Po latach pracy nad sobą i zgłębiania tematu uważności, wiem, co pomaga mi zwolnić w biegu życia. Co sprawia, że tracę energię i siłę, co powinnam zrobić gdy głos wewnętrznego krytyka mówi – nie jesteś dość dobra.
Natłok myśli, szum informacyjny dobiegający z każdego zakątka świata, który nie pozwala wsłuchać się w siebie, zmęczenie, nieustawiczne dążenie do doskonałości, brak zadowolenia z sukcesów, smutek, to wszystko było udziałem mojego życia. Radość z życia i małych cudów, którą miałam jako dziecko, z biegiem lat ustępowała zapracowaniu i zmęczeniu, niskiej samoocenie, brakowi wiary w siebie. Dziś nie pozwalam smutkowi i zniechęceniu przejąć kontroli nad moim życiem. Żyję tak jak chcę, z poszanowaniem dla mojej kruchej natury, uczuć, emocji. Z moich słabości i niedoskonałości czerpię siłę.
1. Odrzuciłam perfekcjonizm
Dążenie do doskonałości powodowało frustrację i wieczne niezadowolenie z osiąganych sukcesów. Ja ich nie dostrzegałam, bo byłam zaślepiona poprawianiem tego, co było wystarczająco dobre. Dziś doceniam każdy mały sukces, ale przede wszystkim drogę, którą pokonuję, by osiągnąć cele.
2. Żyję tu i teraz
Nie żyję przeszłością i nie wybiegam daleko w przyszłość. Tam nie znajdę szczęścia. Ono jest blisko, w zasięgu mojej ręki, to dziś mogę zrobić coś dobrego dla siebie i innych.
3. Stosuję metodę małych kroków
Wiem, że nie zmienię swojego życia w ciągu jednego dnia. Droga do uważnego i szczęśliwego życia to proces. Lepiej wykonywać małe kroki regularnie, niż jeden większy, na który trudniej się zdobyć.
4. Dzień się jeszcze nie skończył
Kiedyś gdy towarzyszyło mi rozmemłanie, uznawałam, że dzień przeleciał mi przez palce. Dziś wiem, że nawet jeśli została mi ostatnia godzina przed pójściem spać, mogę przeżyć ją w pełni i zrobić coś, co sprawi mi radość.
5. Żyję w zgodzie ze sobą
Nie żyję pod dyktando innych ludzi, choć liczę się z radami osób, do których mam zaufanie. Czasami ich spostrzeżenia mogą być bardzo pomocne. Przesiewam jednak wszystko przez moje życie, wartości i potrzeby.
6. Nie wszyscy muszą mnie lubić
Ta myśl jest bardzo uwalniająca. Kiedyś próbowałam zadowolić każdego, dziś wiem, że jest to nieosiągalne. Chcę przynależeć przede wszystkim do siebie, żyć w zgodzie ze swoimi wartościami i zawsze kierować się prawdą.
7. Wdzięczność
Każdego dnia jestem wdzięczna za małe cuda, które pojawiają się w moim życiu i prowadzę dzienniczek wdzięczności, który uczy mnie większej uważności.
8. Miłość
Miłość jest najpiękniejszym uczuciem, które wpływa na moje poczucie szczęścia. Miłość do siebie, drugiego człowieka, Boga.
9. Daję się prowadzić i ufam
Wiara jest dla mnie ważnym elementem życia. Dzięki niej czuję, że nigdy nie jestem sama i w każdej chwili mogę zwrócić się do Boga, który zawsze mnie wysłucha.
10. Wracam do dziecięcej radości i ciekawości świata
Codziennie budzę się rano i pragnę zachwycać się światem. Wychodzę na spacer i podziwiam piękno przyrody, wykonuję różne proste czynności z dziecięcą ciekawością. Uczę się radości od moich dzieci, one mają naturalną zdolność patrzenia na życie z zachwytem.
30-dniowy dzienniczek uważności.
Rozwiń skrzydła i zacznij żyć!
Odkąd zrozumiałam, że szczęście nie zależy od innych ludzi i wydarzeń, ale jest wynikiem tego jak patrzę na świat i czy słucham swojego wewnętrznego głosu, moje życie wygląda zupełnie inaczej. Pozwalam sobie na wszystkie emocje, akceptuję trud i porażki, które wykorzystuję do tego by wzrastać. Jeśli nie wiem jak postąpić, kieruję się przede wszystkim prawdą i miłością, wtedy wiem, że postąpiłam właściwie. Odnalazłam radość i pełnię szczęścia w codzienności, nauczyłam się odpuszczać, uwolniłam dziecięcą radość i ciekawość świata, doceniam to, co mam.
30-dniowy dzienniczek uważności jest wynikiem mojej pracy nad sobą i zgłębiania tematu uważności przez blisko 10 lat.Ten e-book jest dla każdego kto chce zwolnić, cieszyć się pełnią życia, bez wywracania go do góry nogami.
- Określisz swoje cele i nauczysz się odpuszczać i rezygnować z działań, które Cię do nich nie przybliżają.
- Dostrzeżesz swoje realne potrzeby, a nie te, które podsuwa Ci świat.
- Odnajdziesz swoje pasje i dziecięcą radość z odkrywania świata.
- Stworzysz swoje własne rytuały, które pomogą Ci się wyciszyć i zredukować stres w momentach kryzysowych.
- Zlokalizujesz miejsca, rzeczy i ludzi, którzy pozbawiają Cię sił.
- W końcu będziesz odpoczywała bez wyrzutów sumienia po okresie efektywnej pracy.
Mam nadzieję, że ten dzienniczek będzie dla Was ostoją także w trudniejszych czasach i w każdej chwili zwątpienia.
6 komentarzy
Piękna sesja i trafne uwagi!
Dziękuję! :)
Ja jeszcze się uczę tych wszystkich uważności. Myślę, że z czasem przyjdzie to wszystko naturalnie :)
Też mi się wydaje, że uważność przychodzi z czasem, ale chyba szybciej jak nieco zwolnimy tempo życia.
Bardzo przydatny post, nad niektórymi punktami przyjdzie mi jeszcze popracować!
P.S. Piękne zdjęcia <3
Zgadzam się z prawie wszystkimi punktami, poza tymi, na które ma wpływ mój ateizm. ;) Wielu z tych rzeczy nauczyłam się dopiero na terapii. Podoba mi się jak szczerze i bezpośrednio piszesz o swoich doświadczeniach, zawsze się cieszę, gdy przychodzi newsletter Kameralnej. :)
A przy okazji pięknych zdjęć, nie mogłam nie zauważyć przepięknej koszuli, o którą chciałabym zapytać, skąd jest, jeśli to nie problem? ^^