewkę z wiskozy. Zdecydowałam się na polską markę Maxima, ponieważ jej płaszcze idealnie wypadają dla wysokich osób, mają odpowiednio długie rękawy i talia jest na swoim miejscu.
Wełniany sweter Tk Maxx – znalazłam bardzo fajne modele Benetton lub Levi’s 100% wełna
Dżinsy Levi’s
Botki Ecco
Płaszcz Maxima – podobny Cortfield
Torba Tk Maxx – zbliżona shopperka od Topshop w dobrej cenie
Dzień 7
Tym razem trochę bardziej elegancko, choć całość przełamują marmurkowe dżinsy. Jedni je chwalą inni radzą bym się ich pozbyła, bo pogrubiają mi nogi. Ja je lubię i jeszcze dam im szansę. Oprócz marmurków mam na sobie koszulę edc by Esprit i marynarkę Massimo Dutti. W tym zestawie wybrałam się z synkiem do kina! :) W domu zmieniłam górę na coś bardziej luźnego.
Marynarka Massimo Dutti
Koszula edc by Esprit
Dżinsy Kaffe
Botki Ecco – zbliżony model Sam Edelman
Zegarek Daniel Wellington (zbliżony model Pilgrim lub Fossil)
Torebka Modalu England (podobna Fossil)
Dzień 8
Ciepło i wygodnie. Sweter od Blue Iceberg sprawdza się świetnie, szczególnie do lekkiej puchówki i o dziwo nie zostawia kłaczków na moich czarnych Levi’sach! (yay!). Do tego sztyblety i brązowa torebka Fossil. Wychodząc na zewnątrz założyłam dłuższą puchówkę i szare dodatki. Kurtka Icewear zasługuje tutaj na uwagę. Czarna, taliowana, lekka, ale ciepła ze względu na wypełnienie składające się w 80% z puchu, jest bardzo uniwersalna i zakładam ją także do sukienek zamiast płaszcza. Więcej o tym jak wybrać dobrą kurtkę puchową przeczytacie w jednym z moich postów.
Sweter Icewear od Blue Iceberg (100% wełna)
Dżinsy Levi’s
Kurtka puchowa Icewear od Blue Iceberg
Wełniana czapka i rękawiczki Icewear od Blue Iceberg
Szalik H&M Premium
Sztyblety Venezia
Torebka Fossil (dostępna także czarna)
Dzień 9
Elegancko. Celowo dołożyłam do wyzwania bardziej szykowne stroje. Nie zawsze mam okazję je zakładać, dlatego chciałam zestawić je z moimi codziennymi rzeczami. Mam na sobie ołówkową spódnicę, koszulę z wiskozy, wełnianą taliowaną marynarkę i botki na wyższym obcasie. Czuję się jakbym miała na sobie jakąś mega kreację. To dowodzi faktu, że rzadko się tak ubieram. Ale dobrze mieć w szafie coś bardziej szykownego, tym bardziej, że w tym roku częściej będę brała udział w różnego rodzajach spotkaniach i wydarzeniach kulturalnych.
Marynarka Massimo Dutti (podobna The Kooples 98% wełny, 2% elastanu)
Koszula edc by Esprit
Spódnica ołówkowa (stara kolekcja, podobna Esprit z dżerseju)
Botki Ecco (zbliżony model Dune London)
Torebka Modalu England
Dzień 10
Ten zestaw naprawdę mi się podoba. Lubię narzucić na siebie coś luźnego. Choć pojawiły się opinie, że dobrze mi w bardziej dopasowanych ubraniach i ja też to widzę, jednak moje zamiłowanie do obszerniejszych gór nadal jest silne.
Mam na sobie sweter z Tk Maxxa. Ma dobry skład, jest ciepły, ale nie mam do niego przekonania. Czasem mi się podoba, czasem wygląda babciowato. W tym zestawie akurat się sprawdził, szczególnie w rozpiętej wersji bez paska. Koszula dość często przewija się w zestawach, to taka moja baza pod marynarki i kardigany. Czarne rurki zdecydowanie lepiej podkreślają moją figurę niż marmurki.
