fbpx

Style w modzie cz. 2 – militarny | preppy | tomboy | minimalistyczny | normcore

by Dorota Zalepa
21 komentarzy

Pora na drugą część wpisu o stylach w modzie. W pierwszej części, która pojawiła się rok temu mogłyście sprawdzić jak wygląda styl casual, paryski szyk, glamour, rockowy czy boho. W dzisiejszej odsłonie omawiam najważniejsze cechy stylów: tomboy, militarnego, minimalistycznego, normcore i preppy. Wszystkie odsłony są dla mnie fascynujące i wybrałabym z nich wiele elementów do mojej szafy, jednak najchętniej widzę się w stylu minimalistycznym czy paryskim szyku. Ale przemycam do swojej szafy elementy boho i stylu rockowego. Doszłam do wniosku, że nie muszę określać swojego stylu jednym konkretnym, chętnie wybieram z różnych to co mi pasuje. Bardziej przywiązuję się do form, kolorów i materiałów, czasami także do marek, które się sprawdziły. Wszystkie propozycje, które tutaj znajdziecie są oczywiście wyselekcjonowane także pod kątem dobrych składów materiałów. Jestem ciekawa, czy odnajdziecie się w którymś z tych stylów.

 

Styl militarny

 

To ubrania inspirowane wojskowymi motywami – mundury, kolory ziemi, ciężkie sznurowane buty, luźne bojówki. Charakterystyczne detale dla stylu militarnego to metalowe guziki, dwurzędowe płaszcze, marynarki i pagony. Kolory będą raczej stonowane, przypominające barwy wojenne, czyli zielenie, szarości, beże, granat, a nawet czerń. Charakterystyczny dla stylu militarnego jest także wzór moro, który pojawia się na T-shirtach, kurtkach, spodniach i dodatkach. Styl ten wybierają osoby ceniące wygodę, funkcjonalność, wytrzymałość ubrań, ale także takie, które chcą wyróżnić się z tłumu.

Możemy zaczerpnąć jedynie jego elementy, na przykład do dość klasycznej stylizacji wybrać długi dwurzędowy płaszcz lub sznurowane wysokie botki. Celebrytkami, które dobrze odnajdują się w stylu militarnym są Gwen Stefani, Jessica Alba, Miley Cyrus.

Granatowy dwurzędowy płaszcz z wełny Esprit Collection

Dżinsy rurki w korze spranej czerni Levi’s

Oversizowy sweter Selected Femme

Szara czapka Superdry

Torba na zakupy Selected Femme

Czarne sznurowane botki Vagabond

 

Styl preppy

 

Wywodzi ze sposobu ubierania się amerykańskich studentów uczęszczających do elitarnych szkół wchodzących w skład Ivy Ligue (m.in. Harwardu, Yale, Princeton). Słowo preppy zaczerpnięte jest od słowa prep (preparatory) school, które oznacza prywatne kursy przygotowujące uczniów do studiów na wyżej wymienionych uczelniach.

Styl preppy początkowo przypisywany był jedynie elitarnym grupom, które mogły pozwolić sobie na najwyższą jakość, później rozpowszechnił się jako styl w modzie i dziś jest wybierany przez osoby, które kochają sportową elegancję. Preppy jest szykowny, nawet konserwatywny i bardzo uładzony. To świetnej jakości ubrania, idealnie dopasowane do sylwetki, wygodne i niekrępujące ruchów. Sprawdzą się na wycieczce poza miastem, spotkaniu ze znajomymi, czy jako mniej formalny strój do pracy.

Trend ten czerpie z elitarnych sportów takich jak golf, żeglarstwo, jazda konna, krykiet. Ubrania muszą być przede wszystkim funkcjonalne i wygodne. Charakterystycznymi elementami stylu preppy są koszulki polo, chinosy, krótkie spódniczki, granatowe marynarki lub w jodełkę, sweterki w serek odsłaniające kołnierzyk, tenisówki, bluzy z uczelnianymi motywami. Celebrytką, która często czerpie ze stylu preppy jest Gwineth Paltrow. Marki, które wpisują się w ten styl to Gant, Tatuum, Polo Ralph Lauren, Barbour, Tommy Hilfiger.

