fbpx

Moja jesienna szafa kapsułowa i jej kluczowe elementy

by Dorota Zalepa
9 komentarzy

Tworzę swoją szafę kapsułową od wielu już lat, przechodziłam przez różne etapy i upodobania, ale od dłuższego czasu moja jesienna szafa kapsułowa jest bardzo spójna z moim stylem życia i osobowością. Czasami skręcam w kierunku większej elegancji, dokładam elementy innych stylów, nowe kolory, rozwijam jakiś konkretny kierunek, ale są pewne stałe punkty, którym jestem po prostu wierna i myślę, że to nie zmieni się w najbliższym czasie. Mogłabym nawet powiedzieć, że nigdy, ale daję sobie przestrzeń na jakieś ustępstwa, czy szaleństwa modowe. Wszak moda nie powinna nas zniewalać i stać się celem samym w sobie, ale po prostu wspierać nas w naszej codzienności.

 

Ubrania są po to, by po pierwsze chroniły i dawały ciepło, a po drugie podkreślały naszą kobiecość, osobowość i po prostu sprawiały, że będziemy czuły się w nich dobrze.

Moja jesienna szafa kapsułowa jest kompletna. Co prawda dochodzą do niej różne elementy, ale bardziej dla urozmaicenia, niż pilnej potrzeby. Dziś napiszę Wam o moich jesiennych niezbędnikach, czyli elementach jesiennej garderoby, które są podstawą mojej jesiennej szafy. Pamiętajcie, że to są moje niezbędniki, a nie Wasze, ale zawsze taki wpis może stać się inspiracją dla kogoś, kto poszukuje jeszcze swojej modowej drogi.

 

Miękkie i ciepłe dzianiny

Pewnie wiele z Was ceni sobie możliwości otulenia się jesienią ciepłym i miłym swetrem. Uwielbiam wełnę, czy to merynosową czy kaszmirową. Swetry i kardigany noszę przez cały rok, nawet latem często towarzyszą mi wełniany kardigan i cienkie kaszmirowe sweterki w fajnych kolorach (pisałam o nich tutaj).

Cienki kaszmirowy sweter jest idealną opcją pod grubszą puchówkę lub pod marynarkę. Nie czujemy się wtedy mocno skrępowane warstwami. Muszę przyznać, że moje cienkie kaszmiry noszę częściej niż grubsze wełniane swetry, ponieważ czuję się w nich lekko i swobodnie.

Nowością w mojej szafie jest kaszmirowa sukienka Mahogany.pl. Już w zeszłym roku wiedziałam, że będę chciała dołożyć do mojej szafy więcej sukienek, by moja garderoba stała się bardziej kobieca. Szukałam sukienki, która będzie ciepła i będzie podkreślała moją sylwetkę. I muszę przyznać, że trafiłam idealnie! Sukienka jest ciepła, ale nie gruba. Gdybym wybrała taką samą opcję w wersji wełnianej, ten ciężar byłby odczuwalny. Dodaję do niej pasek, by podkreślić talię.

Kaszmirowa sukienka jest lekka i ciepła. Dzianina jest sprężysta i nie wyciąga się na kolanach. Wybrałam kolor camelowy, by pasował do zawartości mojej szafy, ale w sklepie Mahogany.pl dostępne są także inne opcje kolorystyczne.

 

Z marką Mahogany współpracuję już od wielu lat. Pierwszy wpis powstał w 2018 roku i od tamtej pory przetestowałam wiele kaszmirowych swetrów. Większość z nich jest ze mną do dzisiaj. Uwielbiam je, bo są niebywale miękkie i przyjemnie otulają moje ciało. Fakt, ceny są wyższe, ale jeśli możemy odłożyć jakąś kwotę na taki sweter, to będziemy go nosiły przez wiele lat.

Piorę te swetry w pralce i świetnie znoszą konserwację, choć oczywiście trzeba się z nimi odpowiednio obchodzić, wybierać płyny przeznaczone do prania wełny, ustawić odpowiedni program prania, zmniejszyć obroty na 400 obr./min. i prać krótko. Jeśli nie mamy opcji ustawienia obrotów na 400, wtedy lepiej wyłączyć wirowanie i odcisnąć sweter samemu zwijając go w ręcznik.

Kaszmirowa czapka, szalik i rękawiczki to zawsze wspaniały prezent dla bliskich. Warto poznać kolorystykę osoby, którą chcemy obdarować, ponieważ jest to dodatek, który będzie jej służył latami.

Wełniany płaszcz i cienka kurtka

Na co dzień, gdy odwożę synka do przedszkola, robię zakupy, czy idę na spacer, wybieram cienką pikowaną kurtkę, którą kupiłam dwa lata temu. Nie jest ideałem, bo wypełnienie nie jest puchowe, ale sprawdza się całkiem dobrze. Jeśli jest chłodniej narzucam grupy kaszmirowy szalik od Mahogany.pl, mam go pięć lat i absolutnie uwielbiam, bo służy mi zarówno jako szalik, ale także jako ponczo na ramiona. Jest w pięknym, klasycznym, camelowym kolorze.

Wełniany dwurzędowy płaszcz to taki klasyk klasyków. Jeśli miałabym wybrać jeden płaszcz (a mam dwa), to byłby to taki właśnie bazowy płaszcz, który pasuje do wszystkiego. Mając więcej okryć wierzchnich można pofolgować wyobraźni i dobrać sobie płaszcz w nietuzinkowym kolorze i fasonie. Czemu nie? Wyrażajmy siebie poprzez strój, ma on być spójny z nasza osobowością, wtedy będzie jak druga skóra.

