fbpx

Jak kupować ubrania dla wysokich kobiet?

by Dorota Zalepa
48 komentarzy

Mam 179 cm wzrostu i jestem szczupła. Znalezienie ubrań, które pasowałyby do mojej sylwetki jest trudne. Wymiary odzieży dostępnej w sklepach są uśrednione, więc jest to niemożliwe by jakiś płaszcz, czy sukienka idealnie leżały na każdej z nas. Kilkanaście lat temu, sprawa wyglądała znacznie gorzej. Bardzo trudno było znaleźć spodnie z odpowiednio długimi nogawkami, bluzki z długimi rękawami, czy sukienki, których talia była w miejscu mojej talii. Obecnie jest dużo lepiej, wiele firm (jak chociażby H&M) podaje na metce nie tylko rozmiar odzieży, ale także wzrost dla którego dedykowana jest dana rzecz. Problem polega na tym, że dopasowanie pod względem wzrostu wiąże się z wyborem większego rozmiaru, niż zwykle nosimy. Noszę rozmiar M i niestety, by dopasować daną rzecz do mojego wzrostu, musiałabym wybrać rozmiar L lub nawet XL, co zupełnie nie wchodzi w grę, chyba że chcę uzyskać oversizowy charakter.

 

Jakiś czas temu na Facebooku (polecam lekturę komentarzy) zapytałam, ile z moich czytelniczek jest wzrostu powyżej 175 cm, odzew był ogromny. Czytelniczki opisywały problemy, z którymi zmagają się podczas wyboru ubrań i butów, ale także podpowiadały, gdzie warto zajrzeć, by dostać odpowiednie rzeczy. Spisałam sobie wszystkie uwagi, by przygotować poradnik zakupowy dla wysokich kobiet. Opisałam także moje doświadczenia związane z budowaniem własnej szafy.

 

Jak kupować ubrania dla wysokich kobiet?

ubrania-dla-wysokich-kobiet7

Marki, które lubię za ich długości

 

Przede wszystkim polecam metodę prób i błędów. By poznać marki, które szyją ubrania z dłuższymi nogawkami i rękawami oraz obniżoną talią, trzeba się najpierw nachodzić i naprzymierzać. Pamiętam, gdy wiele lat temu po raz pierwszy weszłam do sklepu Zara i zachwyciłam się długością nogawek spodni. Ubrania były szyte także z myślą o wysokich kobietach, dodatkowo każda para miała spory nadmiar materiału tworzący zakładki, które można było wykorzystać podczas przeróbek krawieckich. Przymierzyłam pierwsze spodnie, których nogawki praktycznie ciągnęły się po ziemi. Na kilka lat Zara stała się moją ulubioną zakupową miejscówką i choć nie było jej wtedy w moim mieście, zachodziłam do niej kiedy tylko miałam możliwość. Kupowałam spodnie, bluzki, sukienki, buty, a moja szafa wypełniona była w większości ubraniami tej marki. Jakość też była super. Dziś już nie jest tak różowo, znacznie spadła jakość produktów, dużo poliestru i akrylu, słabo wykończone ubrania i znacznie krótsze rękawy i nogawki. Dżinsy wypadają na 7/8 i nie ma mowy o przedłużeniu ich u krawcowej. Odkąd Zara wprowadziła mikrotrendy i zaczęła nakręcać zjawisko szybkiej mody, spadła także jakość jej produktów. Szkoda. Obecnie w mojej szafie jest niewiele ubrań z Zary.

Istnieją jednak marki, które przychylnie patrzą na wysokie kobiety i nie skracają drastycznie rękawów i nogawek. Oczywiście wszystko zależy od modelu, ale w wymienionych sklepach często znajduję coś dla siebie.

 

  • Big Star – tutaj znajdziecie dżinsy o długości 34 i 36, ale też bluzy i koszule z dłuższymi rękawami.
  • Promod – w tej sieciówce kupuję sukienki z dobrych materiałów, których talia wypada dobrze, spodnie dżinsowe z długimi nogawkami i koszule z wiskozy. Przykład sukienki Promod.
  • Espirt – kolejna marka, która ma w swojej ofercie sporo rzeczy pasujących wysokim kobietom. Przetestowałam już koszule (na przykład ta i ta), sukienki, odzież letnią.
  • Wrangler – koszule (tutaj przykład), bluzy, jeansy o długości 34. Szczególnie lubię spodnie dżinsowe, są trwałe i trzymają fason nawet po wielu praniach.
  • Massimo Dutti – zależy od kolekcji, ale marynarki, koszule i swetry mają dość długie rękawy. Spodnie też wypadają nieźle. Mój ostatni zakup.
  • Maxima – bardzo dobra polska marka. Mam karmelowy płaszcz, który ma bardzo długie rękawy, nawet ciut za długie, oraz talię w miejscu mojej talii.
  • Aryton – marka, która wprowadziła możliwość szycia na miarę. Świetne rozwiązanie, tym bardziej, że ich płaszcze są drogie, a taki dopasowany do sylwetki i wzrostu płaszcz to zakup na lata.
  • Skandynawskie marki – mają przeważnie zawyżoną rozmiarówkę. Rozmiar 38 wypada jak 40. Skandynawskie marki, które znam to Kaffe, Cream, Saint Tropez, Jackpot, Vila, Gestuz, Minimum, Selected Femme, Nümph, MbyM i wiele innych. Znajdziecie je na przykład na Zalando. Bardzo lubię je także za dobrą jakość materiałów i wykończenia.

