fbpx

Fotograficzne „przed i po” – obróbka zdjęć w Photoshopie

by Dorota Zalepa
33 komentarze

W dzisiejszym poście chciałabym pokazać Wam jak obrabiam zdjęcia w programie Photoshop. Fotograficzne przed i po to rodzaj postów, które co jakiś czas będą pojawiały się na blogu. O technicznych aspektach fotografii napisałam już parę postów, natomiast żadnego o postprodukcji, która dla mnie jest sprawą kluczową. Obrabiam praktycznie każde zdjęcie, tym bardziej, że wszystkie robię w RAW-ach (o RAW-ach też Wam napiszę przy innej okazji), które są takimi cyfrowymi negatywami.

 

Zdjęcie, które dziś omówię, zostało zrobione przy świetle dziennym, na stole w kuchni, przy oknie, które znajdowało się po przekątnej z lewej strony. Po przeciwnej stronie ustawiłam blendę by odbijała światło i doświetliła ciemniejszą część kadru. Zdjęcie wykonałam przy pomocy obiektywu stałoogniskowego 50 mm f/1.8.

obrobka-zdjec-photoshop2

Przysłonę ustawiłam na f/2.2, ISO 100, czas 1/8s. Ze względu na dłuższy czas naświetlania, musiałam unieruchomić aparat przy pomocy statywu. Zdjęcie zostało wykonane w formacie RAW. Do zdjęcia użyłam różnych gadżetów fotograficznych, takich jak drewniane deski, ściereczka, nóż, natka pietruszki do dekoracji.

 

Obróbka w Camera RAW

Zdjęcie otworzyłam w programie Camera Raw, jest to dodatek do Photoshopa, za pomocą którego wywołuję pliki RAW.

phtotoshop0

1. Zawsze zaczynam od ustawienia balansu bieli. Początkowo ustawiłam Automatyczny balans bieli, a potem skorygowałam lekko temperaturę barwową, przesuwając suwak w prawo. Nadałam zdjęciu cieplejszej barwy.

2. Zdjęcie było lekko za ciemne, więc zwiększyłam ekspozycję o 0,8.

3. Suwak Przejrzystość przesunęłam w prawo, by dodać wyrazistości zdjęciu i wydobyć szczegóły obrazu.  Zdjęcie sprawia wrażenie bardziej ostrego zdjęcia. Przydaje się właśnie podczas fotografii produktowej, zazwyczaj nie używam go do fotografii portretowej, bo potrafi podkreślić wszelkie mankamenty skóry.

4. Jaskrawość to parametr, który wydobywa kolory na zdjęciu w miejscach, gdzie są one mniej nasycone. Przesunęłam suwak w prawo.

Obróbka w Photoshop CS6

Tak przygotowane zdjęcie otworzyłam w programie Photoshop wciskając przycisk Otwórz obraz , by poddać je dalszej obróbce, wykadrować i zapisać w formacie JPG. Wszystkie zdjęcia są klikalne, więc możecie zobaczyć je w powiększeniu.

 

1. Powieliłam warstwę Tło, klikając na pasku prawym przyciskiem myszy, następnie Powiel warstwę. Zmieniłam tryb mieszania warstw na Łagodne światło i zmniejszyłam krycie do 30%. Dzięki temu uzyskałam większy kontrast na zdjęciu.

obróbka zdjęć photoshop

 

2. Dodałam warstwę dopasowania Poziomy i dodałam odrobinę jasnych i ciemnych tonów używając bocznych suwaków i kierując je w stronę środka. Środkowym suwakiem możecie również przyciemnić, bądź rozjaśnić całe zdjęcie.

obróbka zdjęć photoshop

 

3. Ponieważ warstwa dopasowania Poziomy zwiększyła jasność we wszystkich obszarach zdjęcia, co mogło spowodować przepalenia, kliknęłam Obraz/Dopasowania/Cienie-Podświetlenia i przesunęłam suwak Światła w prawo, by odzyskać szczegóły w jasnych partiach obrazu. Pamiętajcie, że w tym przypadku musicie być na warstwie Tło.

obróbka zdjęć photoshop

 

4. Następnym krokiem jest scalenie wszystkich warstw. Zaznaczyłam je kolejno z wciśniętym na klawiaturze klawiszem Ctrl, następnie prawy przycisk myszy i polecenie Scal warstwy. Wykadrowałam zdjęcie, umieszczając kanapkę w mocnym punkcie na zdjęciu.

obróbka zdjęć photoshop

5. Na koniec zmieniłam rozmiar obrazu w górnym menu Obraz/Rozmiar obrazu i zapisałam zdjęcie w formacie JPG (Plik/Zapisz jako).

