Zrobiłam czystki w szafie. Nie jest to łatwe, jeśli planujemy gruntowne porządki. Wygląda to mniej więcej tak: wyrzucamy wszystko z szafy, sortujemy ubrania, przecieramy nie tylko półki, ale też każdy wieszak, czyścimy wszystkie buty i torby, przepieramy ubrania, układamy wszystko z powrotem.
Takie całkowite wietrzenie szafy warto zrobić ze dwa razy w roku. Przygotowałam się do tego porządnie, ba nawet zakupiłam parę organizacyjnych gadżetów. Wszystko zajęło mi 3 dni. Oczywiście nie dlatego, że moja garderoba jest pokaźnych rozmiarów, ale dlatego, że prace podzieliłam sobie na etapy. Ten post może okazać się pomocny, dla tych, którzy mają w planach ogarnięcie szafy przed zimą.
Organizacja szafy – porady
1. Pudła, pojemniki i organizery do szuflad przydają się. Ja nabyłam 4 pudła i jeden organizer do szuflady. Wszystkie wypełnione po brzegi. Możemy wrzucić tam różne klamoty walające się w szafie. Ja miałam na przykład bombki i lampki choinkowe, a także różne dekoracje świąteczne. Możemy wrzucić tam torebki i paski.
2. Mniejsze torby podróżne pakujemy do większych. Spakowałam wszystkie do jednej dużej. O ileż więcej miejsca się zrobiło.
3. Zaopatrujemy się w wieszaki, by nie wieszać wielu ubrań na jednym. Ja dokupiłam wieszaki na spódnice z Ikei. Najlepsze są drewniane lub metalowe, plastikowe wyginają się. Warto też mieć wieszaki wyprofilowane, grubsze na płaszcze i marynarki, cieńsze na bluzki, koszule czy sukienki. Nie spowodują wyciągania i odkształcania się ubrań.
4. Bardzo ważne by wieszaki, szczególnie te profilowane były powieszone zgodnie z jednym kierunkiem. Po pierwsze zachowa to harmonię w naszej szafie, po drugie będzie więcej miejsca, a po trzecie ubrania nie będą się gniotły.
5. Ubrania możemy sortować kolorami lub zgodnie z ich przeznaczeniem. Ja wybrałam to drugie i powiesiłam obok siebie bluzki z długim rękawem, następnie z krótkim, żakiety, sukienki itd.
6. Swetry układamy na półce. Jeśli powiesimy je na wieszakach stracą swój fason i nieładnie się rozciągną.
7. Worki na ubrania. Kupiłam parę worków foliowych, by nałożyć je na sukienki, które łatwo zaciągnąć i które dosyć rzadko noszę. Ochronią je przed zniszczeniem i kurzem.
8. Zapachy do szafy. Woreczki zapachowe i mydełka świetnie się sprawdzą w tej roli. Do tego mam nadzieję, że skutecznie odstraszą mole.
9. Nie wyrzucamy pudełek po butach. Możemy je tam schować i umieścić na najwyższej półce te sezonowe, których akurat nie nosimy. Uprzednio warto je wyczyścić i wypastować. Pudełka uchronią buty przed zakurzeniem. Możemy poukładać jedne na drugich, co daje więcej miejsca w szafie. Dla ułatwienia, niektóre podpisuję.
10. Torebki możemy przechowywać w pudłach, takich jak te, które ja zakupiłam, lub w woreczkach przeciwkurczowych. Ja nie mam takich woreczków, więc padło na pudła. Sprawdzają się świetnie.
11. Rzeczy, których nie nosimy przynajmniej przez rok (ja daję sobie dwa lata) sprzedajemy na allegro lub oddajemy. Stare podkoszulki przydadzą się na ściereczki. Do mycia okien są niezastąpione.
Pochwalcie się swoimi szafami. Jak u Was wygląda ich organizacja? Może macie jakieś swoje sprawdzone sposoby?
35 komentarzy
moja szafa na razie, to podróżna-składana ;P
wygląda specyficznie, jest lekka, łatwa do przenoszenia, szybka do złożenia ;D
a to wszystko za zaledwie 80zł ;P
za rok będzie już piękna, ładna…drewniana ;P ale do tego czasu jak nie karton,to składak :D
A twoje mydełka i cała oprawa…piękniutkie :) estetycznie – i najważniejsze-praktycznie :D
Dzięki :) A ja jestem ciekawa tej Twojej nowej, pięknej i drewnianej szafy.
W mojej szafie obecnie też panuje porządek. Polecam Ikeę i Jysk do zakupów organizerów i pudeł.
Do najbliższej Ikei mam 180 km, więc pozostaje internet. Jysk jest w pobliżu.
Robię to wszystko, a i tak nadal nie mam miejsca i porządku w szafie.:(
Chyba tylko pozazdrościć takiej ilości ciuchów :) Nie pozostaje Ci nic innego, jak szafę wymienić na większą.
ale po rozpaczać nad tym jaka ta szafa jest mała (a faktycznie jest:()
Jaki porządek… Ja zbieram się już od dłuższego czasu i nie mogę posegregować rzeczy. Widzę, że mnie to nie ominie ;<
U mnie od dawna już się sprawdzają organizery z IKEI, które są po prostu niezastąpione, gdyż w momencie kiedy są niepotrzebne składa się je i chowa. Do tego w mojej szafie można znaleźć wiele :P od maszyny do szycia, przez zdjęcia przodków po słoik z wodą amoniakalną :)
Pozdrawiam
Bardzo lubię sprzątać w szafie, segregować, zmieniać półki itd. Zawsze jednak żal mi wyrzucić cokolwiek, więc moje sprzątanie kończy się zawsze tylko poukładaniem tego co w niej jest.