 

ubrania-dla-wysokich-kobiet8Skandynawskie marki –   Selected FemmeKaffe

Zakupy online

 

Coraz częściej robię zakupy przez Internet. Wolę spokojnie przymierzyć ubrania w domu, niż męczyć się w ciasnych i gorących przymierzalniach w galeriach handlowych. Zazwyczaj po godzinie jestem już tak zmęczona, że wracam do domu z niczym. Obecnie wiele sklepów internetowych oferuje darmową wysyłkę i zwroty, wiec nic nie tracimy. Czasem zamawiam od razu dwa sąsiadujące rozmiary, dzięki czemu zwiększam szanse na udany zakup.

Oglądając ubrania w sklepie internetowym sprawdzam jak leżą na modelce. Wiele sklepów podaje wzrost modelki co bardzo ułatwia podjęcie decyzji zakupowej. Sprawdzam jaka jest długość rękawów i nogawek oraz gdzie wypada talia. Dla mnie to kluczowa informacja wpływająca na decyzję o zakupie. Przy moim wzroście (179 cm) długość rękawa od ramienia powinna wynosić ok. 64-65 cm, natomiast nogawki mierzona od wewnątrz – 85 cm. Jeśli sklep nie podaje tych danych proszę o nie obsługę sklepu.

 

Podział na Petite, Regular, Tall

 

ubrania-dla-wysokich-kobiet2

Niektóre marki oferują swoje ubrania dla trzech sylwetek: drobnej – petite, średniej – regular i wysokiej – tall. Cieszę się, że jest ich coraz więcej, choć wciąż za mało i raczej są to zagraniczne sklepy – Gap, Banana Republic, Next, czy J.Crew.  Petite to modele dla kobiet o wzroście 152-163, natomiast tall 175-183 cm.

 

Krawcowa i szycie na miarę

 

Korzystam z usług krawcowej. Dopasowuję ubrania do mojej figury. Kiedyś znacznie częściej wydłużałam nogawki spodni i rękawów, bo oferta w sklepach była uboga. Jeśli ubranie ma spory zapas materiału, a poza długością rękawów, czy nogawek leży świetnie, nie ma co się zastanawiać, warto taką rzecz kupić i dopasować samodzielnie. Dobry fachowiec przerobi ubranie tak, by nie było widać śladów. Nigdy nie korzystałam z szycia na miarę, ale wiele osób chwali sobie takie rozwiązanie, warto spróbować, szczególnie w przypadku prostych krojów. Doświadczona krawcowa podpowie, jaki materiał będzie najlepszy i gdzie możemy go nabyć.

 

Dział męski

 

Zimą znalazłam na dziale męskim w TK Maxxie dwa wełniane swetry. Stały się one podstawą mojej zimowej garderoby. Trzeba wybierać mniejsze rozmiary niż zazwyczaj (w moim przypadku jest to S), ale rękawy są długie. Warto zwrócić uwagę, czy sweter posiada elementy typowe dla mody męskiej (półgolf zapinany na zamek, płytki dekolt w serek – w damskich modelach jest głębszy, stojący kołnierz, dekolt z guziczkami typu Henley). W sklepach z odzieżą męską znajdziemy także bluzy, T-shirty, szaliki, czapki czy nawet koszule, które możemy przemycić do naszej garderoby. Odzież męska cechuje się lepsza jakością, oraz przystępnymi cenami. Męskie koszule świetnie wpisują się w paryski szyk, musimy pilnować, by szwy przy ramionach były w odpowiednim miejscu i kołnierzyk nie był zbyt luźny.

 

Obuwie w niestandardowych rozmiarach

ubrania-dla-wysokichButy Massimo Dutti, bardzo podobne i dostępne do rozmiaru 42 znalazłam tutaj lub tutaj

 

Noszę rozmiar 41-42 i nie zawsze znajduję buty w sklepach stacjonarnych, dlatego posiłkuję się Internetem. Często kupuję w sklepie internetowym Zalando , w którym mogę znaleźć wiele ciekawych modeli w moim rozmiarze. Zaglądam też do sklepu Sarenza, w którym znajdziemy buty w rozmiarach nawet do 45. Jeśli chodzi o sklepy stacjonarne, to na pewno w Diechmannie znajdziemy większe rozmiary, choć z jakością bywa różnie, zaglądam też do sklepu Ecco, który oferuje rozmiary do 42.