Granatowy wełniany żakiet GANT

Koszula w paski GANT

Szary sweterek z wełny i kaszmiru Polo Ralph Lauren

Wełniany szal w kratę Barbour

Brązowe lordsy Pretty Ballerinas

Spodnie culotte z wełny Polo Ralph Lauren

Mini spódniczka trapezowa The Kooples

Szara czapka z wełny i kaszmiru Polo Ralph Lauren

 

Tomboy

 

Słowo tomboy oznacza chłopczycę i jest ono dosyć wymowne jeśli chodzi o styl ubierania się. Strój jest mocno inspirowany męską garderobą. To nonszalancja nie tylko w sposobie ubierania się, ale także w sposobie bycia. Luźne oversizowe góry, boyfriendy, koszule, skórzane kurtki, ciężkie buty. Styl, poprzez który możemy zamanifestować nasze cechy charakteru, buntowniczą naturę, poszukiwanie wolności, niepodporządkowywanie się ogólnie przyjętym „normom”.

Tomboy to także neutralne kolory oraz unikanie przesłodzonych, dziewczęcych stylizacji opływających w róż, tiule i falbany. Jednak jak w każdym stylu możemy wybierać jedynie jego elementy lub przełamywać go kobiecymi akcentami typu czerwone usta i szpilki. Znanymi kobietami, które czerpią ze stylu tomboy są Kristen Stewart i duńska modelka Freja Beha Erichsen.

Bawełniana parka G-Star

Koszula w kratę Hollister Co.

Czarne rurki Levi’s

Szary bawełniany T-shirt Hilfiger Denim

Sznurowane botki Buffalo

Skórzana torba River Island

Męski zegarek z dużą tarczą KIOMI

 

Styli minimalistyczny

 

Jak sama nazwa mówi, styl ten polega raczej na odejmowaniu niż dodawaniu. Minimalizm zakorzenił się nie tylko w modzie, ale także sztuce i wnętrzach. Stał się sposobem na życie wielu ludzi. To wyraz tęsknoty za prostotą i sprzeciw wobec konsumpcjonizmu. Minimalizm charakteryzują stonowane kolory, proste, często geometryczne formy, oszczędność w dodatkach i makijażu. Ze stylem nieodłącznie kojarzy się jakość. Bo jeśli mamy mieć mniej ubrań, niech będą lepszej jakości. Styl minimalistyczny to także klasyczne fasony, które nigdy nie poddają się upływającemu czasowi. Dobre dżinsy, garnitur, wełniany płaszcz, kaszmirowy sweter. To perfekcyjnie skrojone ubrania i świetnej jakości materiały. Marki, które wpisują się w ten trend to COS, Balagan, Elementy, Uniqulo, LeBrand, Lous Wasraw.

 

Wełniany płaszcz DRYKORN

Spodnie z wełny Filippa K

Biała koszula Tommy Hilfiger

Szary szal z wełny ICHI

Torba typu shopper Fossil

Czarne oksfordki Vagabond

 

Styl normcore

 

Normcore to określenie, które wzięło się z połączenia dwóch, zupełnie przeciwstawnych sobie słów normal i hadcore. To trend, który pojawił się w środowisku młodych ludzi jako przejaw buntu przeciwko wciąż zmieniającym się trendom. Normcore oznacza ekstremalnie normalny, pozbawiony ekstrawagancji, niewyróżniający się. Wybieramy rzeczy proste, bez dodatków charakterystycznych dla danego trendu. To jednolite i stonowane kolory. Ubiór jest raczej skromny, funkcjonalny i wygodny. Dominują dżinsy, sportowe buty, T-shirty, proste kardigany. To casual w bardzo skromnym i prostym wydaniu.

Normcore stał się postawą wyznaczającą stosunek do szybkiej mody i trendów, dyktowanych przez wpływowe marki i magazyny modowe. To odwrót od konsumpcyjnego podejścia do mody. Ubranie ma być przede wszystkim praktyczne i komfortowe, dopasowane do naszych aktywności. Znaną osobą kojarzoną ze stylem normcore był Steve Jobs, który zawsze wybierał ten sam zestaw – dżinsy, czarny golf i sportowe buty.

