fbpx

Damski garnitur kwintesencją paryskiego szyku

by Dorota Zalepa
56 komentarzy

Od dawna marzył mi się dobrze skrojony wełniany garnitur. Taki, który z powodzeniem będę mogła nosić jako całość, ale także poszczególne jego elementy łączyć z innymi ubraniami. Zależało mi na tym, by był wykonany z dobrej jakości materiału. Miałam dość poliestrowych żakietów i spodni, które można napotkać w ofercie wielu sklepów z odzieżą damską. Wiedziałam doskonale, że nie będzie to mały wydatek, bo sam materiał kosztuje sporo.

 

 

Marynarka i spodnie wykonane są z tkaniny wełnianej o luźnym splocie, dzięki czemu idealnie nadają się na wiosnę i lato, ale jesienią i zimą także mogę je śmiało nosić. Wełna ma genialne właściwości termoizolacyjne, które sprawiają, że latem chłodzi, a zimą grzeje. W tym sezonie absolutnie doceniłam ubrania wykonane z wełny. Tkanina posiada jednoprocentowy dodatek elastanu, co sprawia, że marynarka ładnie dopasowuje się do ciała i nie ogranicza ruchów. Jest taliowana i pięknie skrojona, podkreśla kobiecą sylwetkę. Podszewka została wykonana z wiskozy.

 

Spodnie są długości 7/8 z wywiniętymi nogawkami, które mogę nosić w zestawie z marynarką, ale świetnie spisują się z innymi górami. Pasują do sweterka i sztybletów, koszuli i balerinek, a w wersji na wieczór jedwabnej bluzki i szpilek. Model jest ponadczasowy i świetnie wpisuje się w paryski szyk, który ostatnio zaczyna dominować w mojej szafie.

 

Do garnituru dobrałam szpilki na niewysokim obcasie (mój ostatni nabytek, który już pokazywałam Wam tutaj), oraz luźna bluzkę w kolorze złamanej bieli z dekoltem w serek (pisałam o niej w poście o ulubieńcach w mojej szafie).

 

damski_garnitur_outfit

garnitur-damski

damski-garnitur-stylizacja2

ganirtur-damski

czarne-szpilki-spodnie-cygaretki

marynarka-cygaretkiSpodnie Massimo Dutti (podobne tutaj)

Marynakra Massimo Dutti (podona tutaj)

Koszula Esprit

Szpilki Massimo Dutti (podobne tutaj i tutaj)

Zegarek Daniel Wellington

 

Damski, porządny garnitur to zakup na lata. Decyzja była  porządnie przemyślana, a marynarka i cygaretki były na mojej liście od bardzo dawna. Założyłam sobie, że będę sukcesywnie uzupełniać swoją szafę o ponadczasowe i klasyczne ubrania dobrej jakości. Wolę poczekać, odłożyć i wydać więcej na rzeczy, które pokocham, niż kupić coś, z czego nie będę do końca zadowolona.

 

Paryski szyk, oraz minimalizm w ubiorze to styl do którego dążę. Ikonami tego stylu są dla mnie Audrey Hepburn, Emmanuelle Alt, Caroline de Maigret, Jeanne Damas. Jeśli chcecie zobaczyć jak wyglądają ich stylizacje, zerknijcie na moją tablicę na Pintereście.

 

 

PS Już niedługo rozpoczynam na blogu ciekawy projekt związany ze slow fashion i budowaniem własnej garderoby. Długo pracowałam nad jego formą, myślę że okaże się bardzo pomocny. Warto zapisać się na newsletter, ponieważ mailowo będę wysyłała dodatkowe materiały.

Jeśli podobał Ci się wpis, proszę udostępnij go dalej. Dziękuję! :)




Podobne wpisy

56 komentarzy

Ania Legenza 7 marca 2016 - 18:22

Świetnie wyglądasz! Taki garnitur też by mi się przydał na specjalne okazje ;)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 7 marca 2016 - 18:29

Dziękuję Aniu! Fajna sprawa taki garnitur, tym bardziej, że można nosić oddzielnie marynarkę i spodnie. Niestety spory wydatek, ale na lata, o ile nie zmienię po drodze rozmiaru. ;)

Odpowiedz
Ania Legenza 7 marca 2016 - 18:35

Ja właśnie ze wszystkimi poważnymi zakupami się wstrzymuję, bo jestem w trakcie zmiany rozmiaru :D