Istnieje także możliwość zamówienia butów na miarę. Przeszukując Internet znalazłam kilka sklepów, w których możemy zaprojektować własne buty – na przykład w Aga Prus (dosyć drogie, ale wzornictwo ładne) lub Fun In Design – przystępniejsze ceny.

Buty sportowe śmiało możemy wybierać pośród męskich modeli. Wiele z nich niewiele różni się od damskich. Mogą co prawda być dostosowane do większej tęgości męskiej stopy, dlatego warto szukać smukłych modeli. Lubię Converse’y dlatego, że bez względu na model, mają szeroką rozmiarówkę i wyglądają zgrabnie na wąskiej stopie. Skończyły się czasy, kiedy kobiety o większych rozmiarach nosiły jedynie męskie obuwie sportowe, albo buty wyglądem przypominające buty ortopedyczne. Obecnie jest coraz więcej sklepów (na przykład Ryłko, Bata) oferujących obuwie w niestandardowych rozmiarach (zarówno małych jak i dużych), więc śmiało możemy wybierać pośród zgrabnych i ładnych modeli.

ubrania dla wysokich kobiet

stylizacja-z-szarym-swetremSweter  Selected Femme (podobny tutaj), spodnie Kaffe, buty Massimo Dutti, zegarek Daniel Wellington

 

Zdaję sobie sprawę, że temat nie jest wyczerpany, dlatego zapraszam Was do aktywności w komentarzach. Piszcie jak szukacie ubrań dla wysokich kobiet, do jakich sklepów zaglądacie, wszelkie podpowiedzi mile widziane, z pewnością przydadzą się wielu czytelniczkom. Jeśli temat jest dla Was interesujący, z chęcią będę co jakiś czas przygotowywać posty dedykowane wysokim kobietom.

 

 

Zapisz się na Kameralny Newsletter, odbierz darmowy e-book – Jak pozycjonować bloga i zyskaj dostęp do dodatkowych materiałów i treści :)

 

Jeśli podobał Ci się wpis, proszę udostępnij go dalej. Dziękuję! :)




Podobne wpisy

48 komentarzy

dmn. | jakslowodaje! 15 maja 2016 - 18:52

Jak dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam ten problem. Ostatnio szukałam spodni. 4 godziny, 30 par. I nic
:(. Dzięki za rady. Moje 179cm pozdrawia Twoje 179cm :).

Odpowiedz
Dorota Zalepa 15 maja 2016 - 18:56

Piątka! Szukałaś dżinsów, czy materiałowych?

Odpowiedz
dmn. | jakslowodaje! 15 maja 2016 - 19:02

Jakichkolwiek! Ale jesteś kolejną osobą, która poleca mi sklep Big Star, więc muszę tam w końcu zajrzeć :). Najlepsze są teraz spodnie z Zary – nogawki 7/8 na nas są jak rybaczki 3/4. I do tego mają te modne, „poobgryzane” nogawki… :D

Odpowiedz
Dorota Zalepa 15 maja 2016 - 21:26

Z dżinsami nie powinnaś mieć problemu. W Big Starze są długości do 36 (dla mnie są za długie). „Poobgryzane” nogawki mnie też nie przekonują. Pozdrawiam! :)

Odpowiedz
Dorota 15 maja 2016 - 19:47

Swietna podpowiedz ! mam 180 rozmiar S/M i problem znam doskonale ! Wczoraj wybrałam się na poszukiwanie sandałów w rozmiarze 41 – wrocilam z pustymi rekoma ponieważ ladne modele albo nie sa produkowane w „TAK” dużych rozmiarach jak podkreslaja to ekspedientki albo już wszystko wykupione ;)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 15 maja 2016 - 21:29

Oj to też jest przypadłość większych rozmiarów w sklepach stacjonarnych. Bardzo szybko znikają. W ubiegłym roku kupiłam na wyprzedaży fajne sandały w Massimo Dutti na wyprzedaży, przetrzymały niejedną górską wspinaczkę w Chorwacji. W tym roku będę potrzebowała czegoś na zmianę i chyba kupię coś w sieci.

Odpowiedz
Magda 15 maja 2016 - 20:03

Buty polecam w noevision. Polski producent, skóra, obsługa klienta na 6!

Odpowiedz
Dorota Zalepa 15 maja 2016 - 21:32

Dzięki za polecenie, nie znałam tej marki, rzeczywiście rozmiarówka do 43.

