fbpx

Ewelina Rydzyńska: buduj swój własny i niepowtarzalny styl

by Dorota Zalepa
21 komentarzy
Ewelina Rydzyńska

Ewelina Rydzyńska  – projektantka, artystka, stylistka, znana z takich programów jak „Klinika Urody” w TVN Style czy „Wielka moda za małe pieniądze” w Dzień Dobry TVN.  „Ubierała” m. in. Aleksandrę Kwaśniewską, Edytę Górniak, Nataszę Urbańską i Edytę Herbuś. Sprawiła mi ogromną przyjemność, godząc się na wywiad, tym bardziej, że akurat jej stylizacje bardzo mi się podobają.

Dorota Zalepa: Na co warto zwrócić uwagę przygotowując szafę na wiosnę?

Ewelina Rydzyńska: Szafa każdej z Nas powinna być dostosowana do indywidualnych potrzeb i stylu. Ja jestem zwolenniczką wyrażania siebie poprzez ubiór. Jeśli jesteś romantyczką i uwielbiasz sukienki noś je, jeśli wolisz „chłopięcy” look, to z niego nie rezygnuj, bo akurat sukienki są na topie. Jest jednak jeden wspólny mianownik dla wiosennej szafy, a mianowicie kolor. Rezygnujemy z ciężkich zimowych barw na rzecz pasteli.

Moda zmienia się co sezon, ale zawsze są jakieś stałe punkty powtarzające się w kolejnych kolekcjach, co warto nosić tej wiosny z zeszłorocznych trendów?

Marynarki, spódnice ołówkowe, spodnie  typu „palazzo” i szpilki.

klasyczne ubrania

marynarki: hm.com, szpilki: zara.com, szpilki nude: zalando.pl, spódnica ołówkowa i spodnie palazzo: mango.com

Kontynuując poprzednie pytanie, z czym powinnyśmy się ewidentnie rozstać tej wiosny?

Ja stawiam na szpilki i pastelowe odcienie w koszulach i sukienkach w stylu lat 50-tych.

Jeśli nasz budżet jest ograniczony i nie  możemy pozwolić sobie na duże zakupy, w co inwestować,  by być na czasie?

Jeśli masz ograniczony budżet to inwestuj zawsze w dodatki. Fajny naszyjnik czy buty podciągną nawet banalny t-shirt z jeansami.

Gdybyś miała wybrać tylko 4 rzeczy „must have” na nadchodzący sezon, co by to było?

Moje „must have” to szpilki z wyciągniętym czubkiem, cielista marynarka, spodnie typu „boyfriend” i okulary aviatorki :)

must-have

okulary: ray-ban.com, t-shirt: mango.com, marynarka: hm.com, szpilki: zalando.pl, jeansy boyfriend: asos.com

Na jakie dodatki warto się skusić tej wiosny?

Pastelowe kopertówki noszone do codziennych stylizacji, naszyjniki pod każdą postacią i szpilki.

dodatki na wiosnę

naszyjniki: zara.com, kopertówki: asos.com. szpilki: zalando.pl

Wiadomo, że nie tylko wygląd się liczy, ale też jakość ubrania, do jakich sieciówek zajrzeć szukając modnej i dobrej jakościowo odzieży?

Moimi sieciówkami są Zara ,H&M z linią Trend i COS.

Zawsze jak zaglądam do szafy to, jak każda kobieta, nie mam się w co ubrać, skąd czerpać inspiracje?

Inspiracją bądźmy same dla siebie. Słuchajmy swoich potrzeb, nie przebierajmy się za osoby, których stylizacje akurat wpadły Nam w oko. Dla mnie inspirujące bywają stylizacje w magazynach czy blogach, ale nie oznacza to, że gdybym włożyła kreację proponowaną przez innego stylistę czy blogera, czułabym się w niej dobrze. Ubranie to integralna część każdego z Nas, a najważniejsze by w ciuchach BYĆ SOBĄ :) Buduj swój własny i niepowtarzalny styl. Kopiowanie zawsze będzie repliką :)

Jeśli podobał Ci się wpis, proszę udostępnij go dalej. Dziękuję! :)




Podobne wpisy

21 komentarzy

B 18 lutego 2013 - 18:44

woow super sprawa ten wywiad! Naprawdę rozjaśnił sprawę nadchodzącej wiosny i to co będzie fajne wyglądać :D

Odpowiedz
Magdalena 18 lutego 2013 - 20:22

Dodatki, fajna sprawa, jeśli ma się talent w dobieraniu ich do stroju. Mi zawsze wydają się niewygodne i są jak zbędny balast. Najczęściej to nie starcza mi czasu na nie, bo zanim zdecyduję w co się ubrać to już muszę wychodzić i nawet nie myślę już o bransoletce czy naszyjniku.