Odpowiedz
Agnieszka Dudek 7 marca 2016 - 21:56

Ja też jestem w trakcie zmiany rozmiaru (konkretnie: chcę schudnąć) i właśnie dokonałam poważnego zakupu w formie bluzy i leginsów (które mi się zsuwają z bioder) adidasa. I od razu czuję się lepiej. Polecam takie rozwiązanie :D

Odpowiedz
IVONA 7 marca 2016 - 18:26

Marynarka jest absolutnie przepiękna! Spodnie, gdybym miała wybierać dla siebie, wolałabym odrobinę węższe w biodrach – źle się czuję jak mam tak luźno :)
Na wiosnę planuję zakup porządnej, dobrej gatunkowo marynarki, a taką jak Twoja chętnie widziałabym w swojej szafie:)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 7 marca 2016 - 18:33

Ja z kolei jak wybieram bardziej dopasowane w biodrach, to są za ciasne w nogawkach, no i lubię włożyć w środek koszulę. Marynarkę chciałabym jeszcze w granacie. :)

Odpowiedz
IVONA 7 marca 2016 - 18:40

No właśnie ja myślę o eleganckim granacie:)

Odpowiedz
Plan for Design 7 marca 2016 - 19:20

Piękny zestaw! Absolutny must have:)

Odpowiedz
Olga Pietraszewska 7 marca 2016 - 19:21

WOW WOW WOW! I to się nazywa trafiony zakup! Poza garniturem, który absolutnie mnie zachwycił, muszę też wspomnieć o Twojej fryzurze – świetnie wyglądasz z grzywką i takimi delikatnymi falami!

Odpowiedz
Anna M. Lukasiewicz 7 marca 2016 - 20:20

Podpisuję się pod tym co napisała Olga, wyglądasz zjawiskowo, nie mogę oczu oderwać! Naprawdę zakup warty swojej ceny.

Odpowiedz
Dorota Zalepa 7 marca 2016 - 20:57

Dziękuję dziewczyny! Jesteście przemiłe. :-*

Odpowiedz
Anna Gacka Home&Life Coach 7 marca 2016 - 19:22

Piękny garnitur ☺ szyk i klasa. I wspaniałe się w nim prezentujesz ☺ Mnie się marzy biały. ..

Odpowiedz
Dorota Zalepa 7 marca 2016 - 20:59

Biały garnitur jest super, tylko z moim roztargnieniem pewnie zaraz bym go poplamiła jakimś winem. ;-)

Odpowiedz
madziarebowiecka 7 marca 2016 - 19:36

Wspaniale się prezentujesz, ogromna klasa! :)

Odpowiedz
Świnka 7 marca 2016 - 20:04

Wow! Wyglądasz super! Bardzo parysko!

Odpowiedz
Praline 7 marca 2016 - 20:36

Fantastyczny!

Odpowiedz
feminine 7 marca 2016 - 20:37

Widzę Cię przechadzającą się ulicami Paryża oczyma wyobraźni :) fryzura bardzo na plus – całość na 6 z plusem! :)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 7 marca 2016 - 21:02

Dziękuję! Chętnie bym się wybrała do Paryża, choćby po to by poobserwować stylizacje Paryżanek. :-)

Odpowiedz
feminine 8 marca 2016 - 18:43

Oj tak, sama przyjemność i kopalnia inspiracji by to była! :)

Odpowiedz
Natalia I Create Your Health 7 marca 2016 - 21:16

Piękny i dokładnie taki o jakim marzę <3
Swoją drogą, im więcej zwracam uwagę na jakość ubrań, tym częściej dochodzę do wniosku, że muszę zacząć chodzić na męskie działy :-D Jakość lepsza, cena porównywalna albo niższa, a męska moda jest coraz bardziej kobieca ;-)

Odpowiedz
Martynosia 7 marca 2016 - 23:50

„męska moda jest coraz bardziej kobieca” – to smutne i przerażające!

Odpowiedz
Natalia I Create Your Health 8 marca 2016 - 12:08

Zgadzam się, ale niestety tak jest.

Odpowiedz
Agnieszka Dudek 7 marca 2016 - 21:49

Piękny garnitur i super stylizacja :D Chociaż mogłaś przynajmniej do jednego zdjęcia wyjąć obie ręce z kieszeni :D
Fajne zdjęcia. Wyglądają bardzo profesjonalnie:D
W ogóle fajnie wyszłaś na tych zdjęciach.

Odpowiedz
Katarzyna Madeja 7 marca 2016 - 22:22

pięknie i z klasą.

Odpowiedz
Agnieszka 7 marca 2016 - 22:49

Przepięknie wyglądasz, zakup zdecydowanie wart tej inwestycji :) i nowa fryzura też super!