Kardigan Chiaramente (podobny model atelier R lub bardzo fajny R essentiel)
Koszula edc by Esprit
Dżinsy Levi’s (znalazłam czarne rurki Wrangler)
Botki Ecco (bardzo zbliżony model Carinii teraz w obniżonej cenie)
Ten tydzień pod względem stylizacyjnym uważam za całkiem udany. Jedyna rzecz, która kłuje mnie w oczy to sztyblety. Są już zużyte i niestety nie doczekają ze mną następnej zimy. Będę zastanawiała się jeszcze nad marmurkami, chcę dać im szansę i zadecydować o ich losie oraz mam zamiar popracować nad kolorem. Co z tego wyniknie, zobaczymy.
10 dni wyzwania za mną. Ufff… z utęsknieniem wracam do mojej pełnej szafy. Na koniec kluczowe pytanie do Was. Który zestaw z drugiego tygodnia podoba Wam się najbardziej?
Zapraszam Cię także na mój Fan Page na Facebooku oraz Instagram, gdzie wrzucam różne anegdotki z życia i niepublikowane wcześniej zdjęcia :)
18 komentarzy
Dziewiątka zdecydowanie wygrywa!
Marmurki są świetne. I już bez przesady, masz bardzo zgrabne nogi!
Dziękuję! ❤
Twoje zestawy są śliczne! Bardzo się cieszę, że zdecydowałaś się wziąć udział w wyzwaniu. :-)
Kardigan sam w sobie jest dobry, tylko inaczej bym go zawiązywała, bo na zdjęciu jesteś nim „opakowana”, zbyt „ściśnięta”. Ja zwykle przewiązuje moje swetry bardziej luźno, z luźnym supłem / kokardą bardziej z boku, nigdy pośrodku. Lubię też jak kołnierz nie leży płasko, tak symetrycznie jak na zdjęciu. Popróbuj jeszcze w domu, może się do niego w innej wersji noszenia jeszcze przekonasz. :-)
Pokombinuję jeszcze z nim. Dzięki! :-)
Mój faworyt to zestaw pod numerem 6. Jeśli chodzi o marmurki to może będą lepiej wyglądać do innych butów – na wiosnę do jaśniejszych czy tenisówek? Pozdrawiam i dziękuje za ❤️ na insta!
Twoje zestawy są śliczne! Bardzo się cieszę, że zdecydowałaś się wziąć udział w wyzwaniu.
Dorotko, bardzo ładnie Ci w upiętych wysoko włosach:-). Moim ulubionym kolorem w szafie też jest…czarny. I ciągle łapię się na kolejnym czarnym ciuchu , ech. Tym razem zestaw z dnia 6-tego podoba mi się bardzo. I uzmysłowiło mi to, że kolejnym zakupem będą czarne rurki. Pozdrawiam, Basia.
Dziękuję! Muszę nauczyć się upinać jakoś włosy, na razie związuję je głównie w kitkę. Chyba że nie wytrzymam i znowu je skórcę. 😉
Mój faworyt to zdecydowanie 7. Marmurki wcale nie pogrubiają, jak dla mnie super :D
Dziękuję! Na pewno dam im jeszcze szansę. 😊
Bardzo mi się podoba 9 i 6. Co do 9 to mój ulubiony zestaw na codzień, jednak nie każda dziewczyna lubi się tak „stroić” w zwykły dzień;) Pięknie wyglądasz w tej fryzurze z 7.
Ja sie rozchorowałam, ale postaram się w weekend wrzucić fotki do wyzwania. Miałam wszystko rozplanowane prawie co do dnia a tu mnie przeziębienie złapało ech…Mam nadzieję, że jutro już będę na nogach;)
Dla mnie wygrywa nr 6 – idealna sylwetka, fryzuranajlepsza ze wszystkich, super. Ale patrzac na calosc zdjec, rzeczywiscie czegos brakuje – jakiejs rzeczy charakterystycznej. Twoja garderoba jest bardzo spojna, jest swietna baza. Kolor bym dodawala, na poczatek w dodatkach czy makijazu.
Wszystkie zestawy świetne!!!!!! :)
Zestaw z dnia szóstego – ideał! :)
W zestawach 6, 8 i 9 wwyglądasz bardzo ładnie☺ Co do kardiganu, może lepiej wyglądałby z bluzka bez dekoltu. Do tego rozwiązany, albo luzniej przepasany innym (np. skorzanym) paskiem. Pozdrawiam
Piękne torebki :-)