 

Zdjęcie wygląda znacznie lepiej niż przed obróbką. Trzeba wziąć też namiar, że zostało wykonane w formacie RAW i wymagało obróbki. Gdybym wykonała je w JPG-u, aparat sam dokonałby obróbki zdjęcia, zgodnie z ustawionymi przez nas parametrami. Skorygowałby balans bieli, ekspozycję, nasycenie kolorów i ostrość.

obróbka zdjęć w photoshopie

 

Podczas mojej nauki fotografii i obróbki zdjęć, właśnie takie posty, pokazujące krok po kroku jak obrobić zdjęcie są najciekawsze i uczą najwięcej. Mam dwie książki o Photoshopie, które czytam, ale to z tutriali w sieci uczę się najwięcej. Oczywiście to nie jest jedyna forma obróbki, będę starała się Wam pokazać jak obrabiam różnego rodzaju zdjęcia, nie zawsze poprawiam te same parametry. Dziś pokazałam Wam tylko te podstawowe. Wszystko zależy od rodzaju zdjęcia i jego prawidłowego naświetlenia, zdarza się, że trzeba wykonać znacznie więcej pracy w programie graficznym, by zdjęcie wyglądało dobrze. Ja wyznaję zasadę, że nie należy poprawiać za dużo, wolę gdy zdjęcia wyglądają bardziej naturalnie. Trzeba się pilnować by nie przesadzić z kontrastem czy kolorami. Po jakimś czasie zaczynamy mieć pewne wyczucie dotyczące obróbki i wiele czynności wykonujemy już intuicyjnie.

 

PS Nie wiem czy pamiętacie, ale we wpisie Small Talk pytałam Was jak smakuje hummus. Zdjęcie przedstawia kanapki z moim pierwszym własnoręcznie przygotowanym hummusem. Był specyficzny, ale smaczny :)

Jeśli podobał Ci się wpis, proszę udostępnij go dalej. Dziękuję! :)




Podobne wpisy

33 komentarze

Ania Legenza 9 marca 2015 - 18:46

Jaką Ty masz wiedzę! :) Imponuje mi to, bo ja nie mam cierpliwości. Owszem obrabiam zdjęcia w Photoshopie, ale głównie skupiam się tylko na jasności i kontraście, ewentualnie czasem je wykadruję. Zależy mi na tym by pewne rzeczy wytwarzać szybciej i nie skupiam się na tak wielu aspektach. Czasem żałuję, ale zwykle cieszę się, że zdołałam osiągnąć zadowalający mnie efekt w niedługim czasie :)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 9 marca 2015 - 18:58

To jest świetne podejście, nad którym wciąż pracuję. Czasem obróbka schodzi mi za długo, bo obrabiam większość zdjęć, zamiast poprzestać na tym, które jest wystarczająco dobre.
A co do wiedzy, dziękuję, ale zdaję sobie sprawę, że jeszcze długa droga przede mną, a Photoshop jest tak gigantycznym narzędziem, że trzeba lat żeby go dobrze opanować.

Odpowiedz
Ania Legenza 9 marca 2015 - 19:35

Z Photoshopem to prawda, ale myślę, że najlepiej wyspecjalizować się z w tych funkcjach, które są nam realnie potrzebne. Ja w nim właśnie zajmuję się zdjęciami i tworzę proste grafiki i choć chciałabym robić takie cuda jak np. mój mąż to wiem, że mimo wszystko nie jest mi to potrzebne do szczęścia ;)

Odpowiedz
Joanna P 9 marca 2015 - 18:46

Czemu aż tak długi czas naświetlania? Tego wymagały warunki? Wciąż zgłębiam tajemnice aparatu i obecnie robię już zdjęcia tylko na manualu, zawsze jak mam tak otwartą przysłonę, nawet w pomieszczeniu ustawiam krótszy czas. Co daje tak długi czas naświetlania w tym wypadku? (bo jeśli chodzi o techniczne szczegóły, że wpada więcej światła itd to wiem)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 9 marca 2015 - 19:02

Dziękuję za spostrzegawczość, miała być 1/8 s. :) Już poprawiłam.

