Moja szafa kapsułowa na wiosnę to mieszkanka dwóch stylów, które dominują u mnie od lat – francuskiego i minimalistycznego. Stawiam przede wszystkim na komfort, który zapewniają dobre, oddychające i naturalne materiały oraz odpowiednie fasony, niekrępujące ruchów. Od roku w mojej szafie pojawia się więcej kolorów, które podkreślą mój wiosenny typ urody. Z upodobaniem wprowadzam do szafy zieleń oraz odcienie koralowe. Takim moim najczęstszym zestawem, czyli można powiedzieć, że moim signature look są dżinsy, zestawione z T-shirtem lub sweterkiem, trencz i sportowe buty, które czasami zamieniam na mokasyny. W tego typu stylizacjach czuję się najlepiej!
W tym roku postanowiłam popracować nad dodatkami, których mi brakuje. Ta sfera jest przeze mnie nieco zapomniana. Wciąż noszę ten sam zestaw biżuterii, a w mojej szafie jest jedna para okularów przeciwsłonecznych. Chciałabym dołożyć do szafy jakiś fajny, dobrej jakości skórzany pasek, kilka elementów biżuteryjnych, okulary przeciwsłoneczne, torbę – koszyk na lato. Takie elementy podkręcają nawet najprostsze zestawy.
Moja szafa kapsułowa na wiosnę
Moja szafa kapsułowa na wiosnę to głównie dżinsy, cienkie sweterki, koszule, sportowe buty i trencz, czyli klasyka przełamana nutką francuskiego stylu.
Okrycia wierzchnie
Podstawowymi okryciami wierzchnimi wiosną jest trencz, lekka pikowana kurtka i kurtka dżinsowa. Często też sięgam po wełnianą koszulę i marynarki. Obecnie noszę dwie marynarki, które bardzo lubię – camelowa marynarka o fasonie oversize, i wełniana marynarka w kratę.
Kurtka Simple, trencz Elementy, wełniana koszula Arket (podobna & Other Stories), dżinsowa kurtka Denimou, marynarka Silky Mood oraz marynarka Arket
Wiosenne sweterki
Cienkie sweterki są bardzo wygodne wczesną wiosną, kiedy temperatury wcale nas nie rozpieszczają. Stawiam tutaj na wełnę i kaszmir, ale mam też dwa pasiaki z bawełny. Nie są tak ciepłe jak te kaszmirowe, ale wiosną i latem sprawdzają się bardzo dobrze i fajnie podkręcają stylizacje.
Kardigan & Other Stories, sweter w granatowe paski Sezane, biały sweter Uniqlo, sweter w paski Uniqlo, zielony i koralowy sweterek Mahogany
Koszule i T-shirty
Wiosną w końcu mogę nosić koszule, których zimą raczej nie noszę. Moja nowa koszula w kolorze wiosennej zieleni odświeżyła moją garderobę. Lubię też dwie jedwabne koszule oraz mój klasyk od lat, czyli biała, klasyczna koszula z Arket.
Koszula COS, koszula Lily Silk, biała koszula Arket, koszula w kwiaty Lilysilk, T-shirt Arket, T-shirt w paski COS
Spodnie, spódnice i sukienki
Dżinsy są oczywiście podstawą mojej szafy, bez względu na porę roku, ponieważ sięgam po nie bardzo często. Z bardziej eleganckich spodni wiosną noszę dwa modele. Szerokie spodnie COS i stare jak świat camelowe spodnie w kant. Spódnicę panterkę doskonale znacie, ponieważ mam ją od wielu lat, natomiast zielona sukienka jest stosunkowo nowa, kupiona pod koniec roku na różne rodzinne okazje.
Sukienka Benetton, spódnica panterka Massimo Dutti, spodnie Drykorn, szerokie spodnie COS, dżinsy COS, dżinsy Levi’s 501
Buty
Mokasyny i sneakersy są podstawą mojej wiosennej szafy, ale chętnie też sięgam po Converse’y i baleriny. Te w szpic noszę głównie na jakieś okazje wymagające bardziej eleganckiego obuwia.
Od lewej: baleriny Inuovo, trampki Converse, mokasyny Massimo Dutti (podobne Gino Rossi), sneakersy Clae (podobne Gino Rossi), buty New Balance, baleriny w szpic Marco, czarne mokasyny Lasocki (podobne Ryłko)
Torebki
Nad torebkami muszę trochę popracować. Nie ze względu na to, że jest ich mało, wręcz przeciwnie mam ich pod dostatkiem, jednak nie są do końca dobrane do mojej szafy. Potrzebuję camelowej torebki w średnim rozmiarze, która będzie fajnym dodatkiem do moich stylizacji. Odchodzę od czerni i w dodatkach też wolałabym mieć większą spójność.
Od lewej: torebka Daag, camelowa torebka Kulik, czarna torebka Modalu England, torebka Camelia Roma, torebka Hollie Warsaw, brązowa torebka Fossil, shopper Kulik
Szafa kapsułowa w stylizacjach
Przygotowałam 15 stylizacji do tego wpisu, by pokazać jakie możliwości daje stworzenie szafy kapsułowej. Oczywiście kombinacji jest znacznie więcej, nie jestem w stanie ich zliczyć. Ta garderoba daje mi ogromne możliwości tworzenia zestawów na wiele okazji i to jest w niej najfajniejsze. Nie potrzebuję wielu ubrań, wystarczy dobrać je tak, by dawały się ze sobą łączyć.