Odpowiedz
Agata Wakulewska 15 maja 2016 - 20:03

Moją największą zmorą są jedynie spodnie. Mam 183cm i spodnie z sieciówek zawsze odsłaniają kostki. Noszę rozmiar M/L także z większą częścią mojej garderoby nie jest źle. Jednak znalezienie koszuli z długim rękawem jest już wyzwaniem! ;)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 15 maja 2016 - 21:34

Z dżinsami nie powinnaś mieć problemu w sklepach, w których można dobierać dżinsy na długość. Big Star, Wrangler, w Promodzie też można dostać dłuższe nogawki. Też szukam obecnie klasycznej białej koszuli i muszę przyznać, że mam trudności.

Odpowiedz
czmiel 15 maja 2016 - 20:19

Również bardzo lubię marki skandynawskie, polecam również Bon’a Parte. A jaki ja mam problem z butami, mając rozmiar 40 i szczupłą stopę! A kozaki… Producenci myślą, że jak ktoś ma długą stopę, to musi mieć automatycznie grubą łydkę -.- Koszmar. Ale plus jest taki, że tak bardzo znienawidziłam kupowanie butów, że ekstremalnie dbam o wszystkie posiadane pary, w tych samych kozakach przechodziłam 5 sezonów i szczęśliwie wciąż wyglądają bardzo dobrze :D

Odpowiedz
Dorota Zalepa 15 maja 2016 - 21:38

Oj tak, obuwie w większych rozmiarach jest od razu zaprojektowane na szerszą stopę. Jakby wszystkie wysokie kobiety miały tęższe stopy i łydki.

Odpowiedz
kam 15 maja 2016 - 20:35

sweter z zalando? tez go wziełam ale okazał się za krótki i musiałam odeslać:( ( mam 190cm) ja już na zakupy nie chodze, naszukam się a i tak nic nie pasuje. a na zalando i answear sa podane długości i znajde więcej fajnych rzeczy :)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 15 maja 2016 - 21:41

Tak, u mnie rękawy są w sam raz, ale dla wyższych osób będą za krótkie. Też wolę robić zakupy przez internet, tym bardziej, że w wielu sklepach jest podany wzrost modelki i długość rękawów/nogawek.

Odpowiedz
Magdalena Samo Zloo 15 maja 2016 - 20:45

Ach wreszcie ten temat :-) Mam 183cm, rozmiar 38-40, wiec szczupla, ale z szerokimi ramionami. Stopa 44.5 (!). Mieszkam zagranica, wiec jest latwiej, ale…Juz kiedys pisalam, ze mozna owszem kupic dobre ciuchy, niezle skrojone, ale za niemale pieniadze. Lubie Jcrew, nie zawiodla mnie marka Equipment (piekne jedwabne i lniane koszule, kaszmirowe swetry). Dzieki Jcrew odkrylam na nowo koszule, bo w zarowych wygladalam jak kwadrat (rozmiar M/L dzis jest szyty na barczysta kobiete z brzuchem i krotkim tulowiem).
Tak jak pisalas – sa linie Tall w Asosie (zdaje sie, ze wysyla do Polski), Zalando (filtr dlugosci spodni), Vero Moda, Next , YAS- tyle, ze szyja glownie z poliestru, za to za kilkaset zlotych.
Poza tym mozna dostac dosc dopasowane ubrania losowo z Zary, Mango, H&M.
Co do jeansow, to bez problemu kupuje jeansy (niekoniecznie super modne ;-)) w dlugosci 34 (nie wiem jak dziewczeta nizsze ode mnie musza kupowac 36, bo mam dlugie nogi i daje rade – ale moze maja takie preferencje). Probowalam tez lini meskich (rurki Zara np.). Trafily sie super jeansy z Whistles, ale jak wyzej – to byl raczej wyjatek niz regula.
Jesli chodzi o plaszcze (dobry kroj, dlugie rekawy, wysokiej jakosci material) to sprawdzaja sie dobre marki typu Burberry, Jaeger czy MaxMara ale znow – to sa chore pieniadze i na takie cudenka trzeba polowac.
Buty – tragedia. Mam duzo, ale sa potwornie drogie (minimum 100 funtow czyli 500-600 zlotych), a liczbe krwawych ran na stopach jakie te buty mi wyrzadzily moge liczyc w dziesiatkach rocznie. Kupuje tez w Nordstrom (amerykanski dom handlowy, rowniez online), ale trzeba sie liczyc nie tylko z kosztami (clo), jak rowniez ryzykiem, ze rozmiar nie bedzie ok – a zwrot jest nieoplacalny (np. ze wzgledu na koszt przesylki).

Moje ogolne wrazenie jest takie, ze jak sie jest wysoka i szczupla kobieta to nie da sie byc modna. Kiedys bralam co popadlo i wygladalam zle, dzis jestem wybredna, ale omijaja mnie fajne tredy (obserwowane np. na ulicy w Londynie).

