Ewelina Rydzyńska radzi: „Inspiracją bądźmy same dla siebie. Słuchajmy swoich potrzeb, nie przebierajmy się za osoby, których stylizacje akurat wpadły Nam w oko. (…) Ubranie to integralna część każdego z Nas, a najważniejsze by w ciuchach BYĆ SOBĄ :)”
Zgadzam się z całym tym stwierdzeniem. Nie warto kopiować, nie warto się przebierać za kolejną Dodę, Małgorzatę Kożuchowską czy Davida Beckhama. Trzeba odnaleźć swój styl, w którym będziemy czuli się dobrze, choćbyśmy mieli chodzić cały dzień w dresie. Nieraz zdarza mi się włożyć coś, w czym czuję się jakoś nieswojo. Po prostu to nie jestem wtedy JA. Bywa, że kupuję kolejne spodnie w tym samym kolorze i fasonie, bo w nich czuję się najlepiej. Mam jednak swoje miejsca w sieci, do których od czasu do czasu zaglądam i wiem, że znajdę tam stylizacje pasujące do mojej osobowości.
Moje inspiracje modowe w sieci
Jestem Kasia – popularny blog o modzie, prowadzony przez studentkę Kasię, pochodzącą z małej miejscowości na Śląsku. Ceni minimalizm, styl boho i vintage, często odwiedza second-handy. Jej stylizacje bardzo mi się podobają.
Charlize Mystery – jeśli szukam pomysłów na bardziej elegancki strój, to blog Karoliny jest idealny. Blogerka świetnie miesza style. Elegancki ze sportowym lub bardziej drapieżnym. Jej stylizacje nigdy nie są oczywiste i przewidywalne.
Lubię też podpatrywać co nosi ulica. Świetne zdjęcia robią Garance Dore– francuska blogerka, artystka, fotografka i The Sartorialist– bloger, fotograf. Prywatnie są parą.
Jeśli natomiast chcę się dowiedzieć co będzie modne latem albo jakie będą trendy za rok, to wyrocznią w tej kwestii jest portal modowy style.com.
Nie śledzę jednak wszystkiego regularnie, bo potem wydaje mi się, że wszystko co mam szafie jest totalnie niemodne i najchętniej poszłabym natychmiast na zakupy. Podpatruję i wybieram dla siebie to, co do mnie pasuje i w czym będę zawsze sobą.
A Wy skąd czerpiecie swoje modowe inspiracje? Czy kierujecie się stylem jakiejś znanej osoby?
12 komentarzy
lubię podpatrywać osoby na ulicy, dookoła mnie itp. czasem zaglądam do gazet jak np Elle, Twój Styl…..do sieci coraz częsciej zaglądam w poszukiwaniu inspiracji…mam jednak swoje upodobania i staram się nie przebierac, bo czuję się wtedy nieswojo
o super właśnie szukałam ostatnio jakiś fajnych stron gdzie można podpatrzeć co nieco :) szkoda tylko że jak wchodzę na takie strony to od razu przychodzi ochota na posiadanie paru rzeczy… a kasy na zakupy brak :( szczególnie ciśnienie rośnie jak się znajdzie fajny t-shirt za 100 zł :/
Ja nigdy nie kupuję tych samych rzeczy, które pokazane są w stylizacjach innych osób. Jak coś mi wpadnie w oko, to szukam tego w sklepach, które ja odwiedzam i dopasowuję do mojej szafy.
i chyba o to chodzi:)
Zgadzam się z twierdzeniem, że najważniejsze we własnym stylu to być sobą. Czuć się dobrze z tym co się nosi. Ja lubię się dobrze ubrać, ale nigdy nie przywiązywałem wagi do trendów. Ubieram to co mi się podoba. Jara mnie grunge’owy styl, lekko zniszczone i wytarte jeansy slimfity, koszule w kratę i deskorolkowe buty :)
Inspiracji modowych nabieram najczęściej wtedy kiedy wchodzę do sklepu i zobaczę coś co jest w moim stylu. Lubię też obserwować ludzi, ich stylizacje i pomysły.
P.S. Szaleństwo ,,pastelowe,, jeżeli chodzi o kolory już trwa na całego w każdym sklepie!!! A jakie buty cudne są to normalnie jestem chora od wczoraj kiedy je pierwszy raz ujrzałam!:). Cena bagatela 400zł za pantofelki. Chyba trzeba gdzieś stanać na ulicy i użebrać:)
Jak ja wchodzę do sklepu, to czasem jestem tak zainspirowana, że nie można mnie odciągnąć. Najlepiej zabrać mi portfel, bo mogłyby to się źle skończyć. A jeśli chodzi o buty, to ja na większość i tak mogę tylko popatrzeć, przeważnie nie ma mojego rozmiaru (ale może to i lepiej).
także lubię patrzeć na wystawy sklepowe i one mnie inspirują do tworzenia własnych zestawów ubrań
windows shopping ;)
Ja najczęściej inspiruję się zdjęciami w prasie (np. Twój styl), podpatruję też dziewczyny na uczelni, młodzież wie najlepiej co modne ;)
Moje inspiracje modowe:
SnowBlack Corsets
Kaka Bubu: metki
Ryfka: szafa sztywniary
Karolina: zielona karuzela
Anita: by uciec od codzienności
FMD Designers
Vogue
NY Mag
NET-A-PORTER
Fashion Institute of Technology
Fashionising.com
Flash Fashion
Telegraph Fashion
I jeszcze kilka innych stronek, ale podobnie jak Ty, nie zaglądam tam jakoś szczególnie regularnie :)
[…] które pojawiają się jak grzyby po deszczu. Nie śledzę ich. Zajrzę czasem na blogi modowe (pisałam już na które), podpatruję i nabieram chęci na jakiś nowy ciuch. Nie zawsze wiem co z czym pasuje i dlaczego, […]