Szafa kapsułowa na wiosnę – kluczowe elementy
- MARYNARKI: camelowa marynarka Arket, marynarka w kratę Silky Mood
- T-SHIRTY: Arket i COS
- KOSZULE: biała Arket, zielona COS, jedwabna Lily Silk
- DŻINSY: Levi’s 501, Levi’s High Waisted Stright, jasne dżinsy COS
- SPODNIE: kremowe spodnie z zakładkami COS, camelowe spodnie Drykorn
- OKRYCIA WIERZCHNIE: lekka kurtka Simple, trencz Elementy, kurtka dżinsowa Denimou, wełniana koszula Arket (podobna & Other Stories)
- SUKIENKI I SPÓDNICE: spódnica Massimo Dutti, sukienka Benetton
- SWETRY: kaszmirowe sweterki Mahogany, kardigany & Other Stories, sweterek w paski Sezane, sweter w czerwone paski Uniqlo
- BUTY: sneakersy CLAE (podobne Gino Rossi) i New Balance, trampki Converse, baleriny Inuovo oraz Marco, mokasyny Lasocki ( podobne Ryłko), mokasyny Massimo Dutti (podobne Gino Rossi)
Odkąd zbudowałam szafę kapsułową problem z wyborem zestawów na każdy dzień i praktycznie na każdą okazję przestał istnieć. Nie znaczy to, że wszystkie moje stylizacje są strzałem w dziesiątkę, jedne lubię bardziej, inne mniej, ale nie ma już takich sytuacji, że źle czuję się w moich ubraniach, albo noszę coś, co w ogóle mnie się nie podoba.
Jeśli komponujemy garderobę świadomie, zgodnie z naszymi aktywnościami, stylem życia, preferencjami modowymi, to będziemy z niej zadowolone i po prostu będziemy dobrze czuły się w naszych ubraniach. W szafie nie będzie nudy, ponieważ garderoba kapsułowa daje ogromne możliwości tworzenia stylizacji i pobudza naszą kreatywność. Wystarczy krok po kroku budować szafę, która wspiera nas w naszych codziennych aktywnościach i sprawia radość, a nie jest przyczyną frustracji.
Moja szafa kapsułowa na wiosnę jest praktycznie kompletna. Mam pewne plany zakupowe, ale jeśli ich nie zrealizuję w tym sezonie, nic nie szkodzi, bo mam solidną bazę i nie muszę szukać ubrań czy dodatków na siłę. Takie zakupy pod presją nie zawsze są udane.
W wpisie znajdują się linki afiliacyjne.
8 komentarzy
Witam, jestem tu od niedawna:) Trafiłam tzw. przypadkiem i zostaję:) Bardzo podoba mi się Pani styl i szafa:) Próbuję małymi krokami stworzyć podobną dla mojego typu – zgaszonego lata. Również rozglądam się za dodatkami, dotąd ich nie doceniałam, nie mam pasków, a jeśli chodzi o torebki od lat chodzę z jedną „szoperką” i tutaj chętnie będę podglądała inspiracje:)
Bardzo Ci dziękuję za miły komentarz. Dobrze dobrane dodatki potrafią postawić kropkę nad i prostej stylizacji. Też nad nimi będę pracować. :) Oczywiście zapraszam do zaglądania na bloga. :)
Pani Doroto, ma Pani świetny gust. Wszystkie zestawy są bardzo ładne i przede wszystkim wyglądają na bardzo wygodne i praktyczne. Gdybym tylko miala Pani figurę, wszystko z Pani szafy z chęcią bym nosiła. Super dobrana szafa.
Witam, Pani Doroto oraz Pani Danuto jeśli chodzi o torebki to mogę podpowiedzieć firmę mana mana, sama mam już dwie, są naprawdę dobre jakościowo i można je prać, ale to już sobie Panie doczytają 🙂
skąd ta beżowa torebka do ręki?
Świetny post! Szafa kapsułowa na wiosnę jest moją ulubioną i jak widzę u Ciebie jest podobnie! Widać to po doborze stylizacji i zrobiłaś to perfekcyjnie. Zainspirowałam się nieco Twoją wiosenną garderobą kapsułową i stworzyłam swoją, bo miałam już dosyć, kiedy rok temu nie mogłam odnaleźć się w swojej szafie, a masa ubrań po prostu wylewała się z niej. Wtedy stwierdziłam, że trzeba coś zmienić. Pozbyłam się wszystkiego i sprzedałam, co nie było przeze mnie noszone od przynajmniej pół roku, a następnie zaczęłam od wiosennej szafy kapsułowej. Teraz nie mam kłopotu z doborem stylizacji i wszystko do siebie pasuje. Dzięki za inspirację!
Takie dobieranie garderoby wg por roku również wprowadziłam, bloga śledzę od dawna i często się inspiruje. Mój styl jest podobny, ale jednak też co innego dobieram. Baza na szybko wiadomo dzinsy, t-shirt, trampki plus kurtka skórzana która mam dość długi czas bo ponad 12 lat, wypadało by coś nowego ale jeszcze nic nie znalazłam. Co do torebek to ja mam 2 szyte przez dziewczynę w Polsce na zamówienie, można wybrać wzór i kolor i dopiero szyta, nazwa to Artmania21. Ja wprowadziłam minimalizm i mi się to sprawdza, nawet butów mam mało. Pozdrawiam.
Czy planuje pani wpis na temat wszechobecnego ostatnio trendu old money/quiet luxury?