Odpowiedz
Joanna P 9 marca 2015 - 19:23

Za co tu dziękować :), skoro myślałam że tak ma być :P Pozdrawiam :)

Odpowiedz
Kasia D. 9 marca 2015 - 19:49

normalnie pełen profesjonalizm :)

Odpowiedz
Jola Piasta 9 marca 2015 - 20:11

Jestem największym ciemniakiem jeżeli chodzi o Photoshopa. Zacznijmy od tego, że go nie posiadam :P Chyba powinnam się nad nim porządnie zastanowić i zacząć go zgłębiać. Podejrzewam, że moje fotografie mi za to podziękują :) UWIELBIAM takie wpisy przed i po, cokolwiek to jest :) To takie blogowanie od kuchni, behind the scenes, które zawsze niezmiernie mnie ciekawi.

Odpowiedz
Dorota Zalepa 10 marca 2015 - 10:31

Wdziałam Twój wpis Behind the scenes, ciekawie to wszystko wygląda od kuchni :) Też lubię takie wpisy! :)

Odpowiedz
Alexandra 9 marca 2015 - 20:38

Zdecydowanie dobrze napisany tutorial. Pora odpalić photoshopa i pogłębić relacje :)

Odpowiedz
fistaszkowelove 9 marca 2015 - 20:48

Świetne porady.

Odpowiedz
Freewolna 9 marca 2015 - 21:28

Niestety dla mnie Photoshop to czarna magia, ale mam plan wziąć kilka lekcji. Ja drobne rzeczy poprawiam w Picassie. Staram się robić takie zdjęcia, które nie potrzebują zbyt wielkiej ingerencji. Choć ciągle uczę się estetyki i z tym chyba mam największe problemy.

Odpowiedz
Dorota Zalepa 10 marca 2015 - 10:34

Zdjęcie jest najważniejsze, a dobrze wykonane nie potrzebuje obróbki. Wystarczy delikatnie rozjaśnić, czy poprawić kontrast, to wszystko. Mnie wciąnęła fotografia, więc siłą rzeczy musiałam wziąć się za Photoshopa. Estetyka, pewne uporządkowanie, albo kontrolowany nieład – lubię takie zdjęcia :)

Odpowiedz
JEMdas 9 marca 2015 - 21:30

Ja natomiast korzystam z darmowego „bliźniaka” – Gimp 2.6 / Photoshop Lightroom 3.1. Jeżeli komuś zależy na szybkiej obróbce, polece Photoscape. Jeśli dobrze myślę, Photoshop i wszystkie inne programy Adobe obejmuje abonament miesięczny (tzn. nie możemy kupić programu np. w RTVEuroAGD)?
Ładnie przerobione zdjęcie ;)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 10 marca 2015 - 10:55

Kiedyś działałam na Gimpie, ale strasznie nie mogłam się do niego przekonać. Jest strasznie mało intuicyjny, chyba że coś się zmieniło. Photoscape dobrze sobie radzi, robię w nim kolaże. Photoshopa CS 6 licencję wieczystą możesz zakupić w Internecie. :)

Odpowiedz
lifemaniaczka 9 marca 2015 - 21:38

Myślisz, że aby uzyskać taki efekt niezbędny jest ”fachowy” aparat czy też cyfrówką albo telefonem komórkowym można uzyskać równie zadowalający efekt końcowy? Lepsze zdjęcia to w większej mierze zasługa aparatu czy może jednak obróbki?

Odpowiedz
Dorota Zalepa 10 marca 2015 - 11:00

Najważniejszy jest czynnik ludzki, czyli Ty i Twoje spojrzenie na fotografowany obiekt. Dobre zdjęcie można zrobić aparatem kompaktowym, ale lustrzanki dają więcej możliwości ze względu na wymienną optykę, czyli obiektywy. Obiektyw robi różnicę. Na końcu jest obróbka, która może wydobyć ze zdjęcia więcej, tym bardziej jeśli fotografujemy w RAW-ach, ale może też zdjęcie zniszczyć. Najlepszy sprzęt fotograficzny to ten, który obecnie mamy. @JolaPiasta:disqus jest przykładem osoby, która wyczarowywała niesamowite zdjęcia swoim telefonem komórkowym (wystarczy zajrzeć na jej Instagram), teraz ma już lustrzankę :)

Odpowiedz
lifemaniaczka 10 marca 2015 - 17:36

Sprawdziłam i muszę przyznać że efekt jest niezwykły:)) Nie pomyślałabym, że to ”tylko” telefon. Dzięki!