Odpowiedz
Dorota Zalepa 15 maja 2016 - 21:50

Dziękuję za polecenia, zerknę sobie na Asos, bo nic tam jeszcze nie zamawiałam. J.Crew bardzo mi się podoba, ale cena nie zawsze jest do przełknięcia, ale można coś upolować na wyprzedaży. Warto korzystać z filtrów, w Zalando świetnie to rozwiązali i szybko można znaleźć interesujące rzeczy, Answear mógłby wprowadzić takie ułatwienia. Ostatnio widzę też sporo fajnych rzeczy w LaRedute (dobre materiały i przystępne ceny).
Bardzo współczuję Ci tych ran na stopach, mogę się domyślać jaki masz problem z butami. Ja przy moim rozmiarze 41-42 też nie mam łatwo.
Nie zgodzę się jednak, że wysokie i szczupłe kobiety nie mogą być modne, zobacz na Emmanuelle Alt (naczelna paryskiego Vogue’a), ma 183 cm wzrostu i jest ikoną mody dla wielu kobiet. Jest trudniej, ale się da! :)

Odpowiedz
margot 15 maja 2016 - 21:11

Przyłączam się jako posiadaczka długich nóg! Oprócz Promodu i Big stara (faktycznie długaśne nogawki, ale niestety same proste, rurek na taką długość raczej u nich nie uświadczysz) polecam firmę Dranella- cudowne dżinsy, długie i wąskie nogawki !! Niestety firma jest bardzo niszowa, u mnie w mieście mogę je dostać jedynie w sklepie no-name i to pojedyncze sztuki… A z koszul z długim rękawem polecam Wólczankę :) Zary nie cierpię, rozmiarowka jak na młodszą siostrę ;)

Odpowiedz
Madame Malonka 15 maja 2016 - 22:24

Te szare dżinsy są swietne!
Promod lubię za to, że (prawie) każdy znajdzie tam coś dla siebie. Ja właśnie należę do tych niskich, ale wiele ich rzeczy mam w swojej szafie.

Odpowiedz
Dorota Zalepa 15 maja 2016 - 22:36

To prawda! Każdy, bez względu na wzrost znajdzie tam coś dla siebie. :)
PS Dżinsy mam już 6 lat, nadal w świetnym stanie.

Odpowiedz
Pani Koko 16 maja 2016 - 06:24

Czekałam na ten wpis:) Ja mam 181 cm i dużo marek, o których piszesz, testowałam na sobie. Jeansy z Big Stara kupuję od kilkunastu lat. Często nogawka 34 jest ok, w niektórych modelach należałoby szukać długość 36, ale nie w każdym taka jest. Co do gór to ostatnio bluzki/swetry/kardigany z długimi rękawami udaje mi się znaleźć w COS. Jestem też fanką Next, kolekcji dla wysokich, o której pisałaś. Przy zakupach za 150 zł wysyłka jest darmowa. Gorzej ze zwrotem, bo koszt przesyłki zagranicznej wynosi ok 60 zł i po prostu nie opłaca się. Ale zamawiałam też sukienki, wprowadzałam drobne poprawki u krawcowej. Zimą mieli piękne wełniane swetry w tej kolekcji.A wszystko za naprawdę rozsądną cenę. Marynarki z długimi rękawami kupuję od kilku lat w Reserved.
Jeśli chodzi o buty, to już pojawiła się w komentarzach firma http://www.noevision,pl – od kilku sezonów tam kupuję. Polska firma, duży wybór modeli, szeroka rozmiarówka, buty są niesamowicie wygodne, tylko mają jedną wadę: bardzo szybką się niszczą. Przy codziennym użytkowaniu nie wytrzymują dłużej niż sezon (ściera się skóra). Mam zawsze dwie pary „wyjściowych” (wersja letnia i wiosenno-jesienna), które oszczędzam i buty na co dzień. Kozaki w rozmiarze 42 udało mi się upolować na Zalando z Caprice, a botki kupuję w Ryłko i służą mi kilka sezonów.

Odpowiedz
Dorota Zalepa 16 maja 2016 - 12:16

Hej! Dzięki za fajną wypowiedź, szczególnie zainteresował mnie COS. Znam markę, nawet zamawiałam ostatnio koszulkę, ale okazała się za mała. Niestety wymiana towaru działa u nich słabo, długo czeka się na odpowiedź, w końcu i tak dostałam odmowną, nie udało się wymienić towaru na inny z powodów logistycznych i w grę wchodził jedynie zwrot. W każdym razie w przypadku T-shirta M-ka wypadała jak S-ka. Nie znam innych produktów. Jak jest z koszulami? Mają długie rękawy i czy rozmiarówka też jest zaniżona?

