Gdy byłam małą dziewczynką, malowanie jajek było moim ulubionym zajęciem przed Wielkanocą. Z resztą nie znam dziecka, które tego nie lubi. Widzę jak mój synek chętnie się do tego garnie w każde Święta.
W tym roku zrezygnowałam zupełnie z gotowych farbek dla jajek i postanowiłam wszystkie pofarbować naturalnie używając łupin cebuli.
Farbowanie jajek łupinami cebuli
- Wystarczy zebrać parę garści łupin cebuli (może być też czerwona), dostaniemy ją w każdym warzywniaku.
- Wykładamy dno garnka łupinami, następnie wkładamy jajka, przykrywamy łupinami i zalewamy wodą. Gotujemy 15 min aż łupiny puszczą kolor. Im więcej łupin, tym bardziej intensywny kolor otrzymamy.
- Wyjmujemy łyżką łupiny i dodajemy łyżkę octu i gotujemy tak jeszcze 10-15 minut (długość wpływa na intensywność koloru), dzięki temu jajka będą bardziej równomiernie pofarbowane.
- Natłuszczamy jajka olejem.
Ozdabianie jajek
1. Malujemy połówki jajek farbkami.
2. Oplatamy kilka razy złotym sznurkiem lub tasiemką.
3. Przyklejamy z tyłu kropelką kleju, dzięki czemu sznurek nie będzie się przesuwał.
4. Zawiązujemy kokardkę.
Stroik wielkanocny
Materiały potrzebne do wykonania wielkanocnego stroiku
1. Kolorowe sianko (znajdziemy w kwiaciarni).
2. Szklany wazon w kształcie kuli.
3. Kolorowe jajka.
4. Czekoladowe jajka owinięte w sreberka.
Etapy przygotowania
Wrócę jeszcze na chwilę do ostatniego postu o tłach do zdjęć. Podczas tej sesji wykorzystałam deski i duże koperty jako blendy, by doświetlić ekspozycję.
To mój drugi post DIY na blogu. Pierwszy pojawił się na Święta Bożego Narodzenia. Był to także stroik świąteczny, użyłam wtedy tego samego, szklanego wazonu, ale efekt był zupełnie inny. Czy to już czas by wprowadzić nową kategorię?
Kochani, życzę Wam wspaniałych Świąt Wielkanocnych, spędzonych w serdecznym gronie najbliższych. Niech zmartwychwstały Chrystus napełni Wasze serca radością, miłością i nadzieją.
Jestem ciekawa jak Wam idą przygotowania do Świąt Wielkanocnych i jakie są Wasze sposoby na ozdabianie jajek. Dajcie koniecznie znać w komentarzach :)
12 komentarzy
Bardzo ładnie to przygotowałaś wszystko, na pewno będą to ładne Święta:)
Moje przygotowania- na razie brak;P
U mnie raczej mało świątecznie… Zamiast do kościoła z koszyczkiem – do wulkanizacji zmieniać opony ;D normalnie wstyd :) pisanki podziwiam w internecie :))
Bezpiecznie też trzeba jeździć :) Ja też niedawno zmieniałam.
Coraz ładniejsze są te twoje zdjęcia.
Piękne udekorowane jajka:)
Dziękuję :) Im więcej zdjęć robię, tym więcej błędów i niedociągnięć widzę. Ale tak to chyba już jest z tą fotografią.
Ja wczoraj też wytwarzałam pisanki, baranki, zajączki, origami wielkanocne.. Matkobosko..:P Ale przynajmniej dzieciakom się podobało. Mi trochę mniej jak się uwaliłam barwnikiem i octem, ale co tam.:D
Hej. A ja na swoim blogu tez poruszyłam kwestię jajek wielkanocnych…ale od całkiem innej strony. Jakoś tak wyszło spontanicznie:)
Moja mama też farbuje pisanki łupinami cebuli. Nigdy jednak nie przyszło mi do głowy, że można je jeszcze ozdobić. Twoje są przepiękne, więc chyba zgapię pomysł w przyszłym roku.
masz rękę artysty Kochana :)
i do DIY i do zdjęć :)
Podoba mi się Twój komentarz :) Dziękuję!
Piękne Jaja :) exclusive.
Wesołych Świąt Wielkanocnych!
Dziękuję i wzajemnie, spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych. 😊