Odpowiedz
Część Mnie 9 marca 2015 - 21:50

Ładne przed i po :)

Odpowiedz
Świnka 10 marca 2015 - 09:01

Świetne! I smakowite te kanapeczki. Dobrze, że jestem po śniadaniu ;P

Odpowiedz
Justyna Rolka 10 marca 2015 - 13:39

Uwielbiam Twoją osobę:) Niesamowicie inspirujesz do zgłębia wiedzy, każdej:)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 10 marca 2015 - 13:43

Dziękuję Justyna! Bardzo mi miło :)

Odpowiedz
Beata Redzimska 10 marca 2015 - 15:50

Dorota ja tez zrobilam moj pierwszy hummus.musze dorobic sie photoshopa. Fakt lepiej nie przesadzac z edycja. Moje pierwsze zdjecie kulinarne które obrobilam mialo kosmetyczne kolory. Pozdrawiam serdecznie beata

Odpowiedz
Beata Redzimska 10 marca 2015 - 15:51

Mialam napisac kosmiczne. Tak to jest jak pisze sie komentarze z komorki

Odpowiedz
Iva Pas 11 marca 2015 - 10:07

bardzo smakowicie w Twoim kadrze :)
Ja od lat korzystam z PS, ale ostatnio zafascynował mnie GIMP :) Pozdarwiam.

Odpowiedz
Katsunetka 11 marca 2015 - 18:33

Jak ja już dawno nie spędzałam więcej czasu przy obróbce zdjęć. Zawsze tylko na szybko poświęcając więcej czasu na przygotowanie wszystkiego do zdjęcia aby nie poprawiać. Trzeba wrócić do korzeni a nie robić nie wiadomo jak skomplikowane manipulacje. :)

Odpowiedz
Żurnalistka 11 marca 2015 - 18:44

Jak będę miała więcej czasu, zrobię to krok po kroku Twoim sposobem. Bardzo przydatne i bardzo dobrze wytłumaczone. Dorobiłaś się blendy!!! Wpraszam się, żeby się nią pobawić :)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 11 marca 2015 - 19:02

To ja przyniosę ją do Ciebie, na umówioną sesję makijażową :)

Odpowiedz
marta 18 marca 2015 - 16:29

Cześć !;)
Mam prośbę o małą rade. Czy wiesz może jak należy ustawić aparat ,aby zrobić zdjęcie psa w ruchu ?

Odpowiedz
Marcin Wojtaszczyk 1 czerwca 2015 - 17:07

Krótki czas naświetlenia (powiedzmy 1/200 lub 1/320 i krócej). Do tego trzeba dopasować ISO i przesłonę, żeby uzyskać właściwą jasność zdjęcia. Nie da się tak ogólnie podać parametrów, bo wszystko zależy od pogody, ilości światła. Nie potrafię lepiej pomóc. Im krótszy czas, tym większa szansa, że zdjęcie będzie nieporuszone. Nawet jeżeli pies szybko biegnie.
Fajny efekt uzyskasz, kiedy pies biegnie w bok (nie do Ciebie) i będziesz „śledziła” go aparatem robiąc zdjęcie. Kiedy aparat przesuwa się z ruchomym celem, wtedy można złapać fajny efekt ostrego psa i rozmytego tła. W takim przypadku lepiej spróbować wolniejszy czas, np. 1/30 czy 1/60. Spróbuj poeksperymentować, to świetna zabawa :)
Pozdrawiam ciepło!

Odpowiedz
Strudelka 111 23 czerwca 2015 - 16:52

Mi hummus nie posmakował ;)

Odpowiedz
Magdalena Schabowska 27 września 2015 - 18:51

Kiedy założyłam bloga stwierdziłam, że warto też rozpocząć przygodę z fotografią. Kupiłam sobie poradnik, z którego się dowiedziałam co to przesłona, ISO, czas otwarcia migawki itd. Od tego czasu metodą prób i błędów fotografuję. Uwielbiam to i chciałabym zgłębiać tą wiedzę. Nie posiadam żadnego programu do obróbki. Myślałam o tym, żeby wypróbować GIMP:) Może na początek wystarczy :) Oglądając Twoje zdjęcia na blogu widzę, że są jakby to nazwać „czyste”, ostre i kolory są takie jakie powinny. Ja kiedy robię zdjęcie mam wrażenie, że są takie szare:( ale będę dalej próbować i nie zniechęcę się :)
Gratuluje świetnego bloga!

Odpowiedz
Ruda Szyje 18 lutego 2016 - 16:03

bardzo fajny tutek mogłam sobie porównać z tynm co ja robię :), wrzucę u siebie na funpage-u dla początkujących..problem jedynie w tym ze nie wiele osób ma PS

Odpowiedz

Zostaw komentarz