Odpowiedz
Pani Koko 17 maja 2016 - 17:19

Niestety koszuli od nich nigdy nie mierzyłam. COS ma na tyle nietypowe rzeczy, że warto je przymierzyć. Na wieszakach wyglądają niepozornie, ale po przymierzeniu okazuje się, że wyglądają nieźle:)

Odpowiedz
Wiktoria Kostka 16 maja 2016 - 17:15

Mimo moich prawie 180cm wzrostu raczej nigdy nie miałam problemu z długością nogawek spodni, jednak dużo gorzej wypadają rękawy w moich kochanych swetrach i koszulach, bo są zbyt ciasne albo zbyt krótkie. Mam pytanie, mogłabyś mi powiedzieć, gdzie znajdę bardzo dobre jakościowo spodnie? Cena nie gra roli, szukam tych jedynych ;)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 16 maja 2016 - 21:21

Jeśli chodzi o dżinsy to bardzo lubię Waranglery, mam sporo dżinsów różnych firm i ta marka wypada najlepiej. Natomiast ze spodni bardziej eleganckich to lubię Tatuum, Solar, Massimo Dutti, jednak długości są różne, metki też trzeba sprawdzać.

Odpowiedz
Wiktoria Kostka 16 maja 2016 - 23:36

Wranglery mają coś w sobie. Jeszcze nigdy nie kupiłam ich sama, ale mam dwie pary po mojej mamie i mimo lat trzymają się lepiej niż niejedne spodnie kupione dwa sezony temu. Nie pozostaje mi nic, tylko zajrzeć do każdego z wymienionych sklepów i poszukać czegoś dla siebie. Dziękuję za odpowiedź!

Odpowiedz
Amatorka Cooltury 16 maja 2016 - 23:12

Potwierdzam, że Wrangler ma naprawdę długie spodnie. Polecam również Lee. A tańsze, czasem na zasadzie jednego- kolorystycznego sezonu, zdarza mi się dość często znaleźć w sieciówce New Yorker.

Odpowiedz
Dotee 18 maja 2016 - 14:26

Ja mam ponad 180. Dokładnie hm… nie mierzyłam się od osiemnastki, a wtedy było 181 ;) Też stosuję ten patent z porównywaniem wzrostu swojego i modelki na zdjęciu, gdy zamawiam przez net :) Szkoda, że nie wszędzie podają wzrost modelki, bo się to naprawdę przydaje. Ostatnio dostałam jakąś fazę na zamawianie ubrań od projektantów i tam już w ogóle to kuleje, strach coś zamówić, bo osoby prezentujące ciuchy na zdjęciach to nawet nie są modelki, tylko same projektantki, które potrafią mieć 160 cm wzrostu i zgaduj zgadula, gdzie wypadnie talia. Dobrze, że to całe odsyłanie jest możliwe… zawsze można też po prostu zadać pytanie. Póki co obywa się bez rozczarowań.

Co do rękawa od pachy to o dziwo mnie wystarczy, żeby nie było mniej niż 50 cm – może mam jakieś krótkie ręce :D Dlatego większość „gór” z sieciówek dobrze na mnie leży. Za to nogi chyba mam długie, bo ze spodni praktycznie innych poza Dieslem nie przymierzam, dla mnie nawet Wrangler jest mocno na styk, a sieciówki to śmiech na sali. (Czytając komentarze zauważyłam, jak bardzo wysokie kobiety różnią się proporcjami! Ja mam problem z dołem, ktoś z górą, a kto inny z jednym i drugim. Ciekawe)

I też lubię Conversy. Moje ulubione butki, bezbłędnie trzymają rozmiarówkę i są cudownie wąskie :) Fajny post.

Odpowiedz
Dorota Zalepa 19 maja 2016 - 06:54

Ta długość rękawa 64 cm to od ramienia, nie wiem czemu napisałam od pachy. To rzeczywiście byłyby długaśne rękawy. Dodatkowa informacja taka jak wzrost modelki jest dużym ułatwieniem. Inaczej trudno zgadnąć, choć zawsze staram się ocenić, czy modelka jest z tych wysokich.
Cieszę się, że post okazał się pomocny. :) Pozdrawiam!

Odpowiedz
Kasia W | Ograniczam Się 19 maja 2016 - 14:17

Nie jestem osobą szczególnie wysoką, ale z chęcią odniosę się do Twoich porad. Po 1. zakupy przez internet mam w większości nietrafione, a też nie mam czasu na wysyłanie zwrotów. Szkoda, bo większość ciekawych polskich (i nie tylko) marek jest dostępna tylko online. 2. Lubię Massimo Dutti – jest dla mnie lepszą wersją Zary. Mają ubrania dobrej jakości, ładnie wykończone. Skandynawski styl na Zalando też się fajnie prezentuje. 3. Szycie na miarę – opcja dobra na każdy rozmiar. Chyba poleciłabym każdemu, kto chce mieć ubranie, które dobrze leży. Sama uszyłam tak bluzę z kupionego przeze mnie wysokiej jakości materiału i jestem bardzo zadowolona. 4. Buty Agi Prus – moje marzenie. Fun In Design – raz kupiłam, były piękne, ale niestety niewygodne. Po 1 dniu noszenia moja stopa była bardzo zmęczona. Zwrotu nie przyjęto (patrz punkt 1.). Pozdrawiam!