Też mam dylematy, jeśli muszę czegoś się pozbyć. Ale jak już to zrobię, nie wracam do tego i cieszę się, że mam więcej luzu w szafie.
bardzo przyjemnie :)
u mnie może bałaganu strasznego w szafach nie ma, ale takiej „elegancji” też nie…
aczkolwiek – podoba mi się bardzo, bardzo :)
może kiedyś?
Nie widziałaś mojej szafy przed metamorfozą ;)
Ja się zbieram do sprzątania szafy i jakoś na razie nie mam mocy :(
Wow, niczym Perfekcyjna Pani Domu! ;) Zazdroszczę Ci porządku w szafie. W zasadzie to zazdroszcze Ci samej szafy, bo ja po ostatniej przeprowadzce nadal wiele rzeczy mam w pudłach… Wciąż mamy inne pilne wydatki i zakup szafy schodzi na dalszy plan.
Za to jak już będziesz miała szafę to piękną i nowiutką :)
Moja szafa zazwyczaj jest uporządkowana – na bieżąco staram się utrzymywać porządek :) czym, jak czym, ale szafą mogę się pochwalić! :D
ps: pięknie wyglądają te pudełka :)
Z wieloma radami się zgadzam! A ubrania sortuję kolorami i staram się dzielić na poszczególne części garderoby, na tyle na ile pozwala mi miejsce w szafie:) I oczywiście też polecam zostawiać pudełka po butach.:))
I znowu potrzeba tu męskiego spojrzenia na sprawę. A co jak facet lubi kontrolowany nieład?
Z facetami jest inaczej i szczerze mówiąc zdziwiłabym się gdyby mój mąż tak układał sobie w szafie i wkładał na półki zapachowe woreczki.
U mnie totalny bałagan w szafie…Zbieram się i zbieram ale nie mogę się jakoś zmobilizować, a ubrania często wiszą też na krzesłach itp.
Przestrzennie i ładnie. Czego chcieć więcej:)
Taki porządeczek to już coś:) sama jestem po wietrzeniu szafy i czuję się o niebo lepiej. Co prawda moje półki pozostawiają jeszcze wiele do życzenia, ale moje wietrzenie nadal trwa:)
Na raz wszystkiego nie da się zrobić. To proces, musi trwać :)
Bardzo przydatny post i piękne zdjęcia ;) Dokupiłaś jakieś nowe cacuszko do Cannona?? Starym koszulkom też daję nowe życie – w samochodzie spisują się jako np szmatki do szyb ;). No i dziś bądź jutro muszę zrobić czystkę w szafie, bo mamy remont sypialni i zmieniamy meble. Chcę wystawić ciuchy na allegro albo tablicy. Będzie kasa na kosmetyki :P
Dzięki :) Zdjęcia robię standardowym obiektywem, staram się wycisnąć z niego ile się da. Na razie do nauki wystarczy. Planuję zakup nowego obiektywu już od jakiegoś czasu.
Mam nadzieję, że pochwalisz się nową sypialnią, jak już będzie gotowa. Bardzo lubię oglądać takie metamorfozy wnętrz.
Na razie najbardziej przeraża mnie koncepcja zmiany koloru cegieł na ecru bądź biel (cegła palona, czerwona, jak to mówię „z demobilu”). Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie zgodnie z planem, bo metamorfoza będzie dosyć duża ;). Pozdrawiam!
Piękny porządek:) Ja się tak zabieram od września żeby pochować rzeczy letnie i zrobić miejsce na zimowe. Zabieram się i zabrać się nie mogę. Zazdroszczę ilości miejsca i pięknej segregacji, mi się jeszcze nigdy nie udało osiągnąć takiego poziomu:)
Ta ilość miejsca zrobiła się właśnie po segregacji ubrań. Pozbyłam się (oddałam, sprzedałam) ubrań, których nie noszę. Wcześniej nie było tak kolorowo :)
Oj jak ja chciałabym mieć taki porządek w szafie ;-D
dla mnie to nie do przejścia:)
Uwielbiam, gdy w szafie jest taki porządeczek :) Raduje moje serce :) Ostatnio również kupiłam pudła do posegregowania pierdołek – szaliki, czapki zimowe itp. Od razu zrobiło się czyściej, przestronniej no i rzeczy tak się nie niszczą, gdy leżą w jednym miejscu i nie są sponiewierane :)
Ja swoje ubrania segreguje zgodnie z ich przeznaczeniem i kolorystycznie przy okazji :) Czarne na długi rękaw, białe na długi rękaw… czarne na krótki rękaw…. itd :)
Fajne rozwiązanie. Ja to mam po prostu ochotę zrobić sobie garderobę http://www.castorama.pl/produk… Wtedy znikną problemy z przechowywaniem czegokolwiek.
Gdzie kupiłaś te niebieskie kartonowe pudełka ? Były jeszcze inne kolory ?
Comments are closed.