Odpowiedz
przyfilizancekawy.blogspot.com 7 marca 2016 - 23:14

Jak dla mnie super:)

Odpowiedz
Martynosia 7 marca 2016 - 23:54

Żakiet OK, ale spodnie nie w moim stylu ;) Poza tym mam wrażenie, że coś jest z nimi nie tak marszczą Ci się z przodu (może dlatego że masz ręce w kieszeniach?) i wydaje mi się, że opierają Ci się na łydkach przez co marszczą się na kolanach? Przynajmniej tak to wygląda na zdjęciach ;)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 8 marca 2016 - 18:10

Muszę Ci powiedzieć, że spodnie leżą naprawdę dobrze. Tutaj do zdjęć założyłam cienkie podkolanówki, do których materiał przywierał. Miałam je zdjąć przez zdjęciami, ale zimno skutecznie mnie powstrzymało.

Odpowiedz
Ewa | Day with Coffee 8 marca 2016 - 08:52

Wyglądasz świetnie! Klasyk, który nigdy nie wyjdzie z mody to bardzo dobra inwestycja :)

Odpowiedz
Ruda 8 marca 2016 - 11:52

Świetny garnitur. Też uwielbiam ten styl i od kilku miesięcy konsekwentnie tworzę garderobę w stylu french chic. Moja szafa jest pusta jak nigdy, a ja codziennie zastanawiam się, co ubrać, bo z 20-30 ubrań mogę zrobić kilkadziesiąt pasujących zestawów, czyli u mnie nie sprawdza się zasada, że mała szafa to brak problemów przy codziennym ubieraniu się :)
W tamtym miesiącu dałam do uszycia drugą marynarkę – beżową (pierwsza jest czarna i udało mi się ją kupić w sklepie). Materiał wcale nie był drogi 66 zł w hurtowni w Krakowie – kupiłam wełniany materiał i wiskozową podszewkę. Teraz czekam na przymiarkę.

Odpowiedz
Ania 9 marca 2016 - 16:41

A gdzie w Krakowie kupiłaś materiał?

Odpowiedz
Ruda 10 marca 2016 - 09:56

Największy wybór tkanin jest w hurtowni „Matex” przy ul. Wadowickiej 5. Sprzedają też detalicznie, więc nie ma problemu, aby kupić np. 1,8 m na żakiet.

Odpowiedz
Sylwia Bazylińska 8 marca 2016 - 12:46

Świetny garnitur:)

Odpowiedz
Marta 8 marca 2016 - 13:30

Garnitur bardzo ładnie leży i widać, że jest świetnie wykonany. Gratuluję udanego zakupu:) ostatnio również staram się wprowadzać więcej klasyków do mojej szafy, przynajmniej wtedy zawsze jest się w co ubrać, wystarczy sięgnąć po coś sprawdzonego:)

Odpowiedz
Edyta Zając 8 marca 2016 - 15:21

Och oczywiście Massimo Dutti – jestem zachwycona ubraniami z ich kolekcji, choć nie znoszę wchodzić do sklepów, bo zwykle osacza mnie ciężki zapach perfum (?), który tam wszędzie jest.

Bardzo podoba mi się filozofia budowania garderoby w rytmie slow. Bardzo. Tym bardziej, że wiele razy przekonałam się, że to, co przypadkowe w garderobie zwykle jest tym, co z niej szybko znika. Szkoda pieniędzy i czasu. Wskakuję do newslettera i czekam z niecierpliwością.

Odpowiedz
Dorota Zalepa 8 marca 2016 - 18:17

Muszę przyznać, że mnie też ten zapach nie zachęca, a jak w pobliżu jest mój mąż to żadną siłą nie zmuszę go do wejścia do tego sklepu. Oprócz cen, powstrzymuje go właśnie zapach. ;)

Odpowiedz
Ania 9 marca 2016 - 16:39

Dokładnie, ten zapach tam to jeden wielki koszmar…. a szkoda.
Czasami ten zapach jest tak intensywny, że rezygnuję z wejścia do tego sklepu..

Odpowiedz
Edyta Zając 9 marca 2016 - 21:57

W krakowskiej Bonarce jest chyba najgorzej :/

Odpowiedz
OlaD 9 marca 2016 - 23:18

O matusiu, to ja chyba jestem jakaś pokręcona, bo właśnie uwielbiam Massimo Dutti za ten ciężki zapach. :D I choć nie preferuję tak ciężkich perfum, to tam zupełnie mi to nie przeszkadza. ;)

Odpowiedz
Kasia z CzasNaZiemi.pl 8 marca 2016 - 17:01

Wyglądasz bardzo stylowo. Zaznaczyłabym jeszcze usta mocniej. Nie musi być czerwony, nie każdy się dobrze w nim czuje. Ale coś na górze, dla odbicia przydałoby się.