Odpowiedz
Ewelina|LeśnyProjekt 21 maja 2016 - 12:38

skąd ten fotel ??? :)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 23 maja 2016 - 19:08

To bardzo stary fotel, który oddałam do tapicera, by nadać mu nowe życie. :)

Odpowiedz
Sisters92 21 maja 2016 - 23:16

Dziękujemy za tak przejrzysty i pomocny mini poradnik. Co prawda, większego problemu z doborem ubrań nie mamy, aczkolwiek z chęcią zajrzymy na kilka z tych stron i sprawdzimy, co mogłybyśmy zakupić do naszej szafy ;)

Odpowiedz
Ana 22 maja 2016 - 19:17

Ja mam nieco mniej cm, ale i dla mnie wiele ubrań jest przykrótkich (zwłaszcza krótkie spódniczki i sukienki czy długie spodnie), a z butami dopiero od kilku lat mam spokój, bo rozmiarówka nieco się zwiększyła – kiedyś 41 bywała za mała, teraz sporą część par mam w rozmiarze 40. Dlatego znienawidziłam zakupy :) A ostatnio – pokochałam te online i mam już sprawdzone sklepy online i na Allegro. Tylko teraz mam problem z weselem koleżanki – nie dość, że partner mojego wzrostu, więc z obcasami nie poszaleję, to i żadna kiecka mi w oko nie wpadła – a jak wpadła, to za krótka… fajnie jest mieć te 170+ cm, ale nie zawsze jest z tym różowo :)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 23 maja 2016 - 19:10

To prawda! Sukienek widziałam sporo ładnych i z fajnych materiałów w sklepach internetowych (Zalando, LaRedute, Promod, zajrzyj też do Tatuum).

Odpowiedz
Część Mnie 30 maja 2016 - 13:14

Ciekawy wpis pomimo tego, że jestem typowym krasnalem :P Bardzo ładne fotografie!

Odpowiedz
Świnka 1 czerwca 2016 - 21:14

Mam dokładnie ten sam problem, bo też jestem wysoka ;( ale dzięki za garść wskazówek :)

Odpowiedz
Hipis 2 czerwca 2016 - 21:42

Sama mam 175 cm, więc jeszcze nie tak źle, chociaż na szpilkach nie chodzę, bo czuję się wtedy jak olbrzym. Niestety, rozmiar stopy mam od 43 do nawet 45, noszę wyłącznie buty męskie, sandałów nie noszę w ogóle, bo te męskie są toporne i brzydkie. Mam jedne buty do sukienki, kupione na studniówkę w lokalnym sklepie z dobrymi butami. Nie są szczególnie urodziwe i kosztowały fortunę, a przez brak funduszy muszę pomęczyć się z nimi co najmniej kilka lat. Jeżeli kiedyś przestanę chodzić w męskich koszulach i glanach przemyślę zrobienie sobie butów solidnych i uniwersalnych butów na wymiar.
Ale chociaż moje kupowanie butów to krótka piłka. Wchodzę do sklepu, pytam czy jest rozmiar 43, słyszę od zdziwionej sprzedawczyni że nie i wychodzę ;)

Odpowiedz
Mika 29 października 2016 - 01:24

Ecco ma niektóre modele nawet w rozmiarze 43, świetną jakość a jak trafi się w swój model to niesamowitą wygodę (mają serie na różne stopy, więc trzeba poprzymierzać aż się trafi ;) Ceny nie są niskie, ale często mają spore promocje. Ja tak samo chodziłam i wychodziłam z niczym albo ratowałam się adidasami a w Ecco mieszczę się nawet w większość 42! i nagle mam piękne, kobiece balerinki, sandałki i botki :D

Odpowiedz
Hipis 29 października 2016 - 12:47

Wow, to muszę sprawdzić :D

Odpowiedz
Estera 5 lipca 2016 - 08:42

180 cm :) Dzięki za podpowiedź z Sarenzą, chętnie sprawdzę co mają w ofercie. Przy numerze 42 długo wściekałam się na sklepy, zanim odkryłam Zalando ;) Polecam też Quiosque – kocham sukienki do kolan i tam naprawdę jest wybór. Często zaglądam, ostanio nie mogę odżałować lnianej, granatowej sukienki. Przegapiłam przecenę w moim rozmiarze :(

Odpowiedz
Natalia 11 października 2016 - 20:22

A więc tak kobietki, ja mam 188cm, z czego większość to moje nogi (o zgrozo!!!) Rzadko wybieram się na zakupy do sieciówek bo za każdym razem wracam do domu z pustymi rękoma i do tego jeszcze mega zdołowana! Bo jak się napatrzę na te wszystkie kolekcje i kobietki, na których wszystko świetnie leży to mnie szlag jaśnisty trafia… :( Ja największy problem mam… hmm… chyba ze wszystkimi długościami – za krótkie nogawki, rękawy, kurtki, płaszczyki :( Na szczęście nie mam aż takiego problemu z butami bo noszę r. 39-40, no ale mam szczupłą stopę więc nie zawsze wszystko pasuje.

Jeżeli chodzi o spodnie to tylko Big Star dl. 36, polecam Outlet w Kaliszu bo naprawdę duży wybór i Factory Outlet w Luboniu, w „normalnych” Big Starach ciężko dostać nogawkę w tej długości, nie mówiąc już o fasonie.
Druga marka długich spodni to MAC dl. 34 – spodnie rewelacja, wąskie nogawki (i nie tylko oczywiście), które uwielbiam, bardzo mięciutkie, wygodne, wielki wybór fasonów i kolorów, ALE ceny na Zelando masakryczne! Ja akurat mam miejsca, w których kupuję za 1/5 ceny.
I trzecia marka to ONLY dl. 34, ale to rzadkość…
Czasem długie spodnie zdarzają się w TKMaxie – fajne marki, fajne ceny, ale to też rzadkość.

W TKMaxie mają również duże rozmiary damskich butów.

Ja ostatnio największy problem mam z płaszczykiem/kurtką na jesień…

Och jak bardzo chciałabym wyglądać normalnie i modnie!

Pozdrawiam wszystkie wysokie kobietki!!!

Odpowiedz
Mika 29 października 2016 - 01:11

Trochę późno, ale cieszę się, że znalazłam ten post i na pewno posprawdzam polecane marki :) 184cm, szczupła budowa, długie nogi, stopa 42/43 plus na dobicie duże piersi (65K aktualnie, więc jeśli ogólnie mam mniej więcej 38 to same piersi kwalifikują się chyba na 42/44 xD), więc koszmar kupowania znam aż za dobrze.. Całą młodość kiedy było marniej z dostępnością musiałam przechodzić w sportowych, męskich i luźnych, bo za dużych ubraniach. Teraz na szczęście jest lepiej ale i tak w obuwiu właściwie teraz ograniczam się do mojego wybawienia w postaci Ecco. Po 3 czy 4 parach moich ukochanych botków, które nie były w stanie przeżyć nawet 1 sezonu z Deichmanna zrezygnowałam.. i w całym życiu miałam/mam 2 pary kozaków i to ten sam model w skórze i w zamszu! Bo jeśli dobre na długość to są za szerokie i muszę mieć takie ze sznurowaniem (tak samo botki). Spodnie jakimś cudem jeśli naprzymierzam się różnych par to rurki udaje mi się kupić w H&M. Firmówki jak Wangler muszę mieć 36 co nie łatwo znaleźć w okolicy i znośnej cenie. Sporo ubań mam z F&F, bo to jedyny sklep w moim mieście, gdzie jest sens czegoś szukać – tu trochę gorzej z krojem i jakością spodni, ale trochę świetnych bluzek, cienkie sweterki czy płaszczyk udało mi się u nich dostać). Wybawieniem są też zdolności mojej mamy do poprawek ciuchów i odwijania zakładów materiału, bo bez zwężania i wydłużania rękawów miałabym jeszcze mniejsze pole manerwu..

Odpowiedz
M Red 26 lutego 2017 - 14:11

Jak dla wysokich dziewczyn to sklepdlawysokich. pl

Odpowiedz
zibcia 7 lutego 2018 - 23:09

Ja mam 186. Rozmiar buta 42-43. Niestety nawiększy koszmar z długością spodni i rękawów. Jeansy 34 nie wchodzą w grę a bardzo mało można znaleźć damskich 36. Kiedyś zbawieniem była dla mnie właśnie Zara ale od 2-3 lat wszystkie spodnie robią krótkie.

Buty – kupuję najczęściej w sklepie Buciory w Warszawie (Al.Wyzwolenia), rewelacyjny wybór dużej rozmiarówki. Z Warszawy zawsze wracam z butami :)

Spodnie – ostatnio odkryłam markę w Peak & Cloppenbourg – Christian Berg, mają Jeansy w różnych rozmiarach z oznaczeniem Short/Regular/Tall. Tall to przy rozm.40 odpowiednik 36tki !

Marynarki – albo rękaw 3/4 albo w TallStreet

Pozdrawaim. B.

Odpowiedz

Zostaw komentarz