 

Wełniana czapka Nudie Jeans

Dżinsy GAP

Bawełniana szara bluza Converse

Krótka ocieplana kurtka Noisy May

Białe sportowe buty Reebok Classic

Plecak Enter

 

Jestem ciekawa, do jakiego stylu jest Wam najbliżej. Mnie ciągnie w stronę minimalizmu, ale lubię także w swoich zestawach elementy innych stylów. Czy potraficie trzymać się raz wytyczonej modowej ścieżki, czy raczej lubicie eksperymenty?

 

Jeśli podobał Ci się wpis, proszę udostępnij go dalej. Dziękuję! :)




Podobne wpisy

21 komentarzy

Nowy Akapit 22 września 2017 - 15:51

Bardzo lubię takie wpisy! Chętnie poczytam więcej na ten temat (poprzedni post też już za mną). Mój styl to coś pomiędzy preepy, minimalistycznym i paryskim szykiem: lubię elegancję, ale i prostotę, świetnie się czuję w grzecznych kołnierzykach, lubię sweterki w serek, marynarki i spódniczki w kratę :).

Marta

Odpowiedz
Dorota Zalepa 22 września 2017 - 16:26

Bardzo dziękuję za miłe słowa. Super, że potrafisz zdefiniować swój styl, od tego warto zacząć budowanie spójnej szafy. Pozdrawiam ciepło! :*

Odpowiedz
Agnieszka Mazowiecka 22 września 2017 - 23:24

Bardzo fajny wpis! Zdecydowanie najbliżej mi do stylu militarnego. To raz że jestem”zakochana” w Martynie Wojciechowskiej i w Jej stylu podróżniczym, ale taka- dziewczyna z sąsiedztwa i na luzie – bardzo mi odpowiada. Dlatego tak lubię jesień/zimę- kiedy mogę założyć czarne botki ze sporą długością sznurówek, wojskowy pas i płaszcz..
Bez spinki. A póki co, styl minimalistyczny próbuję wprowadzić do swojego domu, aby liczyło się być a nie mieć :)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 24 września 2017 - 12:37

Ale do stylu militarnego możesz dodać też akcenty kobiece lub zdecydować się wyłącznie na akcenty militarne typu płaszcz, marynarka. Fajnie że raz na jakiś czas zaskakujesz swoich znajomych inną, bardziej kobiecą odsłoną siebie. Znam to z autopsji, bo kiedyś jako sportowiec, raczej nie bywałam na imprezach i większość czasu spędzał w sportowych ciuchach. Gdy założyłam sukienkę robiłam wrażenie nawet na sobie. Super było odkryć w sobie kobiecość. :)

Odpowiedz
Agnieszka Mazowiecka 24 września 2017 - 23:00

Tylko jakie te kobiece akcenty mogę dodać? Uwielbiam kolczyki, może w tę stronę pójść? Nawet bransoletki noszę z jakimiś sznurkami więc to nie bardzo :D

Odpowiedz
Ania Kalemba 23 września 2017 - 06:49

Super post! Ja wciąż jeszcze nie mogę się zdecydować na coś swojego i idealnego dla mnie. Dzięki! :)

Odpowiedz
Zacisze Lenki 23 września 2017 - 11:44

Mi najbliżej do stylu minimalistycznego, choć przemycam czasami coś z innych np. z paryskiego szyku czy stylu tomboy.

Odpowiedz
Dorota Zalepa 24 września 2017 - 12:38

Mamy podobnie, u mnie dochodzi jeszcze casual, zresztą wiele elementów strojów pojawia się w wielu stylach. :)

Odpowiedz
Mariola S. 24 września 2017 - 00:45

U mnie króluje paryski szyk połączony ze stylem minimalistycznym. W tym czuje sie soba.

Swietny post. Dziekuje.

Odpowiedz
Dorota Zalepa 24 września 2017 - 12:39

Dziękuję Mariola! <3

Odpowiedz
Asia | forkaround.pl 24 września 2017 - 16:07

Nie znałam nazwy stylu 'preppy’.
Cieszę się, że podajesz też marki, które wpadają w jakiś styl. Odkryłam nowe, które idealnie pokrywają się z moją estetyką!