Odpowiedz
Dorota 18 lutego 2013 - 22:03

Ja też rzadko myślę o dodatkach, ale doskonale wiem, że potrafią zdziałać cuda z banalnym strojem. Jakiś ciekawy naszyjnik chodzi mi po głowie :)

Odpowiedz
Małgosia 19 lutego 2013 - 13:09

dodatki są super:) lubię urozmaicić strój kolczykami czy bransoletką:) mała rzecz, a robi zmianę:)

Odpowiedz
POISON.COM.PL 18 lutego 2013 - 21:25

Przeczytałam z ogromną przyjemnością, bardzo lubię Ewelinę i nie ukrywam, że trochę Ci tego wywiadu zazdroszczę. :) Super!

Odpowiedz
Kamila 18 lutego 2013 - 21:39

choruję na granatową marynarkę ale ta cielista też jest super! oj trzeba się wybrać na zakupy bo szafa puuuuuuuusta:)

Odpowiedz
Dorota 19 lutego 2013 - 14:33

A ja choruję na takie boyfriendy :) No i trochę więcej koloru trzeba do szafy wrzucić.

Odpowiedz
Małgosia 19 lutego 2013 - 16:28

i te kopertówki są super!

Odpowiedz
Anna 18 lutego 2013 - 22:07

Nie rozumiem, albo coś jest źle z pytaniem, albo z odpowiedzią bo zupełnie nie trzyma się z resztą wywiadu:
„-Kontynuując poprzednie pytanie, z czym powinnyśmy się ewidentnie rozstać tej wiosny?
-Ja stawiam na szpilki i pastelowe odcienie w koszulach i sukienkach w stylu lat 50-tych.”

Odpowiedz
Jak to widzę ja 18 lutego 2013 - 22:45

Świetna inicjatywa z tym wywiadem. Gratuluję odwagi i wykonania! Na damskiej modzie się nie znam, ale przyjemnie mi się czytało ;)

Odpowiedz
Ania 19 lutego 2013 - 13:06

Zawsze wiedziałam ze jesteś odważna, a do takich świat należy! Ja bym się nie odważyła do tej pani napisać. :)

Odpowiedz
eV 19 lutego 2013 - 23:45

Ja jeszcze parę lat temu kompletnie nie przejmowałam się ubiorem – zakładałam to, co było wygodne i jak już mogłam wybrać, to kierowałam się np. napisem na nadruku koszulki. Obecnie przechodzę fazę fascynacji kolorem – zwłaszcza odcieniami turkusu i szmaragdu. Jak zobaczę „mój” kolor na nawet najzwyklejszej bluzce, od razu nabiera ona dla mnie specjalnego piękna.

Z wymienionych przez stylistkę przedmiotów, ani jeden nie przypadł mi do gustu – są wręcz przeciwieństwem mojego stylu. Dlatego zgadzam się zupełnie z tym, czym rozpoczęłyście rozmowę – tym, że każdy powinien pielęgnować swój własny styl.

Odpowiedz
Dorota 20 lutego 2013 - 09:29

Jeśli chodzi o kolor to doskonale Cię rozumiem. Moim ulubionym, od wielu lat, jest fiolet i jego pochodne. Bez względu na to czy jest on modny czy nie, w mojej szafie jest jego sporo :)

Odpowiedz
Babooshki 21 lutego 2013 - 14:29

Dla nas takim elementem, który na pewno poprawi całość i doda nam szyku jest niewątpliwie fryzura! Dobrze zrobione, zadbane włosy to podstawa:)

Pozdrawiamy

Odpowiedz
Małgosia 21 lutego 2013 - 16:37

Mówi się,że nie ma kobiet brzydkich, są tylko niektóre niezadbane

Odpowiedz
Ania 22 lutego 2013 - 16:25

Zdarzaja sie naprawde brzydkie,nie oklamujmy sie.

Odpowiedz
Małgosia 22 lutego 2013 - 17:09

hmm tych naprawdę brzydkich nie widziałam….zresztą dobry wizażysta powie co zrobić, by co nieco poprawić

Odpowiedz
Małgosia 22 lutego 2013 - 17:11

choć oczywiście są przypadki osób np które w wyniku wypadków doznały jakiś nieodwracalnych zmian np poparzenia twarzy

Odpowiedz
Helena 26 lutego 2013 - 11:58

Z przyjemnością ogląda się i czyta Twego bloga, jest pełen ciekawych nowinek, zdjęć, ilustracji i pozytywnych artykułów. Wywiadn z Eweliną rewelacja – gratulacje!

Odpowiedz
Dorota 26 lutego 2013 - 17:08

Takie komentarze to miód na moje serce :)

Odpowiedz
zyga 24 września 2013 - 16:36

Pani Ewelina świetnie wypadła w nieoficjalnej reklamie bepehu.

Odpowiedz

Zostaw komentarz