Odpowiedz
Dorota Zalepa 8 marca 2016 - 18:19

Wiem, wiem i nawet mam fajną szminkę w kolorze złamanej czerwieni, ale za nic nie mogę się przełamać by umalować nią usta. Zawsze wydaje mi się, że przesadziłam i zmywam zanim wyjdę z domu.

Odpowiedz
Marta 8 marca 2016 - 17:58

Ach, cudo! Kiedy wyjde z etapu bobasowego tez bede inwestowac w szafe:)

Odpowiedz
@agnesonthecloud 8 marca 2016 - 18:13

Twarzowy ten Twój garnitur i uważam, że dobrze skrojony przebija niejedną kieckę:)

Odpowiedz
Monika Wyderka-Chodak 8 marca 2016 - 23:10

Dobry garnitur to podstawa szafy eleganckiej kobiety. A do tego marki Massimo Dutti to już naprawdę coś wyjątkowego. Chociaż ja bardziej lubuję się w sukienkach z marynarkami. Ale to ze względu na fakt, że lepiej w takim zestawie wyglądam. Ten garnitur to zdecydowanie Twoja bajka.

Odpowiedz
BlackDeer 9 marca 2016 - 07:07

Świetnie wyglądasz! I zmieniłaś fryzurę, ślicznie Ci! Widać że nie tylko świetnie się czujesz w takim zestawie, ale też jest idealnie skrojony :)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 9 marca 2016 - 07:30

Bardzo dziękuję! Rzeczywiście lubię siebie w tym wydaniu, a zakup garnituru okazał się strzałem w dziesiątkę! :-)

Odpowiedz
Paulina Miękoś 9 marca 2016 - 14:24

Dorotko wyglądasz pięknie w tym garniturku! Wow !

Odpowiedz
Justyna Cabaj - Tęczar 9 marca 2016 - 18:10

jestem zachwycona Twoim garniturem! Marzę o takim i chyba już czas zbierać na niego pieniądze :)

Odpowiedz
love-your-life.pl 9 marca 2016 - 19:13

inwestycja na długo – taki garnitur :) praktycznie na każdą okazje :)

Odpowiedz
Zrobionanaszaro 9 marca 2016 - 22:05

Wyglądasz jak prawdziwa kobieta sukcesu! ;) Widać od razu po zdjęciach, że garnitur jest świetny jakościowo. Może będzie kiedyś post o tym, jak wykorzystać w innych zestawach górę (marynarkę) a w jakich dół (spodnie)? Może to by odważyło więcej kobiet do zakupu takich garniturów ;)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 10 marca 2016 - 08:31

Na pewno marynarka i spodnie pojawią się na blogu w zestawieniu z innymi ubraniami. Ciekawy pomysł. :)

Odpowiedz
OlaD 9 marca 2016 - 23:15

Garnitur leży rewelacyjnie! Warto zainwestować w taki ponadczasowy zestaw, który z pewnością przyda się w różnych okolicznościach.
Ja obecnie jestem na etapie zrzucenia oficjalnego kostiumu na rzecz zdecydowanie luźnego outfitu. Powoli wyglądam wiosny, aby wcisnąć się z radością w jeansy, trampki i dreptać już z maluchem w wózku, a nie w brzuchu. ;)

Odpowiedz
Diana z Pieniadzjestkobieta 10 marca 2016 - 11:23

super stylizacja! Uwielbiam :)

Odpowiedz
Olga Płaza 10 marca 2016 - 14:56

Rewelacyjny – klasyczny i świetnie skrojony, a Ty prezentujesz się w nim doskonale! Sama skusiłabym się na garnitur, ale mam takie obawy, że… nie będę go nosić. Głównie ze względu na to, że niezbyt lubię się z butami na obcasach, a te wydają mi się do garnituru niezbędne

Odpowiedz
Justyna Rolka 10 marca 2016 - 15:26

Kapitalnie wyglądasz! Taki garnitur to faktycznie inwestycja, która zwraca się błyskawicznie;) Świetny wygląd i dobre samopoczucie warte jest każdej ceny:)

Odpowiedz
Fly Nerd 28 marca 2016 - 11:27

Świetny :DDD

Odpowiedz

Zostaw komentarz