Odpowiedz
Dorota Zalepa 26 września 2017 - 14:48

Bardzo się cieszę, że wpis się przydał! ❤

Odpowiedz
39/10 25 września 2017 - 12:15

Zdecydowanie tomboy i normcore są najbliższe memu sercu.

Odpowiedz
Patrycja | Pattie.pl 25 września 2017 - 14:03

Zdecydowanie minimalizm określa mój styl. Oszczędność w makijażu i w dodatkach. Z biżuterii tylko zegarek i pierścionek zaręczynowy. Kolory stonowane, które pasują do mojego typu urody. Wtedy czuję się najlepiej. Myślę, że jest to klucz do tego, żeby ubranie nie zaprzątało głowy na jakimś ważnym spotkaniu czy wyjściu z przyjaciółmi.

Odpowiedz
Martyna 26 września 2017 - 07:43

Większość nazw mi nieznana, choć przykłady już tak. Mam prośbę : może jakiś wpis jak wyglądać szykownie, kiedy ulewa i wiatr za oknem? :)

Odpowiedz
Dorota Zalepa 26 września 2017 - 14:54

Ciekawy temat i pewne wyzwanie, bo w taką pogodę, najlepiej sprawdza się płaszcz przeciwdeszczowy/parka i kalosze. Ale na pewno można pokombinować. Pomyślę nad wpisem, dzięki! 😘

Odpowiedz
Anna Katarzyna Kaczmarek 26 września 2017 - 10:42

Styl militarny zawsze wydawał mi się wyjątkowo ciekawy (w odróżnieniu np. od minimalistycznego), ponieważ stwarza wiele możliwości i daje pole do popisu: można go np. potraktować mniej lub bardziej poważnie, pobawić się zestawieniami itp. (a to lubię najbardziej). Z żalem stwierdzam, że niestety – co odkryłam jakiś czas temu – jego barwy wiodące nie są odpowiednie do mojego typu urody (no może z wyjątkiem ciepłego nasyconego beżu). Wszelkie tzw. militarne kolory „gaszą” mnie. Myślę, że nie jestem jedyną kobietą w takiej sytuacji :-).

Odpowiedz
Dorota Zalepa 26 września 2017 - 15:00

Możesz przemycać elementy stylu, a kolory, które nie są korzystne spróbować nosić dalej od twarzy, lub szukać ubrań w Twoich kolorach. Granat to kolor, który występuje w wielu paletach typów urody. Szkoda rezygnować ze stylu, który tak bardzo lubisz. :-)

Odpowiedz
Marlena 26 września 2017 - 14:35

Wow, ale się napracowałaś. Dzieki za kolejne podsumowanie. Nie znałam stylów Tomboy i Normcore. Przynajmniej z nazwy nie kojarzyłam. Ja raczej lubię eksperymenty, ale często trzymam się modowych klasyków. Świetnie, że podałaś nazwy sklepów. To będzie dla mnie bardzo pomocne przy kolejnych zakupach. Czekam na październik i kolejne wyzwanie – dziewczyny wspaniale doradzają sobie nawzajem!

Odpowiedz
maneruki 26 września 2017 - 14:58

Fajny wpis i przydatne linki, ale tak naprawdę niczego nowego nie potrzebuję. Nie ubieram się w jednym stylu, chyba powinnam dodać, niestety :-) Lubie minimalizm, paryski szyk i preppy, i czasem pewnie zdarza mi się ubrać na chłopczycę ;-) Wydaje mi się, że niektóre elementy są zbieżne dla różnych stylów, i dużo zależy od tego jak nosimy ubrania, jaką mamy osobowość. Ta sama rzecz na różnych osobach może zachwycać i nie robić większego wrażenia. Pozdrawiam!

Odpowiedz
Julia Mchnik 2 października 2020 - 08:24

Fajny fpis do tej pory nie wiedziałam jaki mam sty teraz wiem że tomboy ale wole mieszać

Odpowiedz

Zostaw komentarz