 

Botki i kozaki w innych kolorach niż czarny

W ubiegłym roku kupiłam sobie brązowe kozaki na grubszej podeszwie, nie zdążyłam ich założyć wiele razy, bo to była końcówka sezonu, ale w tym roku nadrabiam, ponieważ chcę nosić więcej sukienek i spódnic, do których kozaki są według mnie najlepszym wyborem. Lepszym niż botki, które gdzieś tam przecinają nogę i trzeba uważać, by niepotrzebnie nie zaburzać proporcji sylwetki, bo to po prostu nie wygląda dobrze. Brązowe i jasne sztyblety to obuwie, które noszę bardzo często.

 

Dżinsy

Dżinsy to mój niezbędnik przez cały rok. Zakładam dżinsy prawie codziennie. Czuję się w nich komfortowo. Mam trzy pary spodni w kant, które noszę gdy chcę wyglądać szykowniej, na przykład w niedzielę, ale na co dzień wygrywają dżinsy. Dobrałam do nich sweterek w kolorze piaskowego beżu Tyrol wykonany z kaszmiru, jest nieco grubszy ma sześć warstw, więc jest cieplejszy, ale nada bardzo lekki.  Taki klasyczny pulower pasuje mi do wielu stylizacji. Niesamowicie zgrał się z marynarką.

Sweter Tyrol występuje w 4 kolorach i jak większość ubrań Mahogany jest dostępny do rozmiaru 4 XL.

Marynarki

Nie mogę nie wspomnieć o marynarkach, bo jednak stanowią ważny element mojej całorocznej szafy kapsułowej. Mam trzy wełniane marynarki, dwie camelowe (oversizowa i dopasowana) oraz jedną marynarkę w kratę. Miałam jeszcze marynarkę w ciemnym stalowym kolorze, ale sprzedałam ją na Vinted, bo jednak taki poziom szarości nie do końca mi pasuje. Niemniej kocham marynarki, choć wcale tak często po nie nie sięgam, ale wiem, że dodają klasy nawet prostej stylizacji. Wybierz dżinsy, biały T-shirt, dodaj do tego marynarkę i już wyglądasz bardziej stylowo! Warto mieć w szafie choć jeden model, o ile oczywiście lubicie i nosicie marynarki, który będzie na tyle uniwersalny, że będzie pasował i do dżinsów i do sukienki. Ja chciałabym jeszcze dołożyć marynarkę w odcieniu zieleni.

 

 


Kod rabatowy w sklepie Mahogany.pl

Jak co roku sklep Mahogany.pl przygotował dla Was specjalny rabat.

Z kodem KAMERALNA otrzymacie 10% upustu na kaszmirowe swetry i akcesoria w sklepie internetowym Mahogany.pl. Jeśli kompletujecie już listę prezentów, warto zajrzeć pod ten adres.

Kod ważny jest od 9 grudnia 2023 r.


 

Moja jesienna szafa kapsułowa zawsze trochę się zmienia, bo zmieniam się i ja. Pojawia się w niej więcej sukienek, spódnic, biżuterii, czyli więcej kobiecych elementów. Myślę, że najważniejsze jest to, by po prostu lubić siebie, co możemy wyrażać także strojem. Szkoda czasu na noszenie ubrań, w których czujemy się źle.

Co chciałybyście dołożyć do swojej jesiennej szafy kapsułowej?

 


Współpraca reklamowa z Mahogany.pl

Jeśli podobał Ci się wpis, proszę udostępnij go dalej. Dziękuję! :)




Podobne wpisy

9 komentarzy

Joanna 8 listopada 2023 - 12:53

A czy mogę prosić nazwę firmy płaszcza i marynarki?

Odpowiedz
Dorota Zalepa 8 listopada 2023 - 15:47

Płaszcz to Patrizia Aryton, a marynarka to Silky Mood, obie rzeczy mają po kilka lat.

Odpowiedz
Magda 9 listopada 2023 - 09:58

Dzień dobry,
Chciałam zapytać o firmę tych świętych brązowych kozaków.
Z góry dziękuję

Odpowiedz
Dorota Zalepa 9 listopada 2023 - 10:27

Cześć Magda! Kozaki są z Massimo Dutti, kupiłam je w ubiegłym roku. :)

Odpowiedz
Magda 9 listopada 2023 - 12:56

Pięknie dziękuję i pozdrawiam

Odpowiedz
Anna 9 listopada 2023 - 11:22

A czy kozaki są wygodne ? I myślę,że całe ze skóry? A te jasne botki skąd,?super stylowymi i piękna szafa.????

Odpowiedz
Dorota Zalepa 9 listopada 2023 - 18:59

Tak kozaki są skórzane i wygodne, co nie jest takie oczywiste w przypadku Massimo Dutti. Jasne botki to Gino Rossi. Dziękuję! :)

Odpowiedz
Urszula 10 listopada 2023 - 13:38

Czy kaszmirowa sukienka nie „wypycha” sie np na pupie lub łokciach?

Odpowiedz
Monika 11 listopada 2023 - 18:41

Te beżowe mokasyny są z massimo ? Przy chodzeniu nie odstają Ci po bokach ?

Odpowiedz